>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
  • Polecamy się zapoznać
    Regulamin czatu

  • Nowy Projekt na Forum
    WASZE BETY - MOJE KUPONY!

  • EURO 2024 zbliża się wielkimi krokami, wzorem ostatniego Mundialu również na zbliżające się Mistrzostwa Europy wraz z naszymi parterami przygotowaliśmy konkursy na wszystkie spotkania tego turnieju oraz dwa osobne Typery
    BETFAN Typer EURO Niemcy 2024
    forBET EURO 2024 Expert
    W pierwszym uczestnicy zostali wyłonieni w eliminacjach i nie ma już możliwości dołączenia do Typera, natomiast drugi konkurs jest dla wszystkich użytkowników Forum, więc zachęcam do udziału.

    Ogólnie na wszystkie konkursy jest rekordowa suma nagród wynosząca 12 800 PLN oraz ponad 800k punktów reputacji!

    Do odbioru nagród potrzebne są konta u naszych Partnerów, dlatego jeżeli jeszcze nie masz konta u któregoś ze sponsorów konkursów to zachęcam do założenia ich z linków podanych poniżej

    Betters TUTAJ!
    forBET TUTAJ!
    Betfan TUTAJ!
    Betclic TUTAJ!
    Fortuna TUTAJ!
    Betcris TUTAJ!
    Fuksiarz TUTAJ!

PLK 2017/2018 - Longterm/Zakłady Długoterminowe

Status
Zamknięty.
movieplk 358K

movieplk

Znawca - Polska Koszykówka
*Zakładam nowy temat na zakłady długoterminowe PLK, bo tam te zakłady zginą w nakładzie na typowanie meczów, a jest jedna perełka do zagrania.
Anwil Włocławek MISTRZ POLSKI 2017/18
4.50 (Totolotek - GRAM GRUBO)
4.8/10
Ten kurs to jest mistrzostwo świata dla mnie. Anwil praktycznie z pewnym pierwszym miejscem po regularnym sezonie, bo wystarczy pokonać w ostatnim meczu ligowym u siebie Polpharmę, która będzie wtedy już na wakacjach i nie będzie miała w ogóle motywacji do gry.
Na Stelmet do zdobycia mistrza jest 1.65. Hmm, 1.65? Na Stelmet, który może wylądować na trzecim/czwartym miejscu RS i załapać się na jedną z najgorszych drabinek ostatnich lat w PLK. Bo przy dobrych wiatrach mogą w pierwszej rundzie wlecieć na Rosę Radom, która jest niedoceniana, bo grała na dwóch frontach - inaczej byliby wyżej i będzie to bardzo niewygodny przeciwnik w PO, bo odkąd nie grają w Lidze Mistrzów są top 3. Potem mogą wlecieć na Polski Cukier Toruń/Stal Ostrów, które mogą mieć przewagę własnego parkietu i finalnie po dwóch ciężkich rundach wlecieć na Anwil, który też będzie grał z atutem parkietu.
Dodatkowo Anwil może lekko sterować losami Stelmetu, bo niebawem grają mecz ligowy we Włocławku i zawodnicy Anwilu nie muszą w nim się przemęczać i mogą odpuścić - wrzucając Stelmet na 2-3 pozycję, ale Anwil oddala wtedy od siebie Stelmet do finału o ile ten oczywiście awansuje. Mogą też wygrać i wrzucić Stelmet na 4 miejsce i grać z nimi półfinał do trzech wygranych, a Stelmet wtedy prawie na pewno zagra bez Kelatiego.
Wracając jednak do tego 1.65. Z jakiej paki? Stelmet teraz mocno walczy o rozstawienie, a musiał do ostatnich sekund bić się w ostatnich dniach z Miastem Szkła Krosno, które gra o nic, bez motywacji i ostatnio grało słabo, a przeciwko Stelmetowi mocno się postawili. Zaraz powtórka z Kingiem Szczecin, który mógł wygrać w Zielonej Górze. Wcześniej wygrana Asseco w Zielonej, Legia, która dosyć długo sobie dobrze grała w Zielonej. Tego w ostatnich dwóch miesiącach jest cała masa i Stelmet przegrywa lub wyrywa szczęśliwie wygrane. To nie jest mocarna ekipa w tym sezonie z dominacją nad innymi.
Prawdopodobnie kontuzji do końca sezonu doznał rzucający obrońca Stelmetu - Thomas Kelati, który ma polski paszport. Przez to do grania zostało pięciu Polaków - Łukasz Koszarek (1984 - rocznik), Adam Hrycaniuk (1984), Przemysław Zamojski (1986), Jarosław Mokros (1990), Filip Matczak (1993). Pięciu gości w tym Matczak do kontuzji Kelatiego praktycznie nie grał. Koszarek i Hrycaniuk są już mocno zaawansowani wiekowo i Koszarek może mieć problemy z maratonem ciężkich meczów PO w tym wieku, Hrycaniuk już teraz gra małe minuty i mocno zjechał poziomem względem innych lat. To nie jest rotacja robiąca różnicę, a większość tych gości najlepsze lata ma za sobą (Koszar, Hrycek, Zamojski). Anwil ma Łączyńskiego (1989), Zyskowskiego (1992), Leończyka (1986), Wojciechowskiego (1990) i Nowakowskiego (1990). Wszyscy w prawie najlepszym wieku dla koszykarza.
Dodatkowo Anwil praktycznie nie grał w swoim najmocniejszym składem, bo ciągle ktoś dochodził lub wypadał z powodu kontuzji. Jednak Milicić jest dla mnie najlepszym trenerem w PLK i widać, że kuma o co chodzi, bo koszykówka zmierza, aby wszyscy mogli &quot;switchować&quot; i nie było tutaj problemów z obroną, a piątka typu Airington - Zyskowski - Almeida - Hosley - Leończyk może wszystko switchować, a zmotywowani Almeida i Hosley mogą siać spustoszenie na warunki PLK. W ogóle w Anwilu najważniejsze jest zdrowie i licząc, że Łączyński, Airington, Almeida i Hosley będą zdrowi to jest ogromna promocja z kursem 4.50 od Totolotka na mistrzostwo.
 
Otrzymane punkty reputacji: +61
movieplk 358K

movieplk

Znawca - Polska Koszykówka
Anwil już zszedł na 2.90/3.00 i mógłbym już sobie pograć Stelmet po 2.20/2.25, ale dalej jakoś ciężko widzę ich mistrzostwo. Tym razem dwa inne longtermy:
Polski Cukier Toruń - MKS Dąbrowa Górnicza
awans do następnej rundy - 1.30 (iForbet)
MKS Dąbrowa to dla mnie najsłabsza ekipa tych PO. Awans zawdzięcza świetnemu początkowi sezonu, gdzie wykręcili znakomity bilans, ale też grali innym składem. Z kontuzjami sezon zakończyli Parzeński, Mladenović i Dambrauskas. Za kontuzjowanych centrów jest Trojan, który jest poziom słabszy.
Dąbrowa jest groźna u siebie, ale na wyjazdach z mocniejszymi była łatwo wyjaśniana - 95:76 z Rosą, 83:70 ze Stelmetem, 83:63 z Anwilem. Właśnie z Polskim Cukrem zagrali bardzo wyrównany mecz 88:81 w Toruniu i mieli wtedy szpital, ale grali głównym szkieletem Broussard-Wołoszyn-Shlelton i jakoś dali radę zagrać wyrównany mecz.
W każdym razie Polski Cukier obecnie jest w świetnej formie i ostatnio wygrywał u siebie z Anwilem i Stelmetem. Newbill dodał nowej jakości i nawet przy porażce w Toruniu jestem niemalże pewny, że wygrają coś w Dąbrowie. Chociaż spodziewam się dwóch wygranych w Toruniu i serii 3:0 lub 3:1.
1. Liga - Zwycięzca
Spójnia Stargard
2.05 (iForbet)
6/10
Przed PO wystawiony kurs wynosił 2.20. Po przejściu pierwszej rundy kurs trochę zmalał, ale doszło do ważnego wydarzenia - odpadło R8 Kraków. Przed sezonem główny faworyt do awansu, ale też pod względem match-upu najtrudniejszy przeciwnik dla Spójni, bo jako jedyni mogli zdominować mocno Spójnie w strefie podkoszowej. Dłuski-Hajrić-Pełka, te trio podkoszowe byłoby luźno w stanie zdominować Pytysia, Frasia i Pabiana na deskach.
R8 Kraków odpadło na rzecz GKS-u Tychy, w którym głównym liderem jest Michał Jankowski, którego kibice PLK powinni pamiętać. Ostatnio w PLK grywał głównie w słabszych ekipach i ograniczał się do rzucania za trzy - często z bardzo nieprzemyślanych pozycji. Z Krakowem w jednym z meczów zrobił 6/7 za 3 i patrząc na jego poprzedni sezon w PLK z Lublinem - to nie powtórzy już takich wyczynów (34% za 3 w Starcie). Pewnie dostanie plastra w postaci Raczyńskiego, który będzie go prowokował i agresywnie bronił, co szybko sfrustruje Jankowskiego. Tychy mają tylko 8-8 na wyjazdach przeciwko 14-2 Spójni w domu i na wyjazdach, gdzie końcówkę sezonu mogli odpuścić i przegrywać, bo i tak mieli pewne pierwsze miejsce i nie spinali się za mocno.
W 1. Lidze zespoły często też grają w PO dobrze do jakiegoś czasu, bo nie ma przykazu na awans, bo nie ma kasy, sponsorów, hali i innych czynników. W Stargardzie jest duża baza fanów, hala spełniająca wymogi, sponsorzy. Ze swoich źródeł mam informacje, że włodarze i koszykarze chcą awansu do PLK i nie będzie żadnych wygłupów - jeśli przegrają to przez własną słabość. Praktycznie wszyscy z rotacji są już po grze w PLK - Bręk, Pabian, Dymała, Raczyński, Pytyś, Fraś, Czujkowski. Teraz też są w najlepszym wieku dla sportowca, czyli koło 28-30 lat - Dymała (1990), Bręk (1989), Pabian (1989), Czujkowski (1990), Fraś (1991).
Najwięksi przeciwnicy Tychy i Leszno bazują na strzelcach, a to Spójnia będzie miała atut własnej hali i myślę, że będzie bardzo ciężko podbić Stargard, a Spójnia w RS pokazała, że na wyjazdach jest równie mocna. Dla mnie Kraków wydawał się najtrudniejszym przeciwnikiem i teraz Spójnia ma autostradę do PLK, którą powinni wykorzystać.
*Dzisiaj iForbet ma dzień bez podatku, kiedy się zagra trzy kursy 1.30 - dajemy Polski Cukier 1.30 + Spójnia awans 2.05 + Anwil +7,5 po 1.40 jutro z Turowem i mamy kurs 3.73 i brak podatku.
 
movieplk 358K

movieplk

Znawca - Polska Koszykówka
Polski Cukier Toruń - MKS Dąbrowa Górnicza
awans do następnej rundy - 1.30 (iForbet) ✅
1. Liga - Zwycięzca
Spójnia Stargard
2.05 (iForbet) ✅
6/10
*Dzisiaj iForbet ma dzień bez podatku, kiedy się zagra trzy kursy 1.30 - dajemy Polski Cukier 1.30 + Spójnia awans 2.05 + Anwil +7,5 po 1.40 jutro z Turowem i mamy kurs 3.73 i brak podatku. ✅
Wszystkie longtermy ładnie powchodziły i kupon złączony w ako również. Czas również na pewną kasę za mistrzostwo Anwilu. Pograłem sobie mistrzostwo Stali, bo wskoczyło na kursy 3.00 - jeśli ktoś wcześniej również zagrał mistrzostwo Anwilu to polecam nie ryzykować i zagrać sobie mistrzostwo Stali.
Zwycięzca serii: Anwil Włocławek - Stal Ostrów
2.90 (iForbet)
5/10
Dla mnie za wysoko jest ten kurs na Anwil. Stal jest niedoceniana przez buków. Mieli słabe wejście w sezon i bardzo nietrafione transfery Notice&#39;a i Richardsona na pozycji SG, gdzie były dwa pudła i dopiero przyjście Holta było trafione, a przy okazji mocno wycina minuty najgorszemu elementowi Stali - rezerwowemu rozgrywającemu Ochońce. Zazwyczaj Stal mocno obniżała poziom pod grą Tomka względem świetnego Aarona Johnsona.
Stal kończyła sezon z bilansem 14-1. Zdecydowanie najlepiej spośród wszystkich. Rozbiła 3:0 dosyć mocny pod koniec sezonu King Szczecin, rozbity został Polski Cukier. W ten sposób mają bilans 20-2 i myślę, że mogą się mocno postawić Anwilowi i nie wykluczam, że Stal Ostrów zostanie po raz pierwszy mistrzem. Na pewno warto próbować ten kurs, bo ja dałbym jakieś 2.30-2.35.
 
Otrzymane punkty reputacji: +50
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom