PLK 2010/2011

[roxanne]

1. W każdej dyscyplinie wydaje mi się, że łatwiej jest gonić, niż uciekać (widać to zwłaszcza w Formule 1 )

2. Prokom ma na koncie wiele tytułów, Zgorzelec ani jednego. Głód tytułu siłą rzeczy musi być u Turowian większy.

3. Turów ma szansę zakończyć epokę - mnie by osobiście to bardzo ekscytowało, gdybym mógł zdetronizować kogoś po 7 latach dominacji.

Ok dalej nie widze czemu maja miec wieksza motywacje. Prokom skompromituje sie jak to przegra. Na lata wejda do encyklopedii koszykowki jako ci frajerzy ktorzy przegrali z malym klubem i 6 graczami dowodzonymi przez Winnickiego.

Prokom nie gral o Fianl Four VTB, nie gral o FF Euroligi to dziś mają chyba najwazniejszy mecz w sezonie i motywacja jest na pewno maksymalna. Zapewne oba kluby maja identyczna z tym ze presja jest tu i tu bo szansa sie pojawila dla PGE a jak uwala to bedzie ciezko w 7. Tylko, ze jeszcze ten 7 maja a Prokom juz nie.

Wiele moge zrozumiec ale nikt mi nie wmowi ze Turow jest tu bardziej zmotywowany.

 

[jejeju]

Czasami wchodze sobie popatrzec co ludzie pisza o meczach i kiedy nie wejde do tego temat to Roxanne caly czas napinka.

O kurde ile typów na Turow. Nie za dużo coś? Krzykacze jednak stawiając na Asseco. Ciekawe. Ja też. Wypadł Zigeranovic, Bochno cienki, Tomaszek zagra z urazem łokcia i sklad jest mega wąski. Do gry Jacek ma Kueblera, Thomasa, Kickerta, Jacksona, Gabinskiego i Wysockiego + Bochno. No to jakas komedia mistrzo polski z 6 graczy w tym Gaba przecietnie Jackson, Tomaszek i kolejny przecietny Kuebler. Nie ma mowy. Gdynia 1,49 10/10.

Ok.
Komedia mozna nazwac obecnego mistrza, ktory przegrywa z "frajerami"... wiec jak nazwac Prokom? Jeszcze ta stawka 10/10, zastaw jeszcze dom, sprzedaj samochod i staw wszystko na mistrzow ???? 1.40 na Prokom po tym co pokazali w 5 pozostalych meczach? NIGDY. 2.85 na Turów to bet dnia. Wole przegrac po 2.85 niz stawic wszytko i wdupic po 1.40 hahaha.

Wieksza motywacja po stronie gospodarzy.

Turów & Under to najlepsze zaklady na ten mecz.

 

[roxanne]

zastaw jeszcze dom, sprzedaj samochod i staw wszystko na mistrzow

Ale błysnąłeś, 10/10 oznacza pewnosc typu jakbys zobaczyl moje typy to najczesciej sa one niskie 2-3/10 pisanie bzdur typu "zastaw dom" niewiele wniesie do tego działu.

Wole przegrac po 2.85 niz stawic wszytko

Jak uwalisz 10 meczow 1/10 za 2,85 to nie wyjdzie 10?

Rozumiem ze chodzi o stracic, nie martw sie nie sprzedałam samochodu ani nie zastawialm domu. Nie strace wszystkiego i nikogo nie namawiam do tego.

 

[bosky]

Co nie zmienia faktu, że obiektywnie podchodząc do tej dyskusji masz bardzo jasne i wyraźne zdanie, z którym trudno się zgodzić po tych kilku finałowych meczach. Typ na Prokom nie jest ani pewny, ani superdobry wobec tego co się działo w dotychczasowej rywalizacji. Miało być gładkie 4:0, jest 2:3 i mecz na wyjeździe, Turów już pół meczu zagrał bez Zigeranovica i radził sobie lepiej niż z nim. Do tego własna hala, presja jest taka sama i tu, i tu. Zadecyduje dyspozycja dnia, ew. łapane faule, moim zdaniem, a wobec tego warto spróbować Turów. I nie piszę tego jako jakiś znawca, bardziej jako osoba śledząca pobieżnie ten i poprzednie sezony naszej rodzimej ligi zarówno w odmianie kobiecej, jak i męskiej.

 

[adrianos81]

Jak prokuratorzy wyczyszczą pilke nozna to powinni sie wziac za dzialaczy PLK. Bagno jakich malo. Mecz jest sprzedany dlatego moj przyjaciel Roxanne tak stawia ????

 

[radomiak1910]

Ja niewidzę dziś innego wyniku niż zwyciestwo Prokomu. W Fortunie mialem 1,55 i tak postawilem. Wiem, ze w tej rywalizacji jak do tej pory Prokom gra niezla kaszane, co nie zmienia faktu, ze maja lepszy zespol i jesli dziś zagraja wreszcie dobre spotkanie to powinni wygrać bezproblemowo. Wiele bedzie tu zalezec po prostu od dyspozycji Gdynian

 

[radomiak1910]

Liga, Data i godzina: Tauron Basket Liga 20.05.2011 18-00
Spotkanie: Turow Zgorzelec- Asseco Prokom
Typ: -5,5 pkt Asseco Prokom
Kurs: 2,0
Bukmacher: Betclic

Analiza
Dziś w szóstym spotkaniu finalowym polskiej koszykarskiej ekstraklasy Turow Zgorzelec podejmie na wlasnym parkiecie aktualnego jeszcze mistrza Polski- Asseco Prokom Gdynia.Po pięciu rozegranych pojedynkach sensacyjnie prowadzą koszykarze ze Zgorzelca 3-2 i już tylko jednego zwyciestwa potrzebuja do zgarniecia w tym roku tytulu mistrza Polski. Oto jak przedstawialy sie wyniki pięciu już rozegranych spotkań:
17/05-11 Tauron Basket Liga, Playoffs Asseco Prokom vs. Turów 64:64
79:84 (OT)
14/05-11 Tauron Basket Liga, Playoffs Turów vs. Asseco Prokom 54:48
12/05-11 Tauron Basket Liga, Playoffs Turów vs. Asseco Prokom 56:81
09/05-11 Tauron Basket Liga, Playoffs Asseco Prokom vs. Turów 66:81
07/05-11 Tauron Basket Liga, Playoffs Asseco Prokom vs. Turów 88:79

Jak widać pierwsze trzy spotkania to dominacje ktorejś z drużyn, dwa kolejne to już wyrownana walka, zakonczona nawet w jednym spotkaniu dogrywką. Przed serią finalowa chyba nikt nie przypuszczal, ze ta rywalizacja potoczy sie w ten wlasnie sposob.
Prokom na papierze był zdecydowanym faworytem rywalizacji, mowilo sie nawet o zakonczeniu finalu po czterech spotkaniach. Ambitni jednak koszykarze ze Zgorzelca walczą na calego i udalo im sie zwyciezyc juz trzy krotnie. Turów mogl wcale nie znalezc sie w finale, jednak zarowno Basket Poznan, jak i Trefl Sopot pokonywal dopiero po decydujacym spotkaniu. W Turowie widać niesamowita wole walki i ambicję. W Prokomie widać, że nie ma drużyny, są tylko poszegolne gwiazdy. Jednak te gwiazdy jesli niechca stracic kontraktow musza dziś się sprężyć. W tej serii Prokom zagrał przyzwoicie w dwoch spotkaniach, ktore zdecydowanie wygral, 9 punktami i 25 punktami. Na obu druzynach bedzie ciazyc dzis zapewne niesamowita presja, Turow stanie przed szansa wywalczenia mistrzostwa, Prokom musi po prostu wygrac, w innym wypadku zostaną im "zaledwie" srebrne medale. Nie ma się jednak co oszukiwac na papierze zdecydowanie lepiej prezentuje się Prokom. Ponadto u gospodarzy zabraknie dziś zapewne Zigeranovica,Brkica, Tomaszek zagra z urazem łokcia. Trener Jacek Winnicki nie ma w obwodzie wielu zawodnikow. Prokom nawet w obliczu braku Roberta Witki ma ogromnie szeroka lawke. Ja dziś nie widze innego rezultatu jak zwyciestwo Prokomu.

 

[roxanne]

Mecz jest sprzedany dlatego moj przyjaciel Roxanne tak stawia ????

Masakra...

Jeszcze ciekawy zaklad rzucil mi sie w oczy. -3 do polowy 1,90 - Prokom musi zaczac mocno moze pogromu nie bedzie odrazu ale nie powinni nawet do polowy przegrywac. Turow musi uwazac na faule a Asseco poczatek powinien miec bardzo mocny. 3/10

No i -5,5 na mecz 2/10

-----------------------------------------------------------------------------

1. kwarta

Bardzo nerwowy początek z obu stron. Świetnie zaczął Kickert. Przed meczem dużo zaskoczeń. W składzie PGE pojawił się Marko Brkić. W Asseco zmiany. Brak w składzie Adamsa, za to pojawił się Przemysław Zamojski. Bardzo słabo zaczął Varda i Pacesas posadził go na ławkę. Pod koszem lepszy niespodziewanie Turów. Remis 7:7 i rzut wolny Tomaszka po akcji 2+1. Turów na prowadzeniu. Słabo zaczął też mecz Thomas ale on się zapewne rozkręci. Szczotka 2+1 i drugi faul Kickerta. To dobra wiadomośc dla Prokomu. Bardzo dobry początek Ewinga. Udane wejścia pod kosz. Prokom +3. Turów bardzo słabo gra w ataku, po kilku stratach (już 4) kolejna akcja na ostatnią sekunde. Wysocki za trzy, piłka nawet nie dolatuje do kosza i aktorsko stara się wymusić faul. Sędziowie nie dają się nabrać na dziwne zachowanie Niemca. 8:11 i piłka Gdyni. Nudna czesc gry. Wolne Gabisnkiego, pudla z dystansu obu zepsolow i wątpliwy faul Hrycaniuka w ataku. 10:13 a po rzucie Brkica już tylko jeden punkt przewagi Mistrzow Polski. Sędzia widzi 3 sek Ratko, kolejna wątpliwa decyzja. Zaraz Brkic robi z 6 krokow po czym dziwi się, że sędzia to gwizdnął. Ciekawe. Turów na siłe stara się podwajać. To błąd taktyczny Winnickiego. Szczotka za dwa. Wątpliwy faul Ratko na Tomaszku. Typowa walka między graczami na pod koszem. Już 3 sporne sytuacje wszystkie dla Turowa. Zgorzelec wzmacnia obrone i piłka wywalczona po faulu ofensywnym Ewinga. Za malo w ataku biegania w Prokomie. Nie pokazuja sie na pozycje strzelcy. Po wejściu Jacksona remis po 15. Nici z przewagi pod koszem bo sędziwie robia wszyscy aby wywalić z parkietu duet Hrycaniuk - Varda a Brkic już zdolny do normalnej gry.

15:15

2. kwarta

Początek przecietny z obu stron. Mocna obrona dalej Turowa ale bez punktów, przechwyt Woodsa i punkty. Na boisku Widenow i niby fauluje Kueblera. Nieco dziwna decyzja. Jeden rzut celny a odpowiedzi udana akcja Szczotki. Odpowiedz Wysockiego i ciągle remisowo. Kolejny wątpliwy faul Woodsa i akcja 2+1 Konrada. Pudlo z dystansu Ewinga i pudlo Wysockiego. Za trzy oba zespoly fatalnie po 0/7! Znakomity mecz Szczotki, ośmieszył obrone PGE rzucil za dwa i byl faulowany. Juz 8 punktow silnego skrzydlowego Asseco. Na boisku Frasunkiewicz, dobra decyzja Packa, warto ustawic jakas akcje na jego trojke plus obrona. 21:24. Wreszcie pierwsze punkty Thomasa. W odpowiedzi podobna akcja Szubiego. Kroki Wysockiego i znow pyskuje do sedziow. Dziwne, ze na tyle mu pozwalaja. Frasunkiewicz 3 i niestety pudlo. Na parkiecie Bochno. Chyba za duzo się naoglądał Macka Zielinskiego bo wejscie z kolankiem bylo dosc ryzykowne. Sędzia odgwizduje faul Prokomowi. Ponad połowa kwarta za nami. Bochno trafia wolne 25:26. Kompletnie glupia gra w obronie Turowa powoduje, ze latwo pilke oddaja gracze Gdyni. Fauluje Turow lecz pudlo Szubiego i faul w obronie. Taktycznie Krzysztof gra fatalnie i opuszcza parkiet. Po osobistych Thomasa prowadzenie Turowa 27:26. Nie uklada się ten mecz dla Prokomu. Kolejna strata Ewinga ale sporo w tym winy szkoleniowca bowiem majac w piatce Burrella, Lapete i Szczotke no to ciezko o dobre rozegranie do jakiegos strzelca. Gra pod kosz tez nie idzie, Hrycaniuk z Varda ławka po watpliwych faulach. Pierwsza trojka Prokomu - trafia Widenow. Tomaszek pod koszem powala rywala sędzia nie widzi, az ciezko w to uwierzyc. Chwile wczesniej kolejna sporna sytuacja pilka dla Turowa i punkty Roberta z poldystansu. Rzut wygladal dosc smiesznie. Ratko Varda kontuzjowany. Dwie minuty do konca polowy. Tomaszek pod koszem nadaktywny sedziowie nie reaguje i moze dojsc do malego nokautu. Bez sensu faul Burella i rzuty Tomaszka. Szubarga nie nadaza za Thomasem ale rzuca w ataku za trzy. Prokom prowadzi 36:31. Kolejny CHAMSKI faul Tomaszka. Idiotyczny i sędziowie zaliczaja to jako faul niesportowy. +6 i Prokom moze grac do końca połowy. Szkoda pudła Zamojskiego z czystej pozycji na koniec. Prokom wygrywa zasluzenie.

połowa 31:37

3. kwarta

Strata Thomasa na początek. Szubi pudło za 3 z czystej pozycji. Kickert chamskie zachowanie wzgledem Ratko sędzia jak zwykle nie widzi. Jackson za dwa. Odpowiedz Vardy sam na sam z koszem. Kolejny watpliwy faul Szubargi, strata Turowa i Szubi za dwa po kontrze. 33:41. Kolejny faul Krzysztofa, ciezko sie zgodzic z ta decyzja jesli ktos faulowal to Hrycaniuk. Za trzy TT. Dobra obrona Prokomu u blad 24 sekund. Blad Prokomu i niby faul Q. Zaslona Tomaszka i akcja powinna byc normlanie prowadzona bez pomocy sedziow. Faul Vardy i rzuty Roberta. Niepotrzebna nerwowosc na parkiecie chociaz przy takich sedziach to niestety bedzie nerwowo z obu stron. Panowie zupelnie nie reaguja na zaczepki miedzy zawodnikami. Pudla ale oczywiscie sedzia uznal ze Hrycaniuk wszedl za szybko wiec powtorka. Na szczescie koslowe rzuty Tomaszka nie wpadaja. Faul Vardy w ataku kiedy gracze sie przepychali. Nie rozumiem tych decyzji sedziow nawet proTurowscy komnetatorzy podkreslaja ze za surowo jest Ratko oceniany. Faul Szczotki na Tomaszku pod koszem, niezrownowazony Robert chcialby pobic rywala. Faul Szczotki oczywisty ale zachowanie centra Turowa zenuajce. Prokom stoi w ataku, Kicert za 2 Kickert za 3 i już 42:41 ze stanu 33:41. To byla pierwsza decyzja na korzysc Prokomu ale zaraz blok prawidlowy Burrella i punkty zaliczone Kickerta! Czemu? Tego nie wie nikt. Kontra Prokomu szansa na bardzo latwe punkty ale zle podanie i kolejna strata. Nie wykorzystuje Asseco sytuacji prostych i robia sie klopoty. Blok na Brkicu fartowna dobitka Konrada. W APG mozna wyroznic teraz tylko Videnova. Trojka Frasuna na koniec.

48:50

4. kwarta

Oba zespoly zaczynaja od pudel. Turow zbiera jednak w ataku i ponowienie. Minuta bez punktow. Ronnie pudla z osobistych. Takich punktow bedzie brakowac. Wolne DJ. Uderzony Hrycaniuk przez Tomaszka. Punkty Burrella i strata Turowa. Dwa faule Hrycaniuka z rzedu i juz 4 faul. Tyle samo ma Ratko ale jest jeszcze w obwodzie Adam Lapeta. Tomaszek trafia wolne cieszy sie jakby wygral 6 w totolotka i 51:52. Dobry okres gry Ronniego 51:54 i 6 minut do konca. Ponizej oczekiwan gra Thomas. Slabo rozgrywa, duzo kozluje i nie zdobywa tyle punktow co w poprzednich meczach ale jemu mozna to wybaczyc i tak zrobil dla Turowa bardzo wiele. Pilka sporna i 2 sekundy do konca dla turowa na akcje trafia niestety Kicert. Nawet tego nie potrafia wybronic. Swoja droga duzo szczescia PGE. Powinny byc rzuty dla Burrella ale pilka z boku, dziwna decyzja sedziow ale fenomenalny rzut Ewinga za trzy w ostatniej sekundzie akcji. Niestety w odpowiedzi DJ tez za trzy. Pudla w kolejnych akcjach z dystansu Ewinga, Thomasa, Gabinskiego i Wysockiego. Zabawne jest to, ze Thomas trafil w tablice, Gabinski w kawalek obreczy na dole a Wysocki nie trafil w nic. Tomaszek faulowal pod koszem Ratko ale sedzia nie widzi pilka z boku dla Prokomu. Tomaszek znow lezy na parkiecie szkoda, ze nie ma na trybunach Wajdy mysle, ze moglby go wziac do jakiegos filmu. Zaraz podchodzi do Vardy i wykrzykuje rozne glupoty. 3 minuty do konca a Robert zajmuje sie wszystkim tylko nie gra w kosza. Prowokuje, aktorzy. Prokom +4 pilka i 2,30 do konca. Piekna ustawiona akcja Prokomu i genialny dzis Widenow trafia za trzy! 56:63. Faulowany Jackson przez Burrella. 57:63 ponad 2 minuty do konca. Nierstety pudlo Szubiego za trzy. Turow w ataku. Wspanialy przechwyt Dannego i plus 8! To kolejne zle podanie TT. Zdecydowanie najgorszy mecz Toreya w finale. Glupia strata Tomaszka i faulowany DE. Bezradny Turow w ataku. Wolne Ewinga i 57:67 i minuta. Osobiste Konrada +8 do konca 1:03. Presja Turowa i strata Prokomu. 60:68 pilka PGE. Trafia Brkic za trzy i tylko 5 pkt przewagi. Szubi pudluje jeden wolny, faul Burrella. 64:69 i 32 sekundy. Bezsensowny faul KW i jest po meczu. Turow walczyl i momentami bronil dobrze ale to za malo aby byc MP.

-----------------------------------------------------------------

Warto wyróżnic za ten mecz Kickerta po stronie Turowa to jedyny gracz ktory zasluguje na pozytywna ocene w PGE oraz Ewinga i Widenowa w Prokomie. Znakomita postawa Widenowa i wazne zbiorki. Bardzo duzy spokoj w ataku i wazne trojki. Ewing dobre rozegranie i pewna gra blizej kosza.

Na minus postawa Ratko Vardy, Tomaszka i sedziow. RV wdaje sie niepotrzebnie w przepychanki z Robertem, sedziowie chetnie go dzis karali i szybko sie zagotowal. Nie mam slow na to co robi Tomaszek. On nie wyglada na zdrowego. Wiekszosc opisana wyzej. Chore zachowanie.

Szczotke nie zaliczam na plus bo niepotrzebnie faulowal rywala bez pilki. Moze to odpowiedz na zachownaie Tomaszka i brak reakcji sedziow ale boisko nie jest od tego aby wymierzac sprawiedliwosc. W ataku pozytywnie 9 pkt w 1 polowie.

Gdynia 1,49 10/10

-5,5 na mecz 2/10

-3 do polowy 1,90 3/10

 

[radomiak1910]

W moim odczuciu duzo razy dzis sedzia mylil sie na korzysc Turowa... Gdyby nie te pomylki roznica zwyciestwa bylaby wieksza

 

[coolmen7]

To co ja dziś chyba zacznę...
Co tu można postawić z takiego meczu ? Jak pisałem wcześniej to spotkanie zapowiada się dla mnie na pewną wygraną Prokomu, ale spodziewałem się kursów w granicy 1.30 - 4.0 a tu 1.12 i handicap -9,5 to trochę za dużo. Znowu na Turów jak grać to tylko rekreacyjnie za małą stawkę.
Także w tym spotkaniu dziś dla mnie NO BET, i tylko oglądanie i kibicowanie aby Turów jeżeli nawet nie wygrał to postawił ciężkie warunki.

 

[roxanne]

Jakies overy punktowe w Asseco musza byc, ktos musi zdobywac punkty u siebie a gra na wysokich nie idzie bo starszy dotknac tego lysego psychola pada jakby go Golota znokautowal a sedziowie gwizdza jak leki. Powinni wiec pokazac sie znow niscy tak jak w ostatnim meczu. Nie wiadomo ile zagra Widenow, Adams ale na pewno swoje zagra Szubi i Ewing. Na Dannego 15,5 to dosc wysoko na Krzyska 8,5 pkt to chyba mozna overa zaryzykowac 1/10.

 

[groven]

Asseco Prokom Gdynia - Pge Turow Zgorzelec
Wynik: 76:71
Typ: 2
Kurs: 4.85


Po raz kolejny będę jedną z nielicznych osób które stawiają na Turów, tym razem kurs nieco mniejszy niż ostatnio, lecz i tym razem liczę, że wpadnie wysokie value.

Stan meczu 3:3 - to jest najważniejsza informacja przed tym spotkaniem. Ten finał jeszcze się nie zakończył dla żadnej z drużyn, a już wiemy, że na pewno przejdzie do historii naszej koszykówki jako jeden z najbardziej pamiętanych. I to niezależnie od tego, jakim wynikiem się zakończy. Jeśli Asseco Prokom Gdynia wygra dzisiaj u siebie z PGE Turowem Zgorzelec, po raz pierwszy w ekstraklasie zespół zdoła zdobyć tytuł, który przegrywał 2-3 w decydującej serii. Jeśli w Trójmieście świętować będą kibice Turowa, to będzie to oznaczało przerwanie siedmioletniej dominacji Prokomu w ekstraklasie i szansę na występy zgorzelczan w eliminacjach Euroligi. Trzymam właśnie za nich kciuki bo nie uważam, że są gorszym zespołem od Asseco.

Wygraliśmy w Gdyni dwa z trzech spotkań! Dlaczego tym razem ma nie być podobnie? Takie motto przyświeca kibicom i koszykarzom z Turowa.
Zawodnicy Prokomu chwilami grają jak z nut, tyle tylko, że większość ma problemy ze stabilną formą. Woods, Ratko Varda, Daniel Ewing, Filip Widenow - wszyscy mieli mecze świetne, ale także kompletnie nieudane. Nie wiadomo jak zaprezentują się dzisiaj. W zespole z Turowa kontuzjowany jest środkowy Turowa Ivan Żigeranović. Również skrzydłowemu Marko Brkiciowi po urazie kostki daleko do optymalnej formy, a rozgrywający i lider zgorzelczan Torey Thomas po kilkunastu meczach bez zmiennika gra już resztkami sił. Ja jednak nie przekreślałbym ich szans. Po raz kolejny stawiam na Turów, bo szanse są według mnie 50-50.

​

 

[dawczan]

Dyscyplina: Koszykówka - Polska, TBL
Spotkanie: Asseco Prokom Gdynia - Turów Zgorzelec (HC -4,5/0) 76-71
Typ: 1
Kurs: 1,41
Bukmacher: Betsafe
Analiza:
Dziś o godzinie 18:00 w Gdyni dojdzie do 7 spotkania meczu finałowego Tauron Basket Ligi. Dawno nie mieliśmy tak zaciętego finału w polskiej lidze koszykówki. Dziś jednak osobiście nie widzę innej opcji niż zwycięstwo Gdynian. Większość czynników pozytywnych widzę po stronie Gdyni. Jedyne co może być za Turowem to brak presji wyniku - i tak zrobili już dużo dużo więcej niż każdy przewidywał. Więc brak presji to na pewno ważny czynnik. I do tego dołożyłbym nieobliczalność Toreya Thomasa, który w pojedynkę może rozstrzygnąć losy spotkania - jak chociażby dwie trójki pod rząd w dogrywce w ostatnim spotkaniu w Gdyni. I to w zasadzie byłoby na tyle, bo Prokom ma dłuższą ławkę, a zmęczenie na pewno już musi dawać się we znaki Turowowi, który wcześniej stoczył też 7 meczowy pojedynek z Sopotem, a ławki długiej nie ma. Właściwie grają 6-7 zawodnikami. Dlatego myślę, że Prokom przedłuży dziś swoją dominację w TBL i zwycięży co najmniej 5 pkt. Końcówka spotkania może być z małą przewagą Prokomu, który w ostatniej minucie bądź 2 może być faulowany i powiększać delikatnie przewagę osobistymi.

 

[roxanne]

1. kwarta

Poczatek Turowa fatalny, spia w obronie, jak widac bez prowokacji Tomaszka niewiele moga zdzialac. Swietne akcje Ronniego, trojka Szubargi i już 10:2. PGE nie istnieje, czas dla Winnickiego. Woods 3+2 i już 15:4 w tym czasie strata Kickerta i zabawne kozlowanie Tomaszka, wyglada jak amator w takich momentach. Fatalna dalej gra w obronie Turowa. 2 sekundy do konca akcji Prokomu pilka z boku a Ewing biegnie sobie dostaje pilke robi krok rzuca trzy i nie ma przy nim żadnego obroncy. Nastepna akcja to znow pudlo Turowa swietne wejscie Q i faul Tomaszka. Winnicki jak zwykle bezradny wiec zaczyna wpuszczac Gabinskiego oraz Kueblera. Po dobitce Ratko już 20:6. Pod koszem trwa nadal walka jak w poprzednich meczach stad glupi faul Kickerta. Pod koszem aktywny Varda teraz akcja 2+1 faul Gabinskiego 22:8. Zaraz w ataku nierozumiala akcja Kueblera, ktory na sile wchodzil pod kosz i znow strata Zgorzelca (juz 4). Nastepne dwie akcje pokazuja jak fatalnie taktycznie gra Turow. Na boisku jest Kicert, Thomas, Bochno, Kuebler i Gabinski a dwa razy za linia za trzy stoi jedyny center. Raz akcja pod kosz, raz rzut z dystansu. Jak mozna tak grac bez klasycznej 4 nawet na boisku, brka jakichkolwiek szans na zbiorke, ponowienie lub wogole walke pod tablica. W Prokomie bardzo dobre rotacje. Fatalny Turow pod kazdym wzgledem.

24:9

2. kwarta

Nudno na boisku, Prokom kontroluje gre a rywale nie maja argumentow aby odrabiac straty. Jak moze pomaga Tomaszek malo przydatny z obu stron a teraz znów strata 32:14 i piłka Gdyni. Poczatek 1 kwarty i czas bral Winnicki, poczatek drugiej znow to samo, zawsze po przerwach z jego genialnymi radami Turow gra zle i bierze czasy. Po czasie kolejna strata a ponad 7 min do konca kwarty, Jacus juz bez mozliwosc wziecia przerwy. Prokom +20. Faulowany Thomas pilka tanczy na obreczy szansa na akcje 2+1 ale genialny Tomaszek dobija nie trafia i wolne Toreya. Po co ruszal ta pilke to bog jeden wie. Gdynia powoli traci koncentracje, wysokie prowadzenia i zaczynaja zamulac. Czas dla Packa po dwoch udanych akcjach PGE. Kolejny faul Tomaszka pod koszem w walce o zbiorce. To juz 3 faul Roberta z czego conajmniej 2 bez sensu. Bardzo ciekawy obrazek na 2:42 do konca polowy. Jacek udaje malpe przy linii? Ciezko powiedziec to bylo bardzo zabawne. Prokom z 20 na 12 pora się obudzić. Kickert 3, w ataku strata Ratko, Pacesas zaczyna się denerwować bierze drugi czas. Gabinski pod koszem robi takie pudla, ze to naprawde smieszne i zalosne 2 in 1. Kolejna strata Prokomu 36:24. Kroki Kickerta sedzia nie widzi ale Turow i tak robi blad 24 sekund. Przy +12 Turow ma dwie okazje na zmniejszenie przewagi. Nie wykorzystuja tych szans slabym atakiem. Przydalaby sie wreszcie jakas akcja ustawiona ale u Winnickiego cos takiego sie nie zdarza. Hrycaniuk poldystans 38:24. Kolejna zalosna akcja Gabinskiego zrobil z 5-6 korkow potem blok czysty ale sedzia widzi faul. Bochno i Tomaszek po 3 faule wiec tez nieudacznik musi grac. Slaba kwarta Prokomu, Turow nawet nie przekroczyl 30 do przerwy. Marna gra.

38:26

3. kwarta

Poczatek lepszy dla gosci. Punkty Wysockiego i Jacksona i już tylko 8 pkt przewagi. Blad 24 sek Prokom w odpowiedzi trojka DJ i już tylko 5. Kolejne pudlo ale podpalil się Thomas i oddal niepotrzebna trojke. Dobra gre PGE przerywa oczywiscie Tomaszek. 4 faul środkowego Turowa i musi wejsc Gabiński. Pacek wpuszcza więc Ratko Varde. Zaraz wlasnie watpliwy faul Ratko i rzuty Davida 39:35. Szubi za trzy juz ma 8 punktow i brakuje punkt do przekroczenia linii. Faulowany Ewing lecz sedzia nie widzi jak zwykle i pilka z boku tylko dla Asseco 44:35. Kolejny watpliwy faul Ratko. Wszystko co jest na granicy to dzis raczej bledy sedziow. W kolejnej akcji Konrad wymusza faul na Szczotce jak zwykle nieco teatralnie i 46:40. Bardzo slabo gea mecz Thomas, pudla, faule. Sporo chaosu w grze z obu stron 48:40. Winnicki ryzykuje wpuszczajac Tomaszka. To kolejna zla decyzja trenera. Kazdy faul to koniecznosc gry Bochno lub Gabisnkiego i oslabienie pod koszem a do konca meczu ponad 11 minut. kolejna dziwna decyzja sedziow, faulowany Kuebler, ciekawe kiedy. Przy drugim rzucie wolnym fauluje Tomaszek, sedzia nie widzi to juz tradycja. Strata Hrycaniuka minuta do końca 3 kwarty. Fatalna akcja Bochno. Dziwne akcje zaprezentowal w tej kwarcie Eldrige, jakby mial buty zbyt sliskie ale jakos dziwacznie trafil 4 wazne punkty.

50:41

4. kwarta

Ostatnia czesc gry zaczyna sie od faulu Tomaszka i ladnej akcji Frasunkiewicza. Jedynym centrem w tej chwili Kickert. Prokom 52:41 i kroki Gabisnkiego, przerazajaco slaby jest duet Bochno & Michal. Glupi faul Brkica w ataku i mimo srendiej gry Asseco dostaja takie prezenty od beznadziejnego Turowa, ze nie da sie tego nie wykorzystac, juz 54:41. Sedziowie pomagaja jak moga, nagle faul techniczny dla Burrella, nikt nie wie czemu. 4 punkty w 1 akcji z pomowa panow z gwizdkami. Swietna akcja w ataku Ronniego, dobra odpowiedz na idiotyczna decyzje sedziow sprzed chwili. Kolejna strata PGE. Trojka Widenowa daje odskok na 14 punktow. Odpowiedz Kickerta za trzy ale nie radza sobie w obornie. Fauluje Bochno juz po raz czwarty. Ewing za trzy 62:48 przechwyt Widenowa i już +16. Faulowany Hrucaniuk obok niego stal Ewing i to Amerykanin stanal na linii rzutow. Po interwencji sztabu Turowa pilka zostala odebrana i Turow z boku. Kompromitacja sedziow. Jacus Winnicki szaleje przy linii, zachowuje sie jak jego ziomal Tomaszek a swoja droga to jgo lysy kolega asystent robi to samo. Trzeba przyznac ze wyglada to wyjatkowo zabawnie. Dwie straty Prokomu znow +12 i czas dla TP. Prokom znow spi, Ronnie 5 faul KW 2+1 i wynik 64:54 oraz rzut Niemca. 3:30 do konca Ratko za RB. Kolejny faul Kickerta juz 4. Turow za dwa, strata FV i 3 minuty do konca, Prokom +9. Trafia DJ fartownie za dwa ale kretynsko fauluje Kickert i musi opuscic boisko. Turow gra bez centra. Dobry okres gry Jacksona, rzut za 2 i faul rywala 67:62. Swietna akcja Asseco pod koszem, Gabinski za dwa 69:64 i 2 munuty do konca. Pod koszem szaleje Ratko, po glupocie z faulami Turowa dziura pod koszami spora, Varde musi kryc Gabinski lub Wysocki. Kolejna kompromitacja sedziow. Szczotka wybija pilka a sedzia na sile chce dac pilke Turowowi. Na szczescie inny sedzia poprawia swojego kolege, nie rozumiem czemu az tak bardzo chca pomoc PGE. Mimo to strata APG i akcja 2+1 DJ! Fatalny okres gry Asseco. Pudlo Davida i zbiorka ofensywna! Jakby Jackson traifl za trzy bylby remis! DJ jednak pudlo i w ataku Prokom. Minuta do konca. Ewing pudlo ale zbieraja w ataku. 45 sekund! Kolejne pudlo ale Turow tragicznie gra pod koszem i znow zbiorka w ataku Gdyni. Faulowany Widenow. 31 sekund do konca. 73:68. Jakcson pudlo sedzia widzi faul i beda rzuty. Pudlo DJ, drugi celny 73:69. Faulowany Szubi. 74:69 pilka Turowa ponad 19 sekund do konca. Thomas 2 i mamy 74:71 rzuty Danny Ewing. 75:71 faulowany Przemek po zbiorce w ataku, sedzia jednak chce rzutu sedziowskiego strzalka dla Asseco. 8 sekund do konca. Widenow faulowany, raczej po meczu. Pudluje Bulgar 1 rzut, drugi celny 76:71.

Koniec meczu. Mistrzem Polski ASSECO PROKOM GDYNIA !!!

4:3

Moim MVP - Danny Ewing.

--------------------------------------------------------------------------

Szubarga over 8,5

 

[coolmen7]

Roxanne jesteś moderatorem i z jednej strony powinieneś dawać przykład, niestety twoje wpisy są mega prowokujące i dziwi mnie żadnej reakcji innych osób z forum. Czerwona kartka dla poprzednika pokazuje, że Ty możesz więcej niż inni, a jesteś dla mnie jak i myślę jeszcze kilku czytających ten dział ŻAŁOSNY !!! Mogę dostać ostrzeżenie i inne głupoty... bo wiesz pewnie gdzie to będę miał...
Co do FINAŁÓW: TURÓW ZGORZELEC JEST DLA MNIE ZWYCIĘZCĄ:
POWÓD: Ambicją pokazali, że ze słabym składem oraz trenerem ( jak to Roxanne mówi ) można coś osiągnąć, a byli blisko mistrzostwa i za to należy im się szacunek jakiego nie należy się "mistrzom polski" za swoją "fantastyczną grę"
Teraz odniosę się do wpisu z dzisiejszego meczu Roxanne:
1) Wyzywasz graczy Turowa, śmiejesz się z nich, co chwilę, że sędziowie im pomagają ( Dobrze, że Asseco w ogóle nie pomagali ), śmiejesz się z Winnickiego.
Pytanie moje brzmi: Ty się dowartościowujesz tym ? Przyznam nie zdziwiłbym się, bo twoje wpisy udowadniają, że Twoja rodzina i znajomi mają ciężko z Tobą w życiu.
2) Czego żadnych ostrych słów nie ma na zawodników Prokomu ? No racja to są niesamowici koszykarze... A na przykład nie napisałeś: Eldridge kozłuje jak by był w szkole podstawowej, fartowne jak zawsze punkty Eldridga, beznadziejna strata Szubargi pod koniec, tak to moi kumple z osiedla by nie stracili piłki, Hrycaniuk i jego wolne, które ledwo dolatują do obręczy - śmiech na sali było słychać po rzutach. Pacek przy linii ręki machał jakby w pewnej chwili chciał wkręcać żarówki, ale czy on ślepy ? Żarówki są za wysoko.
3) Czego żadnych słów nie używasz przeciwko trenerowi Asseco ? Według mnie Winnicki pokazał, że mają do dyspozycji taki skład potrafił stworzyć drużynę, która walczyła jak równa z równym z drużyna tzw. " o 2 klasy lepszą" ( Tak pisałeś Roxanne ), a ten Pacesas z takim składem = kompromitacja...
I tym samym Winnicki vs Pacesas 1:0.
PS: Chyba w Eurolidze coś pisałeś o kimś, że nie jest obiektywny w swoim komentarzu, Twoje wpisy jeżeli chodzi o obiektywizm przekraczają wszelkie granice, takiego gościa obiektywnie piszącego to na tym forum obstawiam nie ma ( Nawet kibice Realu i Barcelony bywają bardziej obiektywni )
Moim MVP: Daniel Kickert, niestety jako, że zawsze jest to ktoś z drużyny wygranej to wiadome było Daniel Ewing,
Pozdrawiam...

 

[kyja]

Pech! Mialem under 146 ????
A tak poza tym to wydaje mi sie,ze strasznie niski poziom jest tej naszej ligi. Duzo strat, niecelnych rzutow, chaotyczna gra. Gdzie te mecze Slaska z Zielinskim, Wojcikiem, Mc Naulem. Az chciało sie ogladac nie co teraz street basket

 

[trackbank]

Najlepsze jest to że Prokom wygrał tylko 1 kwartę
Ale nic gratulacje .

 

[roxanne]

Ty masz takie zdanie ja mam inne. Ja oceniam mecz, graczy, trenera i taktyke. Ty oceniasz mnie i personalnie najzdzasz. To jest spora roznica. Ani troche nie skupiasz sie na meczach tylko po zakonczeniu szukasz gdzies aktrakcji w atakowaniu i co to Ci daje? Ja atakuje zespol gdzie widze bledy i je podaje. Mozesz sie zgadzac lub nie, dac swoja opinie lub nie ale atakowac ciagle kogos za to ze pisze swoja subkietywna relacje no to ja moge zadac identyczne pytanie - dowartosciujesz sie tym? Skup sie na finalach.

To jest moja SUBIEKTYWNA ocena meczu, opis a nie analiza przed, to nie musi zawierac obiektywizmu, obiektywizm jest potrzebny jak sie pisze relacje do gazety, komentuje mecz w tv radio itd, tu pisze swoja subietywna ocene tego jak widze mecz.

 

[prorok89]

Po przeczytaniu wpisu coolmena7 z ciekawości przeczytałem cały opis meczu Roxanne i jestem zszkowany ,że takie coś pisze Moderator.Nie wiem jaki sens ma pisanie takiej bezsensownej analizy skoro Ty tam ziejesz nienawiścią(patrz Jarek Kaczyński) do Turowa i wypisujesz kompletne bzdury.Ty sie tylko ośmieszasz tymi streszczeniami meczu.Jeśli ktoś nie oglądał tego meczu to wychodzi po twoich słowach ,że Prokom to Miami Heat ,a Turów to juniorzy z Kazachstanu ,a mimo wszystko Ci lepsi wygrywają minimalnie.Twoje typy są wyłacznie zagrane ze strony kibicowskiej i nawet gdyby Asseco grało w czwórke juniorami to pewnie też grałbyś ich z handi.Co to za typer ,który słucha serca ,a nie rozumu.

 

[alex76]

Ty masz takie zdanie ja mam inne. Ja oceniam mecz, graczy, trenera i taktyke.

Wiadomo, że byłaś za APG, ale z tą subiektywną relacją to przesadziłaś. Pisanie o kimś, że jest idiotą, czy że trener ma genialne rady, nie wskazuje nawet na subiektywizm, co po prostu obrazą osób.

Skoro już tak piszesz, że analizujesz taktykę, to podaj mi takowy przykład. Przeczytałem Twój opis i nie zauważyłem wnikliwych odniesień do taktycznych zagrywek, czy też ich prób rozegrania.

Odnośnie meczu. APG wygrało, bo było w tej serii po prostu lepsze. Ale lepsze nie jako zespół, lecz zlepek indywidualności. Drużynowo zespół ten zrobił z dwa kroki w tył, w porównaniu do tego, co grali rok wcześniej u szczytu formy. Niemniej jednak mistrzostwo - ósme z rzędu, co warto podkreślić - zasłużone.

Ale patrząc na to z innej perspektywy. Przed rokiem nie dawano nikomu szans na powalczenie z APG. PGE Turów był może wymieniany w gronie kandydatów do czwórki, ale z pewnością nie do finału. Natomiast pod wodzą Winnickiego zespół ten wyglądał przez cały sezon całkiem nieźle. Zdarzały się wpadki, ale ogólnie rzecz biorąc utrzymywali solidny - jak na swoje możliwości - poziom. Nie przewyższali znacząco reszty stawki, czyli Trefla Sopot, Energi Czarnych czy Polpharmy, ale mimo to zdołali doprowadzić do siedmiu spotkań. Do sytuacji, w której gdynianie musieli wręcz wyrywać zwycięstwa. I za to im się należą brawa.