Widze, że jeszcze nikt się nie zdecydował założyć tematu o Polskiej Lidze Koszykówki Kobiet, a szkoda bo na pewno można i na tym również sporo zarobić. Interesuję się żeńską koszykówką już od 2 sezonów, dlatego postaram się wrzucać tutaj kilka ciekawych typów, jak i informacji. Za nami już 9 kolejek spotkań, doszło do naprawdę kilku ciekawych rozstrzygnięć, na początku sezonu dość nieoczekiwanie porażek doznały zespołu Lotosu i Wisły pretendujące do tytułu Mistrza Polski. Jak do tej pory niezawodną drużyną jest zespół z Gorzowa ( 8 spotkań i 8 zwycięstw, niestety w Eurolidze już tak ciekawie nie jest 3mecze 3L ). Na początku sezonu swoją postawą mogą byc zawiedzione zawodniczki z Poznania, a także Rybnika, całkiem przyzwoicie radzi sobie "krajowy" skład ekipy z Leszna. Co do beniaminków z Bydgoszczy i Pruszkowa, zdecydowanie lepiej radzi sobie ten drugi. To tak na małe wprowadzenie.
-
Polecamy się zapoznać
Regulamin czatu -
Nowy Projekt na Forum
WASZE BETY - MOJE KUPONY!
PLKK 2009/10
- Utwórz temat witold197
- Rozpoczęty
- Status
No to zaczynam typowanie na forum PLKK, kursy dostępne na Tobet.
Mecze sobotnie:
CCC Polkowice - Artego Bydgoszcz
Spotkanie beniaminka z 4 zespołem poprzedniego sezonu, obecnie goście zajmują 12 miejsce z zaledwie 1 zwycięstwem, zaś gospodynie plasują się na 3 miejscu z 1 porażką i 7 zwycięstwami. Klub z Kujaw miał większe ambicje co do tego sezonu, jednak nie zarząd nie trafił z transferami zagranicznych zawodniczek, które nie spełniły oczekiwań i zaczęły się rotacje w składzie, co na pewno nie wpływa korzystnie na zespół, jednak mimo wszystko to właśnie trio zawodniczek zza oceanu wiedzie prym w zespole, są to: Melanie Thomas (rozgrywająca), Lori Crisman (silna skrzydłowa) i Noteshia Womack (środkowa). Najgroźniejszą zawodniczką jest niewątpliwie ta pierwsza, która może pochwalić się 2 średnią pod względem średniej ilości zdobytych punktów w lidze (20,1pkt/mecz). Niestety Amerynki nie mają wsparcia w krajowych zawodniczkach, które kompletnie zawodzą. Polkowiczanki pod wodzą byłego trenera kadry Krzysztofa Koziorowicza spisują się w tym sezonie bardzo dobrze, jedyną porażke odniosły tylko z liderem tabeli, niepokonanym zespołem z Gorzowa. Ostanio również w dobrym stylu zainaugurowały rozgrywki Pucharu Europy FIBA, wygrywając na wyjeździe z drużyną Nyonu Basket 74:53. Polkowiczanki nie posiadają słabych punktów, grają regularnie, posiadają długą i wyrównana ławkę rezerwowych. Takie zawodniczki jak Carter, Mieloszyńska, Coleman, Babicka czy Jeziorna gwarantują dobrą grę i zwycięstwa. Myślę, że warto zagrac 1 na zdarzenie, gdyż kurs 1,03 na samo zwycięstwo nie jest wart nawet na podbicie AKO
CCC Polkowice - Artego Bydgoszcz H(0.0 - 15.5)
zdecydowane zwycięstwo polkowiczanek 91:42
INEA AZS Poznań - KSSSE AZS PWSZ Gorzów
Akademickie derby Ford Germaz Ekstraklasy zapowiadają niezwykle interesująco. Czy zawodniczki z Poznania przerwą znakomitą serię 8W z rzędu zespołu gości, który jest niepokonany od początku sezonu. Wydaje się, że zadanie te jest praktycznie niemożliwe, ale w sporcie każda seria musi się kiedyś skończyc. Zespół z Gorzowa miał fantastyczny początek sezonu, jednak ostatnio można zauważyc lekko zadyszką gorzowianek, które ostatnie 2 mecze w lidze wygrywały rzutami w ostatnich sekundach z Odrą Brzeg 64:62 a także ostatnio z Utexem ROW Rybnik 70:69, do tego dochodzi pasmo 3 porażek w Eurolidze, gdzie drużyna ta debituje w tak wielkich rozgrywkach. Wydaje się, że pora i na porażkę w lidze, a stac na to zapewne zespół Katarzyny Dydek, który nie ma olśniewającego początku jednak wydaje się że z meczu na mecz grają co raz lepiej, chociaż ostatnia minimalna wygrana z MUKS-em Poznań nie napawa optymizmem, to zapewnie dziewczyny zmobilizują się na to arcyważne i arcyciekawe widowisko. Niewątpliwie liderką zespołu z Poznania jest 20-letnia Agnieszka Skobel, to tego dochodzi doświadczona Eliza Gołumbiewska czy dobrze grająca Joanna Kędzia, ostatnim dobrym ruchem transferowym było ściągnięcie Amerykanki Ross, która świetnie wkomponowała się w zespół i gra z meczu na mecz co raz lepiej. W Gorzowie nie ma słabych punktów: świetnie spisuje się środkowa Piekarska czy skrzydłowa Żurowska, do tego dochodzą Spencer czy rozgrywająca Richards, jednak jak już wspomniałem widac u zawodniczek lekkie zmęczenie materiału. Wiadomo jak to derby wszystko jest możliwe i na to liczę, że poznanianki sprawią radośc swoim kibicom i po 4 kwartach to one zejdą z parkietu z tarczą. Na pewno można ryzykowac czyste zwycięstwo akademiczek z Poznania po kursie 6,30 jednak polecam zdecydowanie:
Inea AZS Poznań - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski H(14.5 - 0.0) oczywiście z handi na Poznan.
niestety sił starczyło tylko na 20min, ostatecznie wysoka porażka po katastrofalnej 2połowie 94:63
Trzecim sobotnim meczem jest spotkanie Super Pol-Tęcza Leszno - MUKS Poznań , jednak to spotkanie zostawiłbym w spokoju, gdyż Leszczynianki nie grają zbytnio ciekawego basketu, siłi starcz im przeważnie na połowe, a potem opadają, zaś MUKS to zespół młodości, ambitny, waleczny, potrafiacy płatac figle. 56:50 --> jak przypuszczalem cięzko, MUKS dzielnie walczył, zadecydowały ostatnie minuty spotkania
Mecze sobotnie:
CCC Polkowice - Artego Bydgoszcz
Spotkanie beniaminka z 4 zespołem poprzedniego sezonu, obecnie goście zajmują 12 miejsce z zaledwie 1 zwycięstwem, zaś gospodynie plasują się na 3 miejscu z 1 porażką i 7 zwycięstwami. Klub z Kujaw miał większe ambicje co do tego sezonu, jednak nie zarząd nie trafił z transferami zagranicznych zawodniczek, które nie spełniły oczekiwań i zaczęły się rotacje w składzie, co na pewno nie wpływa korzystnie na zespół, jednak mimo wszystko to właśnie trio zawodniczek zza oceanu wiedzie prym w zespole, są to: Melanie Thomas (rozgrywająca), Lori Crisman (silna skrzydłowa) i Noteshia Womack (środkowa). Najgroźniejszą zawodniczką jest niewątpliwie ta pierwsza, która może pochwalić się 2 średnią pod względem średniej ilości zdobytych punktów w lidze (20,1pkt/mecz). Niestety Amerynki nie mają wsparcia w krajowych zawodniczkach, które kompletnie zawodzą. Polkowiczanki pod wodzą byłego trenera kadry Krzysztofa Koziorowicza spisują się w tym sezonie bardzo dobrze, jedyną porażke odniosły tylko z liderem tabeli, niepokonanym zespołem z Gorzowa. Ostanio również w dobrym stylu zainaugurowały rozgrywki Pucharu Europy FIBA, wygrywając na wyjeździe z drużyną Nyonu Basket 74:53. Polkowiczanki nie posiadają słabych punktów, grają regularnie, posiadają długą i wyrównana ławkę rezerwowych. Takie zawodniczki jak Carter, Mieloszyńska, Coleman, Babicka czy Jeziorna gwarantują dobrą grę i zwycięstwa. Myślę, że warto zagrac 1 na zdarzenie, gdyż kurs 1,03 na samo zwycięstwo nie jest wart nawet na podbicie AKO
CCC Polkowice - Artego Bydgoszcz H(0.0 - 15.5)
zdecydowane zwycięstwo polkowiczanek 91:42INEA AZS Poznań - KSSSE AZS PWSZ Gorzów
Akademickie derby Ford Germaz Ekstraklasy zapowiadają niezwykle interesująco. Czy zawodniczki z Poznania przerwą znakomitą serię 8W z rzędu zespołu gości, który jest niepokonany od początku sezonu. Wydaje się, że zadanie te jest praktycznie niemożliwe, ale w sporcie każda seria musi się kiedyś skończyc. Zespół z Gorzowa miał fantastyczny początek sezonu, jednak ostatnio można zauważyc lekko zadyszką gorzowianek, które ostatnie 2 mecze w lidze wygrywały rzutami w ostatnich sekundach z Odrą Brzeg 64:62 a także ostatnio z Utexem ROW Rybnik 70:69, do tego dochodzi pasmo 3 porażek w Eurolidze, gdzie drużyna ta debituje w tak wielkich rozgrywkach. Wydaje się, że pora i na porażkę w lidze, a stac na to zapewne zespół Katarzyny Dydek, który nie ma olśniewającego początku jednak wydaje się że z meczu na mecz grają co raz lepiej, chociaż ostatnia minimalna wygrana z MUKS-em Poznań nie napawa optymizmem, to zapewnie dziewczyny zmobilizują się na to arcyważne i arcyciekawe widowisko. Niewątpliwie liderką zespołu z Poznania jest 20-letnia Agnieszka Skobel, to tego dochodzi doświadczona Eliza Gołumbiewska czy dobrze grająca Joanna Kędzia, ostatnim dobrym ruchem transferowym było ściągnięcie Amerykanki Ross, która świetnie wkomponowała się w zespół i gra z meczu na mecz co raz lepiej. W Gorzowie nie ma słabych punktów: świetnie spisuje się środkowa Piekarska czy skrzydłowa Żurowska, do tego dochodzą Spencer czy rozgrywająca Richards, jednak jak już wspomniałem widac u zawodniczek lekkie zmęczenie materiału. Wiadomo jak to derby wszystko jest możliwe i na to liczę, że poznanianki sprawią radośc swoim kibicom i po 4 kwartach to one zejdą z parkietu z tarczą. Na pewno można ryzykowac czyste zwycięstwo akademiczek z Poznania po kursie 6,30 jednak polecam zdecydowanie:
Inea AZS Poznań - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski H(14.5 - 0.0) oczywiście z handi na Poznan.
niestety sił starczyło tylko na 20min, ostatecznie wysoka porażka po katastrofalnej 2połowie 94:63Trzecim sobotnim meczem jest spotkanie Super Pol-Tęcza Leszno - MUKS Poznań , jednak to spotkanie zostawiłbym w spokoju, gdyż Leszczynianki nie grają zbytnio ciekawego basketu, siłi starcz im przeważnie na połowe, a potem opadają, zaś MUKS to zespół młodości, ambitny, waleczny, potrafiacy płatac figle. 56:50 --> jak przypuszczalem cięzko, MUKS dzielnie walczył, zadecydowały ostatnie minuty spotkania
Pora na niedzielne spotkania
ŁKS Siemens AGD Łódź - Lotos Gdynia
Za dużo o tym spotkaniu nie ma co się rozpisywać faworyt jest tylko jeden, jest nim oczywiście zespołu z Gdyni, który ma w swoim składzie jak na Mistrza Polski same doświadczone i wartościowe zawodniczki: Leciejewska, Pawlak, Matovic, Podrug, Phillips, także Amerykanki ściągnięte prosto z parkietów WNBA Shameka Christon, czy doskonale znana z poprzedniego sezonu Alana Beard, która dołączyła do zespołu przed tygodniem. Lotos radzi sobie w lidze bardzo dobrze, jedyna na początku sezonu porażka z CCC Polkowice na pewno nic nie ujmuje temu zespołowi, gdyż grał w tym spotkaniu praktycznie w krajowym składzie, do tego dochodzą dobre występy na Euroligowych parkietach. Co do gospodyń, nie posiadają one klasowych zawodniczek, wyróżniają się jedynie Ala Perlińska, Leona Jankowska czy ostatnio ściągnięta Oha - środkowa, która bardzo dobrze radzi sobie w grze pod tablicami. Reszta zespołu stara się dorzucić jakieś punkty, jednak częściej im to nie wychodzi. Tak więc reasumując Lotos nie powinien mieć problemu by ograć łodzianki różnicą 16 punktów. W zeszłym sezonie w Łodzi padł wynik 60:89 oczywiście dla Lotosu.
ŁKS Siemens AGD Łódź - Lotos Gdynia H(15.5 - 0.0) 2 59:68 duża liczba strat, mała ilośc przechwytów + nieskutecznośc zza linii 6,25m zadecydowały o tak małym zwycięstwie.
TS Wisła Can Pack Kraków - Energa Katarzynki Toruń
Według mnie hit kolejki, zespół Wisły Kraków podejmuje na własnym parkiecie drużynę z Torunia, od czasu gdy trenerem popularnych Katarzynek został Elmedin Omanic (były trener Wisły) zespół wytacza sobie z roku na rok co raz to wyższe cel, w zeszłym sezonie był to awans to 8, w tym założeniem klubu jest osiągnięcie najlepszej 4, zaś w przyszłym sezonie pozycja na podium. Pierwszy cel został osiągnięty, w tym sezonie drużyna poczyna sobie również dobrze, jedyną wpadką może być porażka na własnym parkiecie z świetnie spisującą się w tym sezonie drużyną Odry Brzeg. Wiślaczki jak i Torunianki na razie mają na swoim koncie po 3 porażki, co na pewno dla gospodyń dzisiejszego spotkania chlubą nie jest, gdyż jak co roku drużyna ta mierzy w najwyższe cele, jednak początek sezonu był fatalny, porażki z CCC i Odrą w dwóch pierwszych spotkaniach były zaskoczeniem, to jednak z meczu na mecz drużyna gra co raz lepiej, zdarzyła się porażka z odwiecznym rywalem Lotosem, ale mecze te zawsze są nieprzewidywalne. W Eurolidze Wisła spisuje się kapitalnie 3 mecze 3W, co ciekawe zespół "dostał" się tam w ostatniej chwili po wycofaniu CSKA Moskwa, zaś miejsce Wisły w Pucharze FIBA, przypadło... właśnie Enerdze Toruń. Co do składów to na papierze zdecydowanie lepiej prezentują się gospodynie, świetnie spisującą się od początku sezonu Ewelina Kobryn, wspierana jest przez Katarina Zohnova, Marte Fernandez czy przez ściągnięte przed sezonem Burse, Cohen czy też niedawno Marques - Brazylijke, która kapitalnie wkomponowała się w zespół. Dodatkowo trenerem Wisły jest kapitalny szkoleniowiec Jose Hernandez, który wygrał w poprzednim sezonie z hiszpańską Salamanca Eurolige.
Założeniem toruńskiego zarządu jak i trenera przed sezonem była gra oparta jedynie na zawodniczkach krajowych, jednak kontuzja kapitan Emili Tłumak sprawiła że ściągnięto Amerykankę Alice Gladden, co jak się okazało było fantastycznym posunięciem, gdyż Gladden wyrosła na liderkę zespołu zdobywając średnio po 20pkt i na tej zawodniczce miały zakończyć się dalsze roszady w składzie. Przed sezonem ściągnięto rozgrywającą reprezentacji Polski Agatę Gajdę, środkową Ole Chomac, a także rzucającą Magdalenę Radwan i to właśnie na tych zawodniczkach plus te, które przedłużyły kontrakty ( Krawiec, Jasnowska, Gulak-Lipka, Waligórska, Gala ) miała opierać się gra Katarzynek, jednak początek sezonu zweryfikował prawdę i zdecydowano się na kolejne ruchy transferowe, ściągnięto Nigeryjkę i amerykańskim paszportem Charity Egenti (środkowa), a także ostatnio słoweńską rozgrywającą Katarine Ristic, która znana jest z występów w Gorzowie czy Jeleniej Górze. Siłą Katarzynek jest zespołowość i brak gwiazd, wygrana spoczywa na barkach całej drużyny, punkty zdobywa cała drużyna oprócz wspomnianej Gladden, świetnie radzi sobie Gajda i Krawiec, to na pewno zawodniczki szczególnie wyróżniające się w toruńskim zespole. Dodatkowym atutem jest bezwątpnienia charyzmatyczny serbski szkoleniowiec. To spotkanie jest szczególnie ważne dla Gajdy, Radwan i Krawiec gdyż zawodniczki te grały w przeszłości w krakowskim zespole, jak również dla trenera Omanica, gdyż jak wspomniałem był trenerem Wisły i zdobywał z nią dwukrotnie tytuł Mistrza Polski. Ostatnie mecze pokazują że mecze te stoją na wysokim poziomie i każdy wynik jest możliwy.
Sezon 2007/2008 TS Wisła Can Pack Kraków - Energa Toruń 68 - 73
Sezon 2008/2009 TS Wisła Can Pack Kraków - Energa Toruń 78 - 64
Jednak w tym sezonie drużyna z Torunia to zupełnie inny zespół i jakośc, można się spodziewac spotkania sprzed 2 lat, gdzie emocje były do samego końca i na takie widowisko licze i dzisiaj mimo świetnej postawy Wiślaczek.
TS Wisła Can Pack Kraków - Energa Toruń 2 75:61
TS Wisła Can Pack Kraków - Energa Toruń H(0.0 - 10.5) 2 75:61 - niestety pierwsza kwarta przegrana 27:8 i kapitalna gra Burse zadecydowały o dalszym przebiegu spotkania, pozostałe kwarty bardzo wyrównane, nawet na korzyśc "Katarzynek" szkoda tej kwarty bo tak spotkanie wyglądałoby zupełnie inaczej i kto wie jakim zakończyło by się wynikiem.
Trzecim dziś spotkaniem jest mecz pomiędzu Utexem ROW Rybnik, a beniaminkiem z Pruszkowa. Patrząc po kursach wydaje sie to byc najbardziej wyrównane spotkanie kolejki, jednak bez dłuższej analizy uważam że więcej szans na zwycięstwo na drużyna miejscowych, która pokazała w ostatnim spotkaniu z Gorzowem, że po słabym początku sezonu wraca na właściwe tory, na drogę zwycięstw. Kurs na pewno zachęca w graniach 1,5-1,6 choc nie należy zapominac o Pruszkowie, gdyż zespół ten ma w swoich szeregach klika dobrych zawodniczek w szczegoności Ashley Shields, ale to własnie na jej barkach spoczywa najwięcej, to ona sie dominująca postacią w zespole. Krótko mówiąc - Rybnik - 84-63 wynik mówi sam za siebie, dominacja Utexu i zasłużone zwycięstwo.
ŁKS Siemens AGD Łódź - Lotos Gdynia
Za dużo o tym spotkaniu nie ma co się rozpisywać faworyt jest tylko jeden, jest nim oczywiście zespołu z Gdyni, który ma w swoim składzie jak na Mistrza Polski same doświadczone i wartościowe zawodniczki: Leciejewska, Pawlak, Matovic, Podrug, Phillips, także Amerykanki ściągnięte prosto z parkietów WNBA Shameka Christon, czy doskonale znana z poprzedniego sezonu Alana Beard, która dołączyła do zespołu przed tygodniem. Lotos radzi sobie w lidze bardzo dobrze, jedyna na początku sezonu porażka z CCC Polkowice na pewno nic nie ujmuje temu zespołowi, gdyż grał w tym spotkaniu praktycznie w krajowym składzie, do tego dochodzą dobre występy na Euroligowych parkietach. Co do gospodyń, nie posiadają one klasowych zawodniczek, wyróżniają się jedynie Ala Perlińska, Leona Jankowska czy ostatnio ściągnięta Oha - środkowa, która bardzo dobrze radzi sobie w grze pod tablicami. Reszta zespołu stara się dorzucić jakieś punkty, jednak częściej im to nie wychodzi. Tak więc reasumując Lotos nie powinien mieć problemu by ograć łodzianki różnicą 16 punktów. W zeszłym sezonie w Łodzi padł wynik 60:89 oczywiście dla Lotosu.
ŁKS Siemens AGD Łódź - Lotos Gdynia H(15.5 - 0.0) 2
59:68 duża liczba strat, mała ilośc przechwytów + nieskutecznośc zza linii 6,25m zadecydowały o tak małym zwycięstwie.TS Wisła Can Pack Kraków - Energa Katarzynki Toruń
Według mnie hit kolejki, zespół Wisły Kraków podejmuje na własnym parkiecie drużynę z Torunia, od czasu gdy trenerem popularnych Katarzynek został Elmedin Omanic (były trener Wisły) zespół wytacza sobie z roku na rok co raz to wyższe cel, w zeszłym sezonie był to awans to 8, w tym założeniem klubu jest osiągnięcie najlepszej 4, zaś w przyszłym sezonie pozycja na podium. Pierwszy cel został osiągnięty, w tym sezonie drużyna poczyna sobie również dobrze, jedyną wpadką może być porażka na własnym parkiecie z świetnie spisującą się w tym sezonie drużyną Odry Brzeg. Wiślaczki jak i Torunianki na razie mają na swoim koncie po 3 porażki, co na pewno dla gospodyń dzisiejszego spotkania chlubą nie jest, gdyż jak co roku drużyna ta mierzy w najwyższe cele, jednak początek sezonu był fatalny, porażki z CCC i Odrą w dwóch pierwszych spotkaniach były zaskoczeniem, to jednak z meczu na mecz drużyna gra co raz lepiej, zdarzyła się porażka z odwiecznym rywalem Lotosem, ale mecze te zawsze są nieprzewidywalne. W Eurolidze Wisła spisuje się kapitalnie 3 mecze 3W, co ciekawe zespół "dostał" się tam w ostatniej chwili po wycofaniu CSKA Moskwa, zaś miejsce Wisły w Pucharze FIBA, przypadło... właśnie Enerdze Toruń. Co do składów to na papierze zdecydowanie lepiej prezentują się gospodynie, świetnie spisującą się od początku sezonu Ewelina Kobryn, wspierana jest przez Katarina Zohnova, Marte Fernandez czy przez ściągnięte przed sezonem Burse, Cohen czy też niedawno Marques - Brazylijke, która kapitalnie wkomponowała się w zespół. Dodatkowo trenerem Wisły jest kapitalny szkoleniowiec Jose Hernandez, który wygrał w poprzednim sezonie z hiszpańską Salamanca Eurolige.
Założeniem toruńskiego zarządu jak i trenera przed sezonem była gra oparta jedynie na zawodniczkach krajowych, jednak kontuzja kapitan Emili Tłumak sprawiła że ściągnięto Amerykankę Alice Gladden, co jak się okazało było fantastycznym posunięciem, gdyż Gladden wyrosła na liderkę zespołu zdobywając średnio po 20pkt i na tej zawodniczce miały zakończyć się dalsze roszady w składzie. Przed sezonem ściągnięto rozgrywającą reprezentacji Polski Agatę Gajdę, środkową Ole Chomac, a także rzucającą Magdalenę Radwan i to właśnie na tych zawodniczkach plus te, które przedłużyły kontrakty ( Krawiec, Jasnowska, Gulak-Lipka, Waligórska, Gala ) miała opierać się gra Katarzynek, jednak początek sezonu zweryfikował prawdę i zdecydowano się na kolejne ruchy transferowe, ściągnięto Nigeryjkę i amerykańskim paszportem Charity Egenti (środkowa), a także ostatnio słoweńską rozgrywającą Katarine Ristic, która znana jest z występów w Gorzowie czy Jeleniej Górze. Siłą Katarzynek jest zespołowość i brak gwiazd, wygrana spoczywa na barkach całej drużyny, punkty zdobywa cała drużyna oprócz wspomnianej Gladden, świetnie radzi sobie Gajda i Krawiec, to na pewno zawodniczki szczególnie wyróżniające się w toruńskim zespole. Dodatkowym atutem jest bezwątpnienia charyzmatyczny serbski szkoleniowiec. To spotkanie jest szczególnie ważne dla Gajdy, Radwan i Krawiec gdyż zawodniczki te grały w przeszłości w krakowskim zespole, jak również dla trenera Omanica, gdyż jak wspomniałem był trenerem Wisły i zdobywał z nią dwukrotnie tytuł Mistrza Polski. Ostatnie mecze pokazują że mecze te stoją na wysokim poziomie i każdy wynik jest możliwy.
Sezon 2007/2008 TS Wisła Can Pack Kraków - Energa Toruń 68 - 73
Sezon 2008/2009 TS Wisła Can Pack Kraków - Energa Toruń 78 - 64
Jednak w tym sezonie drużyna z Torunia to zupełnie inny zespół i jakośc, można się spodziewac spotkania sprzed 2 lat, gdzie emocje były do samego końca i na takie widowisko licze i dzisiaj mimo świetnej postawy Wiślaczek.
TS Wisła Can Pack Kraków - Energa Toruń 2
75:61TS Wisła Can Pack Kraków - Energa Toruń H(0.0 - 10.5) 2
75:61 - niestety pierwsza kwarta przegrana 27:8 i kapitalna gra Burse zadecydowały o dalszym przebiegu spotkania, pozostałe kwarty bardzo wyrównane, nawet na korzyśc "Katarzynek" szkoda tej kwarty bo tak spotkanie wyglądałoby zupełnie inaczej i kto wie jakim zakończyło by się wynikiem. Trzecim dziś spotkaniem jest mecz pomiędzu Utexem ROW Rybnik, a beniaminkiem z Pruszkowa. Patrząc po kursach wydaje sie to byc najbardziej wyrównane spotkanie kolejki, jednak bez dłuższej analizy uważam że więcej szans na zwycięstwo na drużyna miejscowych, która pokazała w ostatnim spotkaniu z Gorzowem, że po słabym początku sezonu wraca na właściwe tory, na drogę zwycięstw. Kurs na pewno zachęca w graniach 1,5-1,6 choc nie należy zapominac o Pruszkowie, gdyż zespół ten ma w swoich szeregach klika dobrych zawodniczek w szczegoności Ashley Shields, ale to własnie na jej barkach spoczywa najwięcej, to ona sie dominująca postacią w zespole. Krótko mówiąc - Rybnik
- 84-63 wynik mówi sam za siebie, dominacja Utexu i zasłużone zwycięstwo.Przed nami 11 kolejka PLKK, więc pora na typy:
Energa Toruń - Lotos Gdynia
Kolejny hit kolejki z udziałem zespołu z Torunia. Tym razem popularne "Katarzynki" goszczą na własnym parkiecie zespół Mistrza Polski - Lotos Gdynię. Oba zespoły mają za sobą nie udane spotkanie w europejskich pucharach. Debiutujące w EuroCupie Torunianki przegrały w Chorwacji z zespołem z Sibeniku - po bardzo dobrych 3 kwartach 60:74, zaś walczące w Eurolidze koszykarski Lotosu uległy w Brnie 72:83. Oba zespoły mogą byc zapewne zmęczone ostatnimi spotkaniami, dodatkowo Energa przystąpi do tego spotkania praktycznie prosto z autokaru, gdyż wróciły do Torunia w piątek w godzinach popołudiowych, więc tylko sen i o 14 jakże ważne i interesujace spotkanie z Lotosem. Zespół gości ma pewne problemy kadrowe, kilka zawodniczek dopiero co się wyleczyło, a kilka jest obecnie chorych, w Brnie prawdopodobnie z powodu choroby nie mogły zagrac Jujka oraz Tomiałowicz czy Sosonowska, dodtakowo słąba postawa Pauliny Pawlak czy Emilii Podrug która w ciagu 17min nie oddała ani jednego rzutu. Wynika z tego, że trener Winnicki ma do dyspozycji tylko 2 zdrowe Polki - Pawlak i Leciejewska, a należy dodac ze zgodnie z regulaminem PLKK, na parkiecie muszą przebywac przez całe spotkanie 2 Polski, więc niewątpliwie trener będzie miał małe pole manewru, jeśli chodzi o zmiany. Oczywiście nie należy zapominac o zawodniczkach z zagranicy - Matovic - kapitalna serbska środkowa. Do tego dochodzą Amerykanki prosto z parkietów WNBA - Alana Beard i Shameka Christon. Co do drużyny toruńskiej, cały czas kapitalnie spisuje się rozgrywająca Agata Gajda, która świetnie podaje koleżankom z zespołu ( zajmuje 1 miejsce wśród najlepiej asystujacych zawodniczek w lidze śr 5,1as ), do tego objawienie zespołu Amerykanka Gladden z 3 średnią w lidze pod względem zdobywanych pkt ( 18,1pkt ). Do zespołu dołączyła też środkowa Egenti, która miała zastąpic słabo spisująca się Aleksandre Chomac, dodatkowo w pozyskanu rozgrywającą Ristic. Jak do tej pory obie panie nie zachwyciły swoją grą, jednak nie miały jeszcze na to wystarczająco dużo czasu odpwoiednio zagrały w 3 i 2 meczach, więc licze na to że pełnie swoich umiejętności pokażą dzisiaj. Osłabieniem Energi może byc brak 19-letniej Eweliny Gali, która z powodu choroby nie grała w niedziele w Krakowie, a także w czwartek w Sibeniku. Myślę, jednak że Ewelina się wyleczyła i będzie mogła zagrac dzisiaj z zespołem z Gdyni, do którego chiała przejsc przed sezonem. W zeszłym sezonie Lotos wygrał w Toruniu 72:66 jednak po 3 kwartach na tablicach widniał wynik 53:51 dla Toruniu. Najlepszą zawodniczką w szeregach gości była Alana Beard zdobywczyni 23pkt, jednak wtedy grała już znacznie dłużej w zespole niż w chwili obecnej ( rozegrała 2 mecze ). Podsumowując:
Energa:
własna hala, wyrównany zespół - 2 równorzędne zawodniczki na jednej pozycji, trener potrafiący zmobilizowac zespół na mecze ze zdecydowanie silniejszymi przeciwniczkami ( w Toruniu zawsze drużynom gra się trudno )
długa i męcząca podróż z Chorwacji, niestabilna forma, słabe początki meczu, duża liczba fauli
Lotos:
doświadczone zawodniczki, z których każda potrafi wziąc ciężar gry na własne barki i wygrac mecz,
problem z polskimi zawodniczkami, zmęczenie rozgrywkami ( w sumie obydwa zespoły podobnie )
Dodatkowo dodam, że spotkanie to od godz. 13.50 będzie transmitowane na żywo przez stacje TVP Sport
Typ: Energa Toruń - Lotos Gdynia (8,5-0) 1 55:81 niestety bez 3 ważnych zawodniczek: Gajdy ( grała 10min z gorączką ), Krawiec oraz Gali nie szło powalczyc z Mistrzem Polski.
Reszta spotkań, raczej bez większych fajerwerków:
KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. - Super Pol Tęcza Leszno
W zeszłej kolejce spodziewałem się pierwszej porażki w lidze Gorzowianek nie wyszło, w tym już takowej się absolutnie nie spodziewam, miejscowe grają u siebie kapitalnie co udowodniły ostatnio w Eurolidze pokonując francuski Bourge 49:39, wynik nie rzuca na kolana, ale był to mecz walki. Dzisiejszym rywalem będzie zespół z Leszna, która spisuje się całkiem przyzwoicie ( 6 miejsce ), jednak na zespół z Gorzowa drużyna ta nie posiada odpowiedniego składu, dodatkowo w ostaniej kolejce zespół ten męczył się z MUKSEM 56:50 co chluby nie przynosi. Wsyzstkie argumenty przemawiają za miejscowymi i nie ma co raczej szukac niespodzianki w tym spotkaniu.
Typ: KSSSE Gorzów Wlkp. - Super Pol Tęcza Leszno (0 - 9.5) 1 87:73
Kolejne spotkanie to:
Blachy Pruszyński Lider Pruszków - INEA AZS Poznań
Zespół z Pruszkowa u siebie spisuje się bardzo dobrze, wygrywał z kim miał wygrywac, minimalne porazki z CCC Polkowice oraz Lotosem pokazały, że zespół ten stac na walke o czołowa 8. W obecnej chwili zajmują 9 miejsce. Prym w zespole wiedzie niekwestionowane liderka zespołu jak i całej ligi Ashley Shields ( 21,6 pkt ), dodatkowo dochodzą LaToya Bond, Tracy Gahan, Magda Bibrzycka czy pierwsza Włoszka w polskiej lidze Valentina Fabbri, która rozegrała bardzo dobre spotkanie w Pucharze Polskim, dodatkowo dochodzą doświadczona Szymczak czy Pułtorak. W Poznaniu główne role w zespole pełnią Agnieszka Skobel i Adrianne Ross, reszta zespołu niestety zawodzi, a dwoma zawodniczkami meczu się nie wygra.
Typ: Lider Pruszków - Inea AZS Poznań (0 - 9.5) 1 69:93 katastrofalna druga połowa
Ostatnim sobotnim spotkaniem jest mecz:
Odra Brzeg - Artego Bydgoszcz
Faworytem jest niewątpliwie zespół z Brzegu, jednak ja nie skazywałbym zupełnie na pożarcie zespołu z Bydgoszczy, który po ostatniej kompromitujacej porażce z CCC na pewno będzie chciał udowodnic, że nie jest przysłowiowym "chłopcem do bicia" z zespołem rozstała się Amerykanka Womack, jednak zarząd ściągnął od razu dwie zawodniczki na testy, które na pewno będą chciały pokazac się jak najlepiej. Liderką zespołu jest Melanie Thomas ( 18,8pkt ) do tego dochodzi kilka Polek, które jeszcze nie dokońca potrafią pokazac na co je tak naprawdę stac. Odra wystąpi osłabiona brakiem dwóch zawodniczek: Justyna Daniel oraz Aleksandra Teklińska. Zespoły prowadzony przez Jarosława Zyskowskiego jest niewątpliwie niespodzianką tego sezonu, jednak zespołowi zdarzaja się wpadki jak porażka z ŁKS Łódź, jedynym zespołem z którym wygrały Bydgoszczanki. Dzisiaj liczę na walkę, może Artego przegra, ale na pewno powalczy.
Typ: Odra Brzeg - Artego Bydgoszcz (0 - 10.5) 2 Artego ładnie powalczyło, niestety 3 kwarta zadecydowała o całym meczu.
Energa Toruń - Lotos Gdynia
Kolejny hit kolejki z udziałem zespołu z Torunia. Tym razem popularne "Katarzynki" goszczą na własnym parkiecie zespół Mistrza Polski - Lotos Gdynię. Oba zespoły mają za sobą nie udane spotkanie w europejskich pucharach. Debiutujące w EuroCupie Torunianki przegrały w Chorwacji z zespołem z Sibeniku - po bardzo dobrych 3 kwartach 60:74, zaś walczące w Eurolidze koszykarski Lotosu uległy w Brnie 72:83. Oba zespoły mogą byc zapewne zmęczone ostatnimi spotkaniami, dodatkowo Energa przystąpi do tego spotkania praktycznie prosto z autokaru, gdyż wróciły do Torunia w piątek w godzinach popołudiowych, więc tylko sen i o 14 jakże ważne i interesujace spotkanie z Lotosem. Zespół gości ma pewne problemy kadrowe, kilka zawodniczek dopiero co się wyleczyło, a kilka jest obecnie chorych, w Brnie prawdopodobnie z powodu choroby nie mogły zagrac Jujka oraz Tomiałowicz czy Sosonowska, dodtakowo słąba postawa Pauliny Pawlak czy Emilii Podrug która w ciagu 17min nie oddała ani jednego rzutu. Wynika z tego, że trener Winnicki ma do dyspozycji tylko 2 zdrowe Polki - Pawlak i Leciejewska, a należy dodac ze zgodnie z regulaminem PLKK, na parkiecie muszą przebywac przez całe spotkanie 2 Polski, więc niewątpliwie trener będzie miał małe pole manewru, jeśli chodzi o zmiany. Oczywiście nie należy zapominac o zawodniczkach z zagranicy - Matovic - kapitalna serbska środkowa. Do tego dochodzą Amerykanki prosto z parkietów WNBA - Alana Beard i Shameka Christon. Co do drużyny toruńskiej, cały czas kapitalnie spisuje się rozgrywająca Agata Gajda, która świetnie podaje koleżankom z zespołu ( zajmuje 1 miejsce wśród najlepiej asystujacych zawodniczek w lidze śr 5,1as ), do tego objawienie zespołu Amerykanka Gladden z 3 średnią w lidze pod względem zdobywanych pkt ( 18,1pkt ). Do zespołu dołączyła też środkowa Egenti, która miała zastąpic słabo spisująca się Aleksandre Chomac, dodatkowo w pozyskanu rozgrywającą Ristic. Jak do tej pory obie panie nie zachwyciły swoją grą, jednak nie miały jeszcze na to wystarczająco dużo czasu odpwoiednio zagrały w 3 i 2 meczach, więc licze na to że pełnie swoich umiejętności pokażą dzisiaj. Osłabieniem Energi może byc brak 19-letniej Eweliny Gali, która z powodu choroby nie grała w niedziele w Krakowie, a także w czwartek w Sibeniku. Myślę, jednak że Ewelina się wyleczyła i będzie mogła zagrac dzisiaj z zespołem z Gdyni, do którego chiała przejsc przed sezonem. W zeszłym sezonie Lotos wygrał w Toruniu 72:66 jednak po 3 kwartach na tablicach widniał wynik 53:51 dla Toruniu. Najlepszą zawodniczką w szeregach gości była Alana Beard zdobywczyni 23pkt, jednak wtedy grała już znacznie dłużej w zespole niż w chwili obecnej ( rozegrała 2 mecze ). Podsumowując:
Energa:
własna hala, wyrównany zespół - 2 równorzędne zawodniczki na jednej pozycji, trener potrafiący zmobilizowac zespół na mecze ze zdecydowanie silniejszymi przeciwniczkami ( w Toruniu zawsze drużynom gra się trudno ) długa i męcząca podróż z Chorwacji, niestabilna forma, słabe początki meczu, duża liczba fauliLotos:
doświadczone zawodniczki, z których każda potrafi wziąc ciężar gry na własne barki i wygrac mecz, problem z polskimi zawodniczkami, zmęczenie rozgrywkami ( w sumie obydwa zespoły podobnie )Dodatkowo dodam, że spotkanie to od godz. 13.50 będzie transmitowane na żywo przez stacje TVP Sport
Typ: Energa Toruń - Lotos Gdynia (8,5-0) 1
55:81 niestety bez 3 ważnych zawodniczek: Gajdy ( grała 10min z gorączką ), Krawiec oraz Gali nie szło powalczyc z Mistrzem Polski.Reszta spotkań, raczej bez większych fajerwerków:
KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. - Super Pol Tęcza Leszno
W zeszłej kolejce spodziewałem się pierwszej porażki w lidze Gorzowianek nie wyszło, w tym już takowej się absolutnie nie spodziewam, miejscowe grają u siebie kapitalnie co udowodniły ostatnio w Eurolidze pokonując francuski Bourge 49:39, wynik nie rzuca na kolana, ale był to mecz walki. Dzisiejszym rywalem będzie zespół z Leszna, która spisuje się całkiem przyzwoicie ( 6 miejsce ), jednak na zespół z Gorzowa drużyna ta nie posiada odpowiedniego składu, dodatkowo w ostaniej kolejce zespół ten męczył się z MUKSEM 56:50 co chluby nie przynosi. Wsyzstkie argumenty przemawiają za miejscowymi i nie ma co raczej szukac niespodzianki w tym spotkaniu.
Typ: KSSSE Gorzów Wlkp. - Super Pol Tęcza Leszno (0 - 9.5) 1
87:73Kolejne spotkanie to:
Blachy Pruszyński Lider Pruszków - INEA AZS Poznań
Zespół z Pruszkowa u siebie spisuje się bardzo dobrze, wygrywał z kim miał wygrywac, minimalne porazki z CCC Polkowice oraz Lotosem pokazały, że zespół ten stac na walke o czołowa 8. W obecnej chwili zajmują 9 miejsce. Prym w zespole wiedzie niekwestionowane liderka zespołu jak i całej ligi Ashley Shields ( 21,6 pkt ), dodatkowo dochodzą LaToya Bond, Tracy Gahan, Magda Bibrzycka czy pierwsza Włoszka w polskiej lidze Valentina Fabbri, która rozegrała bardzo dobre spotkanie w Pucharze Polskim, dodatkowo dochodzą doświadczona Szymczak czy Pułtorak. W Poznaniu główne role w zespole pełnią Agnieszka Skobel i Adrianne Ross, reszta zespołu niestety zawodzi, a dwoma zawodniczkami meczu się nie wygra.
Typ: Lider Pruszków - Inea AZS Poznań (0 - 9.5) 1
69:93 katastrofalna druga połowa Ostatnim sobotnim spotkaniem jest mecz:
Odra Brzeg - Artego Bydgoszcz
Faworytem jest niewątpliwie zespół z Brzegu, jednak ja nie skazywałbym zupełnie na pożarcie zespołu z Bydgoszczy, który po ostatniej kompromitujacej porażce z CCC na pewno będzie chciał udowodnic, że nie jest przysłowiowym "chłopcem do bicia" z zespołem rozstała się Amerykanka Womack, jednak zarząd ściągnął od razu dwie zawodniczki na testy, które na pewno będą chciały pokazac się jak najlepiej. Liderką zespołu jest Melanie Thomas ( 18,8pkt ) do tego dochodzi kilka Polek, które jeszcze nie dokońca potrafią pokazac na co je tak naprawdę stac. Odra wystąpi osłabiona brakiem dwóch zawodniczek: Justyna Daniel oraz Aleksandra Teklińska. Zespoły prowadzony przez Jarosława Zyskowskiego jest niewątpliwie niespodzianką tego sezonu, jednak zespołowi zdarzaja się wpadki jak porażka z ŁKS Łódź, jedynym zespołem z którym wygrały Bydgoszczanki. Dzisiaj liczę na walkę, może Artego przegra, ale na pewno powalczy.
Typ: Odra Brzeg - Artego Bydgoszcz (0 - 10.5) 2
Artego ładnie powalczyło, niestety 3 kwarta zadecydowała o całym meczu.Przed na pierwsza kolejka rundy rewanżowej, w najciekawszym spotkaniu drużyna z Polkowic podejmuje niepokonaną w Eurolidze Wisłę Kraków. Oba zespoły rozegrały w czwartek spotkania w pucharach, dlatego jedni jak i drudzy nie mają jakiegoś handicapu w postaci świeżości. Gospodynie mają duże problemy ze składem, kontuzjowane są trzy liderki zespołu Daria Mieloszyńska, Amisha Carter i Ryan Coleman. Pod ich nieobecnośc drużyna poniosła pierwszą porażkę w pucharach. Sztab medyczny zapowiedział, że zrobi wszystko by wszystkie zawodniczki mogły wystąpic w dzisiejszym spotkaniu, jednak na pewno wyżej wymieniona 3 nie będzie gotowa na 100% a to już daje sporą przewagę zespołowi spod Wawelu. W pierwszej kolejce tego sezonu w Krakowie górą były niespodziewanie Polkowiczanki, które wygrały 73:67, jednak dzisiaj będzie to zupełnie inny mecz, gdyż Wisła gra wzmocniona Amerykanką Janelle Burse oraz Brazylijką Iziane Castro-Marquez, które nie grały w tamtym spotkaniu, a decydują one w dużej mierze o sile zespołu. Dodatkowo w fantastycznej formie jest Marta Fernandez zdobywczyni 25pkt z zespołem MTZ w Eurolidze. W lidze Wiślaczkom nie szło zbyt ciekawie w pierwszej rundzie 8zw - 4por, jednak teraz wszystko powinno wyglądac zupełnie inaczej. Reasumując faworytem spotkania według mnie są Wiślaczki, CCC ma problemy kadrowe co z pewnością nie wpływa pozytywnie na całą drużynę.
Typ: CCC Polkowice - Wisła Kraków 2 1,42 7/10
Dla bardziej odważnych Wisła - 5,5 za 1,85 6/10 69:57 brawo jawek za typ
Kolejnym spotkaniem jest mecz pomiędzy MUKS-em Poznań , a Energą Toruń. Zdecydowanym faworytem już przed pierwszą kwartą jest drużyna popularnych Katarzynek. Inny rezultat niż zwycięstwo gości będzie sensacją wysokiego kalibru. Energa ostatnio wyszła z małego dołku spowodowanego chorobą zawodniczek. Porażki z Wisłą,Lotosem były wliczone, jednak gdyby nie jednak zdrowie pozwoliło wystąpic podstawowym zawodniczkom spotkania te wygladałyby zupełnie inaczej. Katarzynki rozegrały ostatnio dwa fantastyczne spotkanie w pucharze z Mann Filer Saragossa oraz z Sibenikiem. Zawodniczki pokazały wole walki, ambicje, grały pressingiem nawet przy prowadzeniu różnicą 15-20pkt. Cała drużyna rozegrała jedne z lepszych spotkan jak nie najlepsze w ciagu ostatnich 2 sezonów. Niewątpliwe cały czas niekwestionowaną liderką jest Amerykanka Alicia Gladden, do tego dochodzi co raz lepsza gra Charity Egenti oraz Moniki Krawiec, która po słabym poczatku sezonu z każdym meczem gra lepiej. MUKS to czerwona latarnia naszej ligi 1zw i 10por. Z zespołu odeszła liderka rozgrywająca Jennifer Rushing. W drużynie na jakimś tam poziomie grają tylko 3 zawodniczki Aleksandra Semmler, Denil Wilson oraz Esmery Vargas, reszta to zawodniczki młode w wieku 16-19 lat, które dopiero co wchodzą w dorosła koszykówkę. W spotkaniu inauguracyjnym Energa na własnym parkiecie rozgromiła MUKS 85:39! Jak wspomniałem inny wynik niż zwycięstwo gości będzie megasensacją.
Typ: MUKS Poznań - Energa Toruń -12,5 2 1,85 8/10 65:80
Te dwa typy wyglądają na dzisiaj najbardziej ciekawie , z pozostałych spotkań ciekawie wygląda również Artego Bydgoszcz, które po rewolucji kadrowej spisuje się b. dobrze. INEA to tylko Skobel i Ross. Myślę że warto za 1,42 zaryzykowac 6/10 91:82
Pozostałe mecze:
KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski - ŁKS Siemens AGD Łódź H
(0.0 - 22.5) 1 1,85 6/10 75:65
Odra Brzeg - Super Pol Tęcza Leszno H(0.0 - 8.5) 1 1,85 5/10 75:58
Typ: CCC Polkowice - Wisła Kraków 2 1,42 7/10
Dla bardziej odważnych Wisła - 5,5 za 1,85 6/10
69:57 brawo jawek za typKolejnym spotkaniem jest mecz pomiędzy MUKS-em Poznań , a Energą Toruń. Zdecydowanym faworytem już przed pierwszą kwartą jest drużyna popularnych Katarzynek. Inny rezultat niż zwycięstwo gości będzie sensacją wysokiego kalibru. Energa ostatnio wyszła z małego dołku spowodowanego chorobą zawodniczek. Porażki z Wisłą,Lotosem były wliczone, jednak gdyby nie jednak zdrowie pozwoliło wystąpic podstawowym zawodniczkom spotkania te wygladałyby zupełnie inaczej. Katarzynki rozegrały ostatnio dwa fantastyczne spotkanie w pucharze z Mann Filer Saragossa oraz z Sibenikiem. Zawodniczki pokazały wole walki, ambicje, grały pressingiem nawet przy prowadzeniu różnicą 15-20pkt. Cała drużyna rozegrała jedne z lepszych spotkan jak nie najlepsze w ciagu ostatnich 2 sezonów. Niewątpliwe cały czas niekwestionowaną liderką jest Amerykanka Alicia Gladden, do tego dochodzi co raz lepsza gra Charity Egenti oraz Moniki Krawiec, która po słabym poczatku sezonu z każdym meczem gra lepiej. MUKS to czerwona latarnia naszej ligi 1zw i 10por. Z zespołu odeszła liderka rozgrywająca Jennifer Rushing. W drużynie na jakimś tam poziomie grają tylko 3 zawodniczki Aleksandra Semmler, Denil Wilson oraz Esmery Vargas, reszta to zawodniczki młode w wieku 16-19 lat, które dopiero co wchodzą w dorosła koszykówkę. W spotkaniu inauguracyjnym Energa na własnym parkiecie rozgromiła MUKS 85:39! Jak wspomniałem inny wynik niż zwycięstwo gości będzie megasensacją.
Typ: MUKS Poznań - Energa Toruń -12,5 2 1,85 8/10
65:80Te dwa typy wyglądają na dzisiaj najbardziej ciekawie , z pozostałych spotkań ciekawie wygląda również Artego Bydgoszcz, które po rewolucji kadrowej spisuje się b. dobrze. INEA to tylko Skobel i Ross. Myślę że warto za 1,42 zaryzykowac 6/10
91:82Pozostałe mecze:
KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski - ŁKS Siemens AGD Łódź H
(0.0 - 22.5) 1 1,85 6/10
75:65Odra Brzeg - Super Pol Tęcza Leszno H(0.0 - 8.5) 1 1,85 5/10
75:58
313
jawek
Użytkownik
Z tych wszystkich typów nie zgodzę się jedynie z pierwszym. Mianowice uważam, że w PLKK Wisła nie odnosi sukcesów, gdyż ma słabe Polki. CCC powinno zachować więcej sił po meczu pucharowym i właśnie świeżość trzech najważniejszych ogniw CCC będzie kluczowe w tym spotkaniu. Wiśle nie wystarczy dobra gra Fernandez oraz Kobryn bądź Burse. Drużyną jest CCC i liczę na zespołowosć. Kurs 2.7 bardzo atrakcyjny.
Na pewno bankierem dnia jest dzisiaj Energa, która powinna roznieść MUKS, a handi możnabyło złapać -7.
Na pewno bankierem dnia jest dzisiaj Energa, która powinna roznieść MUKS, a handi możnabyło złapać -7.
313
jawek
Użytkownik
W ogromnym skrócie, ale warto. Lotos - Odra 2 @ 1.75 / tobet
Lotos już bez Pawlak, christon, Beard, Podrug. Kontuzja leciejewskiej. Do gry Winnicki ma:
Matovic
Philiphs
Sosnowska, Tomialowicz, Jujke
i jakies co graly max 15 min w 14 meczach razem
Do tego 3 z nich graly dzisiaj w meczu Gwiazdy PLKK - Polska.
Value na Odrę Brzeg jak nic !
Lotos już bez Pawlak, christon, Beard, Podrug. Kontuzja leciejewskiej. Do gry Winnicki ma:
Matovic
Philiphs
Sosnowska, Tomialowicz, Jujke
i jakies co graly max 15 min w 14 meczach razem
Do tego 3 z nich graly dzisiaj w meczu Gwiazdy PLKK - Polska.
Value na Odrę Brzeg jak nic !
188
betheone
Użytkownik
Energa - Odra, pierwszy mecz play-off w Toruniu. Energa demoluje ostatnio każdego +20, wszystkie zawodniczki są zdrowe, szykuje się niezły blowout jutro. Na -9.5pkt jest 1.91 w Tobecie, polecam przyjrzec się temu spotkaniu. Szczegółowe statystyki na plkk.pl. Jak dla mnie warto.
313
jawek
Użytkownik
Ja powiem tak, Energa na pewno wygra, ale handi dla mnie wysokie, wolę niższe w betsafe, ale pewniejsze. Co do Wisły... 2-0 w sezonie zasadniczym dla CCC. Niby ostatnio CCC słabsze występy z INEĄ i Tęczą, ale wydaje mi się, że trochę odpuściły, bo nie miały o co walczyć. Dla mnie ten pojedynek zakończy się po trzech spotkaniach. Dzisiaj nie zdziwię się jak wygra CCC. Wisła miała i ma problemy z Polkami, Pawlak gra słabo, a oprócz Kobryn ktoś musi grać. Jeżeli Bobbitt zagra na maksa to może być mała niespodzianka.
Co do pozostałych spotkań, za wysokie handi na Gorzów, bo nie zagra Dźwigalska. Artego z ŁKSem jak dla mnie oczywisty under 143,5 i do tego można spróbować ŁKS z handi.
INEA-MUKS nie ruszać. INEA w takiej formie powinna wygrać, ale czuję, że INEA moża pomóc MUKSowi w utrzymaniu, niby bez sensu, bo jedni biorą kasę drugim, ale realia są inne.
Jakbym miał wam doradzić to grajcie dubel Energa z handi + under Artego-ŁKS.
Co do pozostałych spotkań, za wysokie handi na Gorzów, bo nie zagra Dźwigalska. Artego z ŁKSem jak dla mnie oczywisty under 143,5 i do tego można spróbować ŁKS z handi.
INEA-MUKS nie ruszać. INEA w takiej formie powinna wygrać, ale czuję, że INEA moża pomóc MUKSowi w utrzymaniu, niby bez sensu, bo jedni biorą kasę drugim, ale realia są inne.
Jakbym miał wam doradzić to grajcie dubel Energa z handi + under Artego-ŁKS.
313
jawek
Użytkownik
Oba typy na plus ???? czekam na pozostałość (64-61)
Rozluźnienie w końcówce i handi +19 weszło (82-65)
Wisła bez Marty Fernandez i bez pomysłu na mecz. Burse i Castro nie wystarczą. Czekam na kursy w rewanżu, bo zapowiada się 2-0 dla CCC. Bobbitt 21 punktów. (83-78)
W takiej formie INEA powinna wygrać i wygrała. (79-67)
Wszystko na + . Pozostała Energa, która prezentuje się nienajlepiej.
2,2K
olo
Użytkownik
Leszno - Lotos
Lotos over 75 pkt 1.85
1 kwarta over 35.5 1.85
Expekt
Drużyna Lotosu dziś zagwarantuje sobie udział w półfinałach PLKK, tego jestem pewien. Wg mnie znowu podobnie jak w pierwszym spotkaniu wygrają, rzucając sporo punktów. W pierwszym meczu widać było, że Łączpol nie ma odpowiedzi na Matovic, Leciejewską i Jujkę. Jeżeli piłka dostawała się w pomalowane Łączpolu, to najczęściej kończyło się to punktami Lotosu, bądź faulami zawodniczek broniących. Momentami w pierwszym spotkaniu zawodniczki Lotosu jakby zapominały o ich sile podkoszowej i nie korzystały z tego, mam nadzieję, że trener zwróci na to uwagę i Lotos będzie dziś korzystał z tej broni częściej niż ostatnio. Wtedy Ivana i jej wysokie koleżanki powinny zdobyć znowu masę punktów spod kosza. Swoje dołożą zawodniczki obwodowe i 75 punktów powinna pęknąć dość łatwo.
A co do typu na over w 1 kwarcie. to spodziewam się podobnie jak ostatnio mocnego rozpoczęcia ze strony Gdynianek. Może nie będzie aż takiego wyniku jak w 1 spotkaniu (35-20), ale około 40 punktów powinno wpaść.
Bardzo podoba mi się również wysoki wg mnie kurs na MUKS.
Lotos over 75 pkt 1.85
1 kwarta over 35.5 1.85
Expekt
Drużyna Lotosu dziś zagwarantuje sobie udział w półfinałach PLKK, tego jestem pewien. Wg mnie znowu podobnie jak w pierwszym spotkaniu wygrają, rzucając sporo punktów. W pierwszym meczu widać było, że Łączpol nie ma odpowiedzi na Matovic, Leciejewską i Jujkę. Jeżeli piłka dostawała się w pomalowane Łączpolu, to najczęściej kończyło się to punktami Lotosu, bądź faulami zawodniczek broniących. Momentami w pierwszym spotkaniu zawodniczki Lotosu jakby zapominały o ich sile podkoszowej i nie korzystały z tego, mam nadzieję, że trener zwróci na to uwagę i Lotos będzie dziś korzystał z tej broni częściej niż ostatnio. Wtedy Ivana i jej wysokie koleżanki powinny zdobyć znowu masę punktów spod kosza. Swoje dołożą zawodniczki obwodowe i 75 punktów powinna pęknąć dość łatwo.
A co do typu na over w 1 kwarcie. to spodziewam się podobnie jak ostatnio mocnego rozpoczęcia ze strony Gdynianek. Może nie będzie aż takiego wyniku jak w 1 spotkaniu (35-20), ale około 40 punktów powinno wpaść.
Bardzo podoba mi się również wysoki wg mnie kurs na MUKS.
2,2K
olo
Użytkownik
Artego Bydgoszcz - Inea AZS Poznań
over 137.5 1.85
INEA 2.30
tobet
Patrząc na statsy obu ekip z zasadniczego wychodzi około 145 punktów na mecz. Więc jeden argument za overem jest. Drugi jest taki, że są to 2 najgorsze obrony w lidze. A kolejny taki, że oba zespoły ostatnio sporo rzucają. Żeby nie być gołosłownym to Artego w ostatnich 3 spotkaniach średnio 70 punktów, a INEA 76. Dla mnie, z której strony by nie patrzeć to wychodzi over.
A co do 1x2 to bardziej byłbym po stronie ekipy z Poznania, a 2.30 zachęca więc lekko pokusiłbym się o zagranie na INEĘ.
Poza tym coraz bardziej podoba mi się over w meczu Gorzów - CCC.
over 137.5 1.85
INEA 2.30
tobet
Patrząc na statsy obu ekip z zasadniczego wychodzi około 145 punktów na mecz. Więc jeden argument za overem jest. Drugi jest taki, że są to 2 najgorsze obrony w lidze. A kolejny taki, że oba zespoły ostatnio sporo rzucają. Żeby nie być gołosłownym to Artego w ostatnich 3 spotkaniach średnio 70 punktów, a INEA 76. Dla mnie, z której strony by nie patrzeć to wychodzi over.
A co do 1x2 to bardziej byłbym po stronie ekipy z Poznania, a 2.30 zachęca więc lekko pokusiłbym się o zagranie na INEĘ.
Poza tym coraz bardziej podoba mi się over w meczu Gorzów - CCC.
2,2K
olo
Użytkownik
Lotos - Energa
Lotos over 73 1.85 zwrot
Expekt
Krótko i na temat, Lotos rzuca sporo, mają bardzo dobry atak, zwłaszcza pod koszem. Energa nie ma super obrońców pod koszem. Lotos powinien sporo rzucić, zwłaszcza, że wgl średnia traconych punktów Energi to nie jest ten poziom absolutnej czołówki PLKK czyli Lotosu, CCC i Gorzowa.
Lotos over 73 1.85 zwrot
Expekt
Krótko i na temat, Lotos rzuca sporo, mają bardzo dobry atak, zwłaszcza pod koszem. Energa nie ma super obrońców pod koszem. Lotos powinien sporo rzucić, zwłaszcza, że wgl średnia traconych punktów Energi to nie jest ten poziom absolutnej czołówki PLKK czyli Lotosu, CCC i Gorzowa.
2,2K
olo
Użytkownik
Utex - Wisła
Wisła over 80 1.85
Expekt
Mecz z ogromnym wskazaniem na Wisłę, nie ma opcji niemal, żeby to przegrały, muszą walczyć o zachowanie twarzy, wg mnie dziś wygrają rzucając sporo punktów, podejrzewam, że jak dobrze im będzie szło, to 80 punktów mogą rzucić do 30-33 minuty, są do tego zdolne, a dziś będą grały na większym luzie niż z CCC, bo wiedzą, że są po prostu lepsze, nie muszą się tak spinać o każdy punkt, bo spokojnie wygrają ten mecz, więc mogą grać na luzie, dla przyjemności co sprzyja zwykle dużej ilości punktów.
W dodatku:
Nikita Bell, która była jedną z liderek rybnickiej drużyny opuściła w środę nasz kraj i wróciła do USA. Powodem takiej decyzji była poważna kontuzja kolana. Pierwsze badania dawały nadzieję, że Bell będzie mogła pojawić się jeszcze na parkiecie w tym sezonie. Jednak po rezonansie magnetycznym stało się jasne, że Amerykanka musi odpocząć od sportu kilka tygodni.
Bell w tegorocznym sezonie rozegrała 26 spotkań, zdobywając średnio 13,2 punktu. Notowała również 8,9 zbiórki, 2,5 przechwytu oraz 2 asysty na mecz.
Zarząd klubu dziękuje zawodniczce za występy w rybnickiej drużynie i życzy powodzenia w dalszej karierze.
Leszno - Odra 2.30
Expekt
Dziś widzę bardzo duże value na Odrę. W zasadniczym 2 wygrane z Łączpolem, jedna wyjazdowa 3-punktowa, druga zdecydowana 17-punktowa u siebie. Odra to drużyna słynąca z twardej i nieustępliwej gry, czasem na pograniczu faulu i w starciu z podobnie grającą Tęczą może więc być bardzo gorąco. Wg mnie Odra jest faworytem tego spotkania, mają przede wszystkim lepszy atak, bo jeżeli chodzi o grę w obronie to są to podobne drużyny. Przewiduję wygraną Odry po zaciętym meczu.
Wisła over 80 1.85
Expekt
Mecz z ogromnym wskazaniem na Wisłę, nie ma opcji niemal, żeby to przegrały, muszą walczyć o zachowanie twarzy, wg mnie dziś wygrają rzucając sporo punktów, podejrzewam, że jak dobrze im będzie szło, to 80 punktów mogą rzucić do 30-33 minuty, są do tego zdolne, a dziś będą grały na większym luzie niż z CCC, bo wiedzą, że są po prostu lepsze, nie muszą się tak spinać o każdy punkt, bo spokojnie wygrają ten mecz, więc mogą grać na luzie, dla przyjemności co sprzyja zwykle dużej ilości punktów.
W dodatku:
Nikita Bell, która była jedną z liderek rybnickiej drużyny opuściła w środę nasz kraj i wróciła do USA. Powodem takiej decyzji była poważna kontuzja kolana. Pierwsze badania dawały nadzieję, że Bell będzie mogła pojawić się jeszcze na parkiecie w tym sezonie. Jednak po rezonansie magnetycznym stało się jasne, że Amerykanka musi odpocząć od sportu kilka tygodni.
Bell w tegorocznym sezonie rozegrała 26 spotkań, zdobywając średnio 13,2 punktu. Notowała również 8,9 zbiórki, 2,5 przechwytu oraz 2 asysty na mecz.
Zarząd klubu dziękuje zawodniczce za występy w rybnickiej drużynie i życzy powodzenia w dalszej karierze.
Leszno - Odra 2.30
Expekt
Dziś widzę bardzo duże value na Odrę. W zasadniczym 2 wygrane z Łączpolem, jedna wyjazdowa 3-punktowa, druga zdecydowana 17-punktowa u siebie. Odra to drużyna słynąca z twardej i nieustępliwej gry, czasem na pograniczu faulu i w starciu z podobnie grającą Tęczą może więc być bardzo gorąco. Wg mnie Odra jest faworytem tego spotkania, mają przede wszystkim lepszy atak, bo jeżeli chodzi o grę w obronie to są to podobne drużyny. Przewiduję wygraną Odry po zaciętym meczu.
- Status
