>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
  • Polecamy się zapoznać
    Regulamin czatu

  • Nowy Projekt na Forum
    WASZE BETY - MOJE KUPONY!

  • EURO 2024 zbliża się wielkimi krokami, wzorem ostatniego Mundialu również na zbliżające się Mistrzostwa Europy wraz z naszymi parterami przygotowaliśmy konkursy na wszystkie spotkania tego turnieju oraz dwa osobne Typery
    BETFAN Typer EURO Niemcy 2024
    forBET EURO 2024 Expert
    W pierwszym uczestnicy zostali wyłonieni w eliminacjach i nie ma już możliwości dołączenia do Typera, natomiast drugi konkurs jest dla wszystkich użytkowników Forum, więc zachęcam do udziału.

    Ogólnie na wszystkie konkursy jest rekordowa suma nagród wynosząca 12 800 PLN oraz ponad 800k punktów reputacji!

    Do odbioru nagród potrzebne są konta u naszych Partnerów, dlatego jeżeli jeszcze nie masz konta u któregoś ze sponsorów konkursów to zachęcam do założenia ich z linków podanych poniżej

    Betters TUTAJ!
    forBET TUTAJ!
    Betfan TUTAJ!
    Betclic TUTAJ!
    Fortuna TUTAJ!
    Betcris TUTAJ!
    Fuksiarz TUTAJ!

PLKK 2011/2012

Status
Zamknięty.
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Lider - Energa 2.00 ✅
Tobet
3/10

Wchodzę na Expa, patrze 1.85 na Energe, spodobało mi się, a tu patrzę Tobet ma 2.00. No to nawet lekko wyższym stejkiem pogram bo wg mnie kursy jednak trochę przesadzone. Gram tu troche na przełamanie Energi, ale widzę też pewne argumenty. Bednarek kontuzjowana po stronie Lidera, a co by nie mówić to jest mózg tego zespołu. Wracała już do dobrej formy i kontuzja stopy. W tygodniu bez Bednarek pyknął je ŁKS w Pucharze Polski, a akurat tego Lider nie odpuszczał. Wiadomo, że poza Bednarek są Pietrzak czy Colson, ale to nie jest to samo zgranie i zrozumienie co z Alicją wg mnie. Lider ma w sumie dobre wysokie i to może być trochę problem, bo Chomać, Wielebnowska, Stanek, Oha, Szczechowiak. Z tym, że dwie ostatnie raczej póki co nie szokują formą. Charity może chcieć coś udowodnić Omanicowi, ale pytanie ile minut da jej kołcz, bo póki co to nie gra za wiele i nie wnosi za wiele. Energa ma pod koszem niezawodną Maksimovic. Jest też Page, która gorzej niż ostatnio nie zagra. Także może wcale nie będzie tak źle pod tym koszem. Na obwodzie wobec braku Alicji Lider ma Holt, Colson, Tomiałowicz, Pietrzak. I tutaj widzę jednak trochę przewagi Energi. Idczak gra naprawdę dobrze, Mitchell też nie zawodzi, Metcalf jakiś poziom trzyma i do tego sporo asystuje. Sepulveda podobnie jak Page, gorzej nie zagra. Wiem, że może niektóre argumenty trochę na wyrost, ale mówię, liczę na przełamanie Energi.
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Artego - MUKS 3.00 ⛔
Tobet
1/10

Jeszcze 2.55 w Expie rozumiem, ale 3.00 to przegięcie na MUKS. Wiem, MUKS dostał jakiś czas temu wysoko od Energi, ale Energa była bez Omanica na ławce, a to duży atut. I były mega wkurzone po AZS-ie. Poza tym jak przeciwnikom wpada w 1 kwarcie dosłownie wszystko to trochę odechciewa się grać. Ale ostatnio już MUKS lepiej, z Liderem było blisko, choć też ich gra nie zachwycała. W tygodniu w PP bez Williams pojechały INEE 12 punktami. Pisałem ostatnio o rozegraniu Artego i już ma być nowa rozgrywająca niby. MUKS nie ma tutaj takiego atutu jak Raymond, bo Idziorek i Hudson to jednak nie to samo, ale nie ma tragedii. Pod koszem przede wszystkim Williams, która jak na PLKK to jest internaszynal lewel. Jest White, która co prawda nie zachwyca zbytnio, ale swoje rzuca. Jest Makowska, która potrafi tróje sypnąć. Są to atuty, które pozwalają wg mnie myśleć MUKS-owi o wygranej zwłaszcza biorąc pod uwagę niestabilność Artego.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Odra - ŁKS -7.5 1.85 ✅
Expekt
6/10

Tutaj ŁKS zdecydowanym moim faworytem. Ostatnio pokazały Artego jak się, w PP też nieźle, poradziły sobie z Pruszkowem. Hoewisch i Prochaska znów potwierdziły trójkowego skilla, dołączyła się też Kenig. Znów potwierdziły zespołowość, 15 asyst na 24 rzuty z gry trafione. Nie przemęczały się w tym meczu za bardzo, najwięcej Dalembert i Raymond po 23 minuty, także na luziku. Właściwie o tym meczu mogę napisać to samo co o meczu ŁKS - Artego, przewaga na rozegraniu ŁKS-u, bo Raymond i Hoewisch jednak level wyżej niż Małaszewska i Kochubei, mimo, że Natala się w Odrze ciut odrodziła po pobycie w Widzewie. Z obwodu jeszcze Starling i Daniel vs Jeziorna i Prochaska, no i przyjmijmy, że Kenig też jest obwodową, bo jednak to trójka i lubi dystans. Kolejna przewaga ŁKS-u tutaj. Pod koszem Ellis i Żyłczyńska nie mają szans z Dalembert, Trofimovą i Urbanowicz, tutaj duża przewaga ŁKS-u. Zespołowość ŁKS-u będzie tu też ogormnym atutem, kolejny raz rzucę liczbami - 155 asyst na 200 trafionych rzutów z gry. Mega wynik. W przypadku Odry jest to 73/155.
Także generalnie to widzę same przewagi ŁKS-u, nie widzę przewag Odry. A dodając do tego formę Brzeżanek, czyli -21 z Wisłą, po słabiusieńkim meczu Wiślaczek i -14 z Widzewem w PP (Jankowska + Pawlak razem 33 minuty, gdzie normalnie grają razem koło 60 minut w meczu) wychodzi mi spokojniutka wygrana ŁKS-u, lekką ręką 10 punktów.
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Został dziś mecz AZS - Lotos. Tutaj Lotos jest faworytem i to nie dziwi. Ostatnio dobra forma, w Euro ostatnie 3 mecze to 2 wygrane i jedna porażka z Galatą po dobrym meczu, w lidze poza porażką z Wisłą w 1 kolejce same wygrane i to przekonujące, wysokie wygrane. Ostatnio +21 z Rybnikiem, rewelacją sezonu. W tygodniu +17 z Kownem. Dziś mecz z AZS-em, który ostatnio przegrał w Polkowicach. Nie za wysoko, ale po kiepskim meczu. Właściwie tylko Brown jakoś grała - 15 punktów, 7/8 z gry, 8 desek, 4 w ataku, ale też 4 faule i 4 straty. Reszta ekipy 12/50 z gry, toć to żenada jakaś. Dziś niby mecz u siebie, ale z lepszym rywalem, bo obecnie wg mnie Lotos to 2 siła w PLKK. Myślę, że spokojna 10-punktowa wygrana to minimum. Do tego myślę, że Lotos pociśnie 1 kwarte, zawsze są w 1Q mocne, póki co wszystkie 1 kwarty wygrane, nawet z Wisłą. Gorzów też nieźle, ale z CCC przegrali, z Rybnikiem remis i z kimś jeszcze przegrali w 1Q, więc można je spokojnie pokonać wtedy. Myślę, że Lotos ogarnie.

Lotos -9.5 1.85 ⛔
Tobet, Expekt
3/10

Lotos win 1Q DNB 1.40 ⛔
Betsafe
3/10
 
S 7

smyku1910

Użytkownik
Odra - ŁKS -7.5 1.85 ✅
Expekt
6/10
Tutaj ŁKS zdecydowanym moim faworytem. Ostatnio pokazały Artego jak się, w PP też nieźle, poradziły sobie z Pruszkowem. Hoewisch i Prochaska znów potwierdziły trójkowego skilla, dołączyła się też Kenig. Znów potwierdziły zespołowość, 15 asyst na 24 rzuty z gry trafione. Nie przemęczały się w tym meczu za bardzo, najwięcej Dalembert i Raymond po 23 minuty, także na luziku. Właściwie o tym meczu mogę napisać to samo co o meczu ŁKS - Artego, przewaga na rozegraniu ŁKS-u, bo Raymond i Hoewisch jednak level wyżej niż Małaszewska i Kochubei, mimo, że Natala się w Odrze ciut odrodziła po pobycie w Widzewie. Z obwodu jeszcze Starling i Daniel vs Jeziorna i Prochaska, no i przyjmijmy, że Kenig też jest obwodową, bo jednak to trójka i lubi dystans. Kolejna przewaga ŁKS-u tutaj. Pod koszem Ellis i Żyłczyńska nie mają szans z Dalembert, Trofimovą i Urbanowicz, tutaj duża przewaga ŁKS-u. Zespołowość ŁKS-u będzie tu też ogormnym atutem, kolejny raz rzucę liczbami - 155 asyst na 200 trafionych rzutów z gry. Mega wynik. W przypadku Odry jest to 73/155.
Także generalnie to widzę same przewagi ŁKS-u, nie widzę przewag Odry. A dodając do tego formę Brzeżanek, czyli -21 z Wisłą, po słabiusieńkim meczu Wiślaczek i -14 z Widzewem w PP (Jankowska + Pawlak razem 33 minuty, gdzie normalnie grają razem koło 60 minut w meczu) wychodzi mi spokojniutka wygrana ŁKS-u, lekką ręką 10 punktów.
Fajnie Olo, że interesuje Cie ta liga ;) Z paroma rzeczami jednak pozwolę się nie zgodzić, o ile interesuje Cię merytoryczna dyskusja.
Kochubei w swojej dawnej lidze była wyróżniającym się graczem, w tej też gra solidnie, bardzo pozytywnie rzuca z dystansu (szczególnie za 3), może nie ma dużego % w tym aspekcie, nawet nie patrzyłem, ale na meczach w kluczowych momentach daje ważne oczka.
Kenig obwodowa - rodowodowo tak, choć jak wiadomo może grać...na każdej pozycji ???? co pokazała rok temu w Widzewie, chyba u Nas nie grała jedynie na C. Na każdej innej była wystawiana.
fakt, Żyłczyńska to nothing special, ale Ellis, choć na początku uznawana przez wielu za przepłacaną i niepotrzebną (zarabia dużo za dużo w porównaniu co pokazywała na początku), ostatnio się rozwinęła i śmiem twierdzić, że od Żyto (Urbanowicz), jest obecnie lepsza, zresztą co gra ostatnio Żyto, a Ellis praktycznie nie ma z kim grać..? Ogony minutowe Żyto , od dawna ma problemy zdrowotne z kręgosłupem i niestety (a bardzo to sympatyczna zawodniczka) progresu nie będzie...Trofimova i Dalem robią różnice, tu pełna wręcz racja ????
Zresztą Odra ma teraz na głowie większe problemy niż gra w tej lidze i chyba jedynym sensownym aspektem jest po prostu bolesne ich wykorzystywanie, w wiadomy nam sposób ;)
Jednak jeszcze wracając zdaniem do meczu AZS z Lotosem, to potwierdza się fakt, że jeśli chodzi o ligę, to praktycznie zależy kto jaki ma cel w danej kolejce, bo nie ukrywajmy, że czasem jedzie się na dany mecz z tekstem &quot;a spróbujcie mi złapać jakiś uraz w lidze&quot; tudzież &quot;dziewczyny w następnej kolejce gramy ważniejszy mecz&quot; no i tak oto Lotos przegrywa z AZSem, któremu bardziej zależało na wygranej, a Lotosowi? Ma puchary, a 8 miejsce zajmie po zasadniczym, więc po cóż się przemęczać? Prócz 2,3 ekip nawet przewaga parkietu (raczej jego strata) nic złego im nie zrobi...ot taka to nasza kochana liga ;) Pozdrawiam i powodzenia w analizkach, fajnie poczytać coś nie tylko swojego.
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Kochubei w swojej dawnej lidze była wyróżniającym się graczem, w tej też gra solidnie, bardzo pozytywnie rzuca z dystansu (szczególnie za 3), może nie ma dużego % w tym aspekcie, nawet nie patrzyłem, ale na meczach w kluczowych momentach daje ważne oczka.

Jeżeli pozytywnie = dużo to tak, bo rzuca najwięcej w lidze za 3 prawie. Ale 26-procentowa skuteczność zdecydowanie nie jest bardzo pozytywna, a wręcz przeciwnie.
Poza tym pisałem jako o rozgrywającej, a ona nie rozgrywa dobrze. I tutaj zdecydowanie Raymond i Hoewisch są level wyżej, jak nie więcej.


fakt, Żyłczyńska to nothing special, ale Ellis, choć na początku uznawana przez wielu za przepłacaną i niepotrzebną (zarabia dużo za dużo w porównaniu co pokazywała na początku), ostatnio się rozwinęła i śmiem twierdzić, że od Żyto (Urbanowicz), jest obecnie lepsza, zresztą co gra ostatnio Żyto, a Ellis praktycznie nie ma z kim grać..? Ogony minutowe Żyto , od dawna ma problemy zdrowotne z kręgosłupem i niestety (a bardzo to sympatyczna zawodniczka) progresu nie będzie...Trofimova i Dalem robią różnice, tu pełna wręcz racja ????
Żyłczyńską to pamiętam tylko z jednego powodu, w zeszłym sezonie miała mecz życia 6/6 za 3, jak grałem handi na Artego bodajże. Poza tym to nic o niej nie powiem ciekawego.
Ellis może i miała parę dobrych spotkań, ale miała tyle samo spotkań, w których zawiodła, jak choćby 2 ostatnie. Poza tym nigdzie nie napisałem, że Olga jest lepsza od Ellis, a napisałem:

Pod koszem Ellis i Żyłczyńska nie mają szans z Dalembert, Trofimovą i Urbanowicz, tutaj duża przewaga ŁKS-u.

fajnie poczytać coś nie tylko swojego.
Może najpierw to napisz coś swojego, a potem pisz takie rzeczy...
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Widzew +20.5 1.85 ⛔
Expekt
5/10

Widzew po bardzo dobrych meczach z Energą i AZS-em dostał w pape od CCC. Dostał wysoko. Ale CCC zagrało w końcu na miarę oczekiwań, zarówno w obronie jak i w ataku. Maltsi zaszalała i 5/8 za 3. Zoll jak zawsze dobrze. Petronyte, Perovanovic, Walich i Frazee pod koszem zrobiły jesień średniowiecza. W obronie 10 bloków, choć nie do końca dobrze zastawiały kosz, bo Widzew jednak 18 desek w ataku (oczywiście brylowały Misiek i Jankowska). Ale umówmy się, przy takiej grze CCC jak ostatnio Widzew nie ma szans.
Lotos z kolei wczoraj grał w Pradze w Euro. Od razu podróż do Łodzi na mecz. Jeden dzień odpoczynku. Duże minuty w Pradze Jalcovej -39, Henry - 35 czy Anderson -32. Generalnie mecz grany w siódemkę, bo Ziętara to na 6 minut wyszła tylko. Także zmęczenie z pewnością jest. Do tego nastroje pewnie nienajlepsze, bo mecz z Pragą był bardzo ważny w perspektywie dalszej gry w Eurolidze. I był naprawdę do wygrania, zwłaszcza, że Praga bez DeLishy i bez Whalen (co prawda była Ticha). A tu klops niestety.
Generalnie to przez ostatnie tygodnie mogliśmy widzieć jakby 2 ekipy Widzewa (jedna z meczów z Energą i AZS-em, a druga ze spotkania z CCC) oraz 2 ekipy Lotosu (Galata vs Gorzów, były też stany pośrednie). Jeżeli Lotos nie zagra tak jak z Galatą, a Widzew zbliży się do tego co zagrał z Energą czy AZS-em to tutaj upatruję nawet malutkiej szansy na sensacyjną wygraną. Ale generalnie to porażka wyżej niż 15 pkt nie wchodzi wg mnie w grę.
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Monique Hudson nie jest już zawodniczką MUKS Poznań. Szansę gry dostanie natomiast inna Amerykanka TK LaFleur.

Hudson przyjechała do Poznania kompletnie nieprzygotowana i z dużą nadwagą. Jej średnie w sześciu meczach to: 22 minuty, 8,3 pkt (skuteczność 25%), 2 asysty i prawie 3 straty. Na rozegraniu zdecydowanie lepiej od niej prezentowała się 17-letnia Domininka Owczarzak. Z powodu słabej postawy klub nie przedłużył z Hudson kontraktu próbnego. Amerykanka próbowała zostać w Polsce. Zaproponowała swoje usługi m.in. INEI AZS.

Na dłużej w MUKS-ie zostanie natomiast TK LaFleur. 24-letnia koszykarka to gracz typu combo, czyli na pozycje rozgrywającej i rzucającego obrońcy. Podobno Amerykanka sama zgłosiła się do klubu i opłaciła wszystkie koszty związane z pobytem w Poznaniu.

LaFleur w 2010 roku zakończyła grę w Texas Christian University (NCAA Division 1). Jej średnie na ostatnim roku to: 10,7 pkt, 4 zbiórki i 1,7 asysty. - LaFleur jest na okresiem próbnym do świąt. Jeśli się sprawdzi, to zaproponujemy jej kontrakt do końca sezonu - poinformował w telewizji WKT trener MUKS Jarosław Zyskowski.

W klubie na dłużej zostanie Martha White, która ostatnio nie grała z powodu skręconego stawu skokowego, ale na niedzielny mecz z Odrą Brzeg powinna być gotowa.

http://www.sportowypoznan.pl
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
INEA - Gorzów -20.5 1.85 ✅
Tobet
6/10

Do wyników INEI, o których pisałem ostatnio:

INEA AZS Poznań - Energa Toruń 53:74
INEA AZS Poznań - Wisła Can - Pack Kraków 41:75
ŁKS Siemens AGD Łódź - INEA AZS Poznań 68:49
INEA AZS Poznań - MUKS Poznań 45:71
Matizol Lider Pruszków - INEA AZS Poznań 65:38
INEA AZS Poznań - Artego Bydgoszcz 49:58
Odra Brzeg - INEA AZS Poznań 68:50
INEA AZS Poznań - MKS Tęcza Leszno 48:65

Można dopisać kolejny:

KK Row Rybnik - INEA AZS Poznań 77:47

W samej 2 połowie Rybnik zrobił +24. Gorzów ostatnio zaszalał z Lotosem i to fest. Z INEĄ wygrać ponad 20 punktów to obowiązek dla takiej drużyny jak Gorzów. Już nawet nie chce mi się rozpisywać na temat tego meczu, bo AZS ma przewagę w każdym elemencie gry. INEA nie ma żadych szans tutaj. Myślę, że przewaga 30 punktów może spokojnie pęknąć.
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
MUKS - Odra 1.45 (grałem po 1.60)
Tobet
5/10

Monique Hudson nie jest już zawodniczką MUKS Poznań. Szansę gry dostanie natomiast inna Amerykanka TK LaFleur.

Hudson przyjechała do Poznania kompletnie nieprzygotowana i z dużą nadwagą. Jej średnie w sześciu meczach to: 22 minuty, 8,3 pkt (skuteczność 25%), 2 asysty i prawie 3 straty. Na rozegraniu zdecydowanie lepiej od niej prezentowała się 17-letnia Domininka Owczarzak. Z powodu słabej postawy klub nie przedłużył z Hudson kontraktu próbnego. Amerykanka próbowała zostać w Polsce. Zaproponowała swoje usługi m.in. INEI AZS.

Na dłużej w MUKS-ie zostanie natomiast TK LaFleur. 24-letnia koszykarka to gracz typu combo, czyli na pozycje rozgrywającej i rzucającego obrońcy. Podobno Amerykanka sama zgłosiła się do klubu i opłaciła wszystkie koszty związane z pobytem w Poznaniu.

LaFleur w 2010 roku zakończyła grę w Texas Christian University (NCAA Division 1). Jej średnie na ostatnim roku to: 10,7 pkt, 4 zbiórki i 1,7 asysty. - LaFleur jest na okresiem próbnym do świąt. Jeśli się sprawdzi, to zaproponujemy jej kontrakt do końca sezonu - poinformował w telewizji WKT trener MUKS Jarosław Zyskowski.

W klubie na dłużej zostanie Martha White, która ostatnio nie grała z powodu skręconego stawu skokowego, ale na niedzielny mecz z Odrą Brzeg powinna być gotowa.
Amerykanka trenuje już od ponad tygodnia z MUKS-em, prezentuje się bardzo dobrze na treningach. Ma być naprawdę wzmocnieniem tej ekipy.
W MUKS-ie wszyscy zdrowi, Antczak ma już zagrać, a nie tylko być na parkiecie, White ponoć też. Także MUKS będzie mocniejszy od Odry. Pisałem już wyżej o Odrze. MUKS z nową Amerykanką wcale nie powinien być jakoś gorszy na obwodzie od Odry. Z Hudson byłyby gorsze, ale jeżeli nowa jest taka jak mówi się, że jest to powinno być równiej (przy przybyciu Williams też słyszałem, że naprawdę jest dobry poziom i się potwierdziło). Za to pod koszem już widzę przewagę MUKS-u. Williams to jest jak na PLKK internaszynal lewel, już o tym pisałem. Makowska z White to jednak nie to samo, ale też gwarantują pewien poziom, i to wcale nie gorszy niż Ellis + Żyłczyńska, takie moje zdanie. Więc MUKS jest pod koszem o Williams (nawet niech będzie, że o 3/4 Williams) do przodu. A to spora przewaga i będzie mieć duży wpływ na wynik meczu.
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Wisła - ROW

Tutaj tak naprawdę wszystko zależy od nastawienia Wisły. Może być tutaj i +20 i +10 i nawet wygrana Rybnika, jeżeli Wisła powtórzy mecz z Brnem. Choć ostatnio już Ewka złapała formę, Powell gra też naprawdę dobre ostatnie spotkania. Takim najbardziej prawdopodobnym scenariuszem na ten mecz jest jakieś +13-15 dla Wisły. O ile Rybnik nie powtórzy meczu z Lotosem. Ale myślę, że taki mecz już nie powinien im się przytrafić, zwłaszcza, że Lotos był wtedy mega nabuzowany, a Wisła tak średnio z tym ostatnio. Kwestia jak zagra Wisłą poza Powell, Erin i Ewką, bo o nie można być raczej spokojnym. Ile minut od trenera dostanie Dabovic, która możliwości ma, ale szans nie dostaje. Trochę za dużo tu niewiadomych dla mnie, żeby wystawiać jakąś jednoznaczną ocenę, ale myślę, że jak pisałem wyżej najbardziej prawdopodobne rozwiązanie to ok +13 czy +15 dla Wisły.


Energa - CCC

CCC ostatnio zgniotło Widzew, ale w Euro jednak w plecy, choć szansa była, mimo, że to Orenburg był faworytem. Wydaje się, że z Energą powinny sobie spokojnie poradzić, ale jakoś nie umiem za bardzo wyczuć CCC w tym sezonie. Wydawało się, że Maltsi już złapała formę w meczach z Tarbes i Widzewem, a tu znów 0/6 za 2 i w sumie 3/13 z gry z Orenburgiem. I takie wahania ma całe CCC. A jak jeszcze do tego dodamy to jak różne mecze potrafi grać Energa to już wgl ciężko coś tu przewidzieć. Powiem tak, wg mnie CCC to wygra, może nawet 15 punktami, choć bardziej mi się widzi coś w okolicach 10, ale z drugiej strony wygrana Energi nie byłaby dla mnie jakąś mega sensacją.


ŁKS - Leszno

Co do ŁKS-u to wygrają wg mnie mecz, ale iloma to nie wiem w sumie. Zależy jak odpowiedzą na Freeman i Sissoko i na ile je ograniczą. Bo to są główne atuty Tęczy. W ŁKS-ie są zawodniczki, które mogą odpowiedzieć na ich zdobycze. Zresztą o atutach ŁKS-u już pisałem nie raz. Dobre rozegranie, za które odpowiadają Raymond i Hoewisch, dobra trójka Trofimovej, Hoewisch i Prochaskovej (a włączają się jeszcze Kenig czy Jeziorna). Solidna gra pod koszem. No i bardzo zespołowa gra.
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Lider - Artego +11.5 1.85 ✅
Expekt
3/10

O obu ekipach pisałem już ostatnio. Lider potwierdził moje przedmeczowe oczekiwania i przegrał z Energą. Po meczu pisałem coś takiego:

Bednarek jednak mimo tej kontuzji zagrała, ale nie za długo i nienajlepiej. W 15 minut 1/4 z gry, 3 punkty, 2 asysty, ale i 2 straty. Pietrzak też za wiele nie wniosła, Colson za to już lepszy mecz. Wysokie lidera poza Chomać totalne dno. Wielebnowska, Stanek, Szczechowiak, Oha i Rozwadowska razem jakieś 60 minut na parkiecie i w tym czasie 9 punktów, 3/19 z gry + 3/6 wolne, cale 9 zbiórek (3 w ataku), 11 fauli i 5 strat. Masakra jakaś. Sama Chomać miała więcej punktów i więcej zbiórek. Po 2 stronie Maksimovic też nie poszalała, ale Page grała bardzo dobrze akurat. Na obwodzie Lidera poza Colson to Holt coś zagrała, bo Tomiałowicz totalnie nic. I tutaj była główna przewaga Energi – Metcalf grała nieźle, Idczak też, Sepulveda nie zniszczyła. Energa się przełamała, ale po naprawdę słabym meczu. Z taką formą nie wróżę sukcesów w następnej kolejce.
Artego z kolei zagrało lepiej niż się spodziewałem, zwłaszcza w ostatniej kwarcie. Zaszalały i wygrały 25:10 ostatnią część gry co przesądziło o wygranej. Niestety kontuzji doznała Ela Mowlik. Szczerze mówiąc, to nie wiem póki co czy ta kontuzja uniemożliwi jej występ z Liderem. Mam nadzieję, że nie, bo z Elą widzę tutaj szanse na wygranie tego spotkania przez Artego. Koniecki sam mówi, że nie jest kolorowo.

Być może mamy nazwiska, ale niestety nie mamy drużyny. Jak nie kontuzje to inne przyczyny powodują, że ten zespół praktycznie grał w tym meczu koszykówkę, jak gdyby po raz pierwszy się ze sobą spotkał na parkiecie - kończy szkoleniowiec piątej drużyny poprzedniego sezonu.
Zresztą było to widać w meczu z Energą. Przy tak dysponowanych Pruszkowiankach to Szott, Koc, Jimenez czy Taylor mogą poszaleć tak samo jak ostatnio z MUKS-em. Ważną informacją jednak będzie to czy Mowlik zagra czy nie. Jeżeli tak, to wg mnie Artego staje się tutaj faworytem i szansa na wygranie spotkania przez zawodniczki z Bydgoszczy będzie naprawdę niemała. Bez Eli jednak widzę tu bardziej wyrównany mecz, z koszyścią dla Lidera. Jednak nie wydaje mi się, żeby Lider miał tu jakoś rozgromić Bydgoszcz, myślę, że więcej niż 5-8 punktów przewagi to tu nie będzie, nawet bez Eli.
 
c1amak 7,2K

c1amak

Użytkownik
Jedna z koszykarek zespołu ekstraklasy KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. miała w piątek kolizję na rondzie w Gorzowie; była pod wpływem alkoholu - poinformowała PAP Justyna Migdalska z lubuskiej policji.
Podobno chodzi o amerykankę Lyndre W. (średnie staty: 30min na mecz, 13.1ppg, 8.0rpg).
Z drugiej strony, w drużynie INEI chore są Kędzia i Gawrońska.
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
AZS - Rybnik 1.45
Expekt
3/10

Spodziewam się rewanżu za ligę. Myślę, że w Rybniku wiedzą, że w następnych rundach łatwo zdecydowanie nie będzie (patrz mecze z CCC, Lotosem czy Wisłą), a kasa na wyjazdy na drzewach nie rośnie. Do tego nie ma co raczej przeciążać Amerykanek. Harris póki co średnio 32 minuty, Dosty i Rack po 29, Fitz 27. Więcej minut myślę, że dostaną takie zawodniczki jak Gawor, Skorek, Suknarowska czy Morawiec. A z nimi to raczej nie ma co liczyć na win. Oczywiście dla AZS-u to też nie są jakieś turbo ważne rozgrywki, ale forma ostatnio niezła i powinny pyknąć Rybnik.
 
c1amak 7,2K

c1amak

Użytkownik
PUCHAR POLSKI: ŁKS Łódź - Artego Bydgoszcz
Typ: ŁKS -5 @1,85 expekt
Opis: Artego pojechało rezerwami na ten mecz. Pierwsza piątka została w Bydgoszczy. Zaczynają za 10 min to spotkanie, ale handi można jeszcze pograć ????
 
Otrzymane punkty reputacji: +10
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Dziś krótko i na temat:

Bliżej mi do MUKS-u niż Leszna, także w sumie wygrana MUKSu (2.55 Expekt 2/10) to ciekawy typ.. Jak ktoś woli to handi +4.5, bo mecz pewnie będzie na styku i do tego underowy, także handicap wydaje się ok.

Jakoś mi średnio leży ta kolejka, ale na jutro ŁKS po 2.95 w Expie bym wziął, wstępnie tak 2/10 biorę. Trójki i zespołowość ŁKS-u mają spore szanse z Rybnikiem wg mnie.

Na dziś biorę po 3/10 Energa -3 do HT po 1.85. Artego ma raczej końcówki lepsze niż 1 połowy. Również Expekt.

Spróbuję po 2/10 w Expie Artego under 70.5 po 1.85. Energa raczej nie traci monstrualnej liczby punktów, chyba, że przeciwnik super rzuca trójki - mecze z ŁKS-em, Widzewem (Pawlak mecz życia), CCC (Maltsi mecz sezonu w PLKK 5/9 za 3 + Gajda 3/6). Artego nie ma takich zawodniczek. Owszem trafiają za 3, ale to nie ten level.

Myślę, nad Odrą + 8.5, ale to jeszcze napisze przed meczem. Lider ostatnio troszkę padaczy, ale muszę pomyśleć.
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Dziś zostały 2 mecze z tej kolejki. Bardzo, ale to bardzo ciekawie wg mnie zapowiada się mecz w Rybniku. Mecz dwóch zeszłorocznych spadkowiczów, ekip, które by znaleźć się w PLKK wyłożyły po 100 patyków. I chyba zrobiono sobie poważne postanowienie w obu ekipach, że nie wyłożą więcej, bo zmontowali porządne ekipy, które nie dość, że spokojnie utrzymają się w PLKK to jeszcze będą tutaj walczyć o PO. Zacznę od formy obu ekip. Rybnik miał ciężki okres. Polkowice, Lotos, Wisła i Gorzów w PP na dokładkę. Wszystko w pape jak to mówi Radosław Hyży. W międzyczasie tylko trening strzelecki z INEĄ. Wydawałoby się, że teraz dobry moment, żeby się odbudować. Ale łatwo nie będzie. ŁKS ostatnio 2 razy rozstrzelał Bydgoszcz (choć raz to rezerwy Bydgoszczy w PP), wygrał z Pruszkowem, Odrą i Lesznem. Trochę słabszy terminarz niż ostatnio Rybnik, ale za to same wygrane. I w tych meczach pokazał ŁKS te atuty, o których już tu pisałem. Bardzo dobre 41% za 3 oraz dużo asyst - 88 przy 146 rzutach.

ŁKS ma wg mnie lepszy skład. Rybnik ma trochę krótki skład. Pod koszem Rybnik może dużo, bo Dosty bardzo się wyróżnia w naszej lidze. Ale poza Dosty są Rickeviciute i Gawor, które odstają od Amerykanki, nie oszukujmy się. ŁKS ma Dalembert, Trofimovą i Urbanowicz. Solidniejsze trio w mojej opinii. Kłopoty może tu sprawiać Trofimova, która będzie uciekała na obwód często. Nie mówię, że zatrzymają Dosty, bo to ciężka sprawa, ale mogą naprawdę być dobrą odpowiedzią na podkoszowe trio Rybnika. Lećmy dalej na obwód - Harris, Rack, Fitz vs Raymond, Hoewisch i Prochaska. Punktowo wychodzi mniej więcej na to samo. Lepsza skuteczność po stronie ŁKS-u. Lepsza trójka po stronie ŁKS-u. Więcej asyst, czyli lepsza umiejętność odnajdywania partnerek po stronie ŁKS-u. Więcej widzę atutów łódzkiej ekipy na obwodzie. Popatrzmy na resztę zawodniczek w obu ekipach. Skorek, Radwan, Suknarowska, Morawiec vs Jeziorna, Kenig + ew. Schmidt. Niby więcej zawodniczek po stronie Rybnika, niby dłuższa rotacja, ale jakościowo nie ma już aż takiej przewagi. Zwłaszcza, że Kenig czy Jeziorna potrafią rzucić naście punktów w meczu.

Generalnie to widzę w tym spotkaniu więcej atutów ŁKS-u i myślę, że wygrają to spotkanie.


Także dokładam sobie handi na ŁKS:

ŁKS +6.5 1.85
Expekt
4/10
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Decyzja Zarządu KS Basket 25 Artego Bydgoszcz w sprawie drużyny seniorek

Po sobotnim derbowym meczu Artego Bydgoszcz - Energa Toruń zebrał się Zarząd KS Basket 25 Artego Bydgoszcz i podjął decyzję o rozwiązaniu umów z zawodniczkami Artego Bydgoszcz: Martą Urbaniak oraz Natalią Mrozińską.


basket25.pl



Jabłońska ponownie trenerem MUKS Poznań

Iwona Jabłońska została ponownie pierwszym szkoleniowcem koszykarek MUKS Poznań - poinformował klub. Dotychczasowy trener poznanianek Jarosław Zyskowski zrezygnował z prowadzenia zespołu po ostatniej wyjazdowej porażce z Tęczą Leszno 48:71.
Zyskowski był szkoleniowcem poznańskich koszykarek zaledwie przez niespełna dwa miesiące. Pod jego wodzą MUKS wygrał tylko jedno spotkanie - z lokalnym rywalem i jednocześnie najsłabszą drużyną ekstraklasy - Ineą AZS.

- Zarząd klubu przyjął rezygnację trenera Zyskowskiego, choć namawialiśmy go, aby kontynuował pracę z drużyną. Odmówił jednak z powodów rodzinnych. Do końca roku obowiązki pierwszego szkoleniowca będzie pełnić Iwona Jabłońska - poinformował prezes MUKS Andrzej Jabłoński.

Jak dodał, obecnie trwają poszukiwania nowego trenera, choć niewykluczone, że Jabłońska, prywatnie żona prezesa, poprowadzi zespół do końca sezonu.

Jabłońska była opiekunem MUKS w pierwszych trzech spotkaniach, ale po wysokich porażkach, podała się do dymisji. Po 11 kolejkach poznanianki z jednym zwycięstwem na koncie zajmują przedostatnie miejsce w tabeli.

http://www.sportowefakty.pl


Arkadiusz Koniecki pożegnał się z Liderem

Po porażce z Odrą Brzeg trener Matizolu Lidera Pruszków Arkadiusz Koniecki oddał się do dyspozycji Zarządu klubu, który w dniu 6 grudnia przyjął jego dymisję.

Zarząd klubu dziękuje szkoleniowcowi za dotychczasową pracę, za wkład w budowę żeńskiej koszykówki w Pruszkowie oraz za wywalczenie piątego miejsca na koniec sezonu 2010/2011, które jest największym sukcesem w historii klubu.


liderpruszkow.pl


Prawdopodobnie już w piątek do Bydgoszczy przyleci nowa Amerykanka, ale nie wiadomo czy zdąży wystąpić w sobotnim spotkaniu przeciwko Odrze Brzeg. Wcześniej w trakcie rozgrywek Artego zatrudniło Reene Taylor.

sportowefakty.pl


Gintare Petronyte nie jest już zawodniczką CCC Polkowice - poinformowała TVP Sport. W środę wicemistrz Polski rozwiązał za porozumieniem stron kontrakt z Litwinką.
Petronyte w rozgrywkach FGE grała średnio 16 minut, w czasie których zdobywała 7,7 pkt i 6,3 zb. Jak na razie nie wiadomo, czy ktoś zastąpi środkową z Litwy.

sportowefakty.pl


Adam Prabucki nie jest już trenerem koszykarek ŁKS Siemens AGD. Na prośbę szkoleniowca umowa z klubem została rozwiązana za porozumieniem stron. Klub rozpoczął już poszukiwania nowego szkoleniowca.

Odejście Prabuckiego, który ma pracować w Liderze Pruszków, zaskoczyło działaczy ŁKS. Jeszcze w środę miał prowadzić łodzianki w wyjazdowym meczu z Artego Bydgoszcz w Pucharze Polski. Na to spotkanie jednak już nie pojechał.

- Trener Prabucki zdecydował się odejść, więc nie stawialiśmy mu przeszkód. Rozwiązaliśmy umowę za porozumieniem stron i teraz szukamy nowego szkoleniowca. Rozmawiałem już dzisiaj na ten temat z Tomkiem Herktem. Być może właśnie on zastąpi Prabuckiego - powiedział PAP wiceprezes łódzkiego klubu Mirosław Trześniewski.

W środowym meczu w Bydgoszczy ŁKS poprowadził drugi trener zespołu Witold Bak. Pojedynek zakończył się remisem 78:78. Pierwsze spotkanie ŁKS wygrał 97:60 i awansował do kolejnej rundy PP.

wp.pl


Komunikat zarządu PTS Lider

Zarząd PTS Lider Pruszków informuje, że z dniem 8 grudnia pierwszym trenerem Matizolu Lidera został Adam Prabucki. Szkoleniowiec zastąpił na stanowisku Arkadiusza Konieckiego, który na początku tygodnia za porozumieniem stron rozwiązał kontrakt z klubem.

liderpruszkow.pl
 
S 7

smyku1910

Użytkownik
Nowym coachem ŁKS-u Jarosław Zyskowski, ale w ŁKS-ie już tylko gorzej będzie, są poślizgi w wypłatach, Polki nie dostają złotówek już kwartał, zaś Amerykanki na razie 1 miesiąc nie widziały dolarów, ale Raymond z wiadomości jakie posiadam już chce uciekać, więc pewnie zaraz i inne...
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Karuzela, karuzela na Bielanach, co niedziela :

Ostatnie dni przyniosły spore zmiany na stanowiskach trenerskich w Ford Germaz Ekstraklasie. W piątek posadę tę w Łódzkim Klubie Sportowym objął Jarosław Zyskowski, który zastąpił Adama Prabuckiego.
Dziwne rzeczy dzieją się ostatnio w klubach Ford Germaz Ekstraklasy. Adam Prabucki na początku tygodnia podjął decyzję o odejściu z Łódzkiego Klubu Sportowego, argumentując to zaległościami finansowymi. Umowa została rozwiązana za porozumieniem stron, a już dzień później szkoleniowiec ten pojawił się w Pruszkowie, gdzie objął zespół Matizolu Lidera.

Wśród potencjalnych kandydatów do zastąpienia Prabuckiego wymieniano głównie Tomasza Herkta i Miodraga Gajicia. Ostatecznie jednak stanowisko to przypadło w udziale Jarosławowi Zyskowskiemu, który z kolei w weekend zrezygnował z pracy w MUKS-ie Poznań.

Nowy trener ŁKS-u poprowadzi zespół już w sobotnim meczu z AZS-em Gorzów Wielkopolski. Nie będzie miał jednak łatwego zadania, bowiem przysłowiowe wróble ćwierkają, że najbliższe dni mogą przynieść istne kadrowe trzęsienie ziemi w Łodzi i to zdecydowanie nie w tym kierunku, z jakiego zadowolony mógłby być Zyskowski. Powód jest tradycyjny i prozaiczny - brak pieniędzy w klubie i zaległości w wypłatach. Niewykluczone, że już w sobotę nie wystąpi jedna z Amerykanek, która chce opuścić zespół.


http://www.sportowefakty.pl
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom