PLK 2013/2014

[roxanne]

Stelmet Zielona Góra:
Łukasz Koszarek
Mantas Cesnauskis
Kamil Chanas
Filip Matczak
Marcin Sroka
Aaron Cel
Marcin Sroka?
Przemysław Zamojski
Maciej Kucharek
Russell Robinson
Craig Brackins
Christian Eyenga
Trener: Mihailo Uvalin

PGE Turów Zgorzelec:
Łukasz Wiśniewski
Jakub Karolak
Piotr Stelmach
Damian Kulig
Ivan Zigeranović
Filip Dylewicz

Trener?
AZS Koszalin:
Piotr Dąbrowski
Bartłomiej Wołoszyn
Artur Mielczarek
Darrell Harris
Zbigniew Białek
Trener: Zoran Sretenovic

Anwil Włocławek:

Piotr Pamuła
Bartosz Jankowski
Michał Sokołowski
Mateusz Kostrzewski
Seid Hajric
Dawid Słupiński
Dusan Katnić
Danilo Mijatović
Trener: Milija Bogicević

Trefl Sopot:
Paweł Dzierżak
Michał Michalak
David Brembly
Adam Waczyński
Paweł Leończyk
Trener: Darius Maskoliunas

Asseco Prokom Gdynia:
Przemysław Żołnierewicz

Trener: David Dedek

Energa Czarni Słupsk:
Wojciech Jakubiak
Tomasz Śnieg
Jordan Hulls
Roderick Trice
Michał Jankowski
Marcin Dutkiewicz
Michał Nowakowski
Mateusz Jarmakowicz
Kacper Borowski
Garrett Stutz
Simo Atanackovic?
Keith Wright
Trener: Andrej Urlep

Polpharma Starogard Gdański:
Kacper Radwański
Łukasz Paul
Ovidijus Varanauskas
Krzysztof Roszyk?
Cezary Trybański
Michael Hicks
Trener: Mindaugas Budzinauskas

Jezioro Tarnobrzeg:
Piotr Pyszniak
Krzysztof Krajniewski
Michał Marciniak
Jakub Patoka
Szymon Łukasiak
Dawid Przybyszewski
Marcin Nowakowski

Trener: Leszek Marzec

Rosa Radom:
Piotr Kardaś
Kamil Łączyński
Jakub Schenk
Jakub Zalewski
Jakub Dłoniak
Łukasz Majewski
Hubert Radke
Robert Witka
Kirk Archibeque
Kim Adams
Trener: Wojciech Kamiński

Śląsk Wrocław:
Maksym Kulon
Norbert Kulon
Paweł Kikowski
Adrian Mroczek-Truskowski
Michał Gabiński
Radosław Hyży
Krzysztof Sulima
Trener?

Kotwica Kołobrzeg:
Grzegorz Arabas

Trener: Dariusz Szczubiał

 

[roxanne]

Gdynia - Koszalin 1,50 4/10

Gdynia i ich budowanie druzyny to modelowy przyklad jak tego nie robic, ostatecznie mamy zlepek przypadkowych zawodnikow i jesli wiekszosc z nich wypali to moze po zgraniu nie beda kazdego meczu przegrywac, poki co to wyglada zalosnie. Koszalin bez szalu ale maja nawet 9 graczy do gry. Amerykanie: Henry, Sykes, Dunn i Harris, Oded i krajowi: Woloszyn, Bialek, Artur i Dabrowski. Ma kto bronic, gorzej z atakiem. 1-2 jest ok Sek, Oded, Dunn, wysocy: Sykes 206, Harris 205, Bialek 202, brakuje tylko solidnej trojki o tu nie pasuje ani Bartek ani Artur ani Dabrowski. Na tle Asecco to nie wyglada zle.
Matczak to zaden rozgrywajacy, na centrze i na czworce takie wynalazli jak Szymanski, Zyskowski, Zekavicic i Gaston. Z tego co wiem to ten Serb dosc cienki wiec nie maja nikogo na 4-5 dobrego, moze wystrzeli tylko ten Chris Gaston. Szczota to jedynie defens.
Ponadto Gdynia wymieniony calkowicie, Seweryn wraca, Szczota został, reszta nowi. Atutem Koszalina, szczegolnie na poczatku rozgrywek, mzoe byc to, ze tam wielu chlopakow sie juz zgralo, Henry Harris Bartek Artur itd wiec latwiej wkomponowac 3-4 graczy niz 7-8.

 

[gregorczen]

Superpuchar Polski 2013 - Stelmet Zielona Góra - Trefl Sopot

Dzisiaj o godzinie 20:00 w Zielonej Górze rozpocznie się spotkanie o Tauron Superpuchar Polski pomiędzy mistrzem kraju - Stelmetem, a zwycięzcą Intermarché Basket Cup - Treflem Sopot. Transmisja w Polsacie Sport News od godz. 19.45. Zielonogórzanie w wielkim finale Tauron Basket Ligi w minionym sezonie pokonali PGE Turów Zgorzelec 4:0, natomiast sopocianie wygrali w ostatnim meczu IMBC z AZS Koszalin 64:59. Gracze Trefla będą mieli okazję zdobyć Superpuchar Polski drugi rok z rzędu. Podczas inauguracji ostatnich rozgrywek w Gdyni zwyciężyli z Asseco Prokomem 74:69.

Składy obydwu drużyn zmieniły się w porównaniu do poprzedniego sezonu, ale już teraz można stwierdzić, że zarówno Stelmet, jak i Trefl będą w najbliższych rozgrywkach Tauron Basket Ligi walczyły o najwyższe cele. W środę czeka ich bezpośrednie spotkanie o pierwsze trofeum w tym sezonie - Tauron Superpuchar Polski.

Po raz pierwszy od trzech lat w składzie zielonogórskiego zespołu zabraknie Waltera Hodge’a, który będzie grał teraz w hiszpańskim zespole Laboral Kutxa Vitoria. Działacze Stelmetu szukali więc nowej gwiazdy i wydaje się, że znaleźli godnego następcę. Mający za sobą grę w Cleveland Cavaliers Christian Eyenga to gracz nie tylko efektywny (jeden z najlepszych strzelców zespołu w sparingach), ale też efektowny - jego potężne wsady mogą być ozdobą całej Tauron Basket Ligi.

Nie można także zapominać o tym, że Stelmet wzmocnił polską część składu. To już nie tylko Łukasz Koszarek i Kamil Chanas, ale także Aaron Cel i reprezentanci Polski - Przemysław Zamojski oraz Adam Hrycaniuk. Szczególnie ci dwaj ostatni gracze mogą przydać się w debiucie w elitarnej Eurolidze. Obydwaj mają przecież spore doświadczenie w tych rozgrywkach, a do tego kilka mistrzowskich tytułów na koncie.

Jednym z liderów Trefla w najbliższym sezonie będzie z pewnością Adam Waczyński, który we wrześniu wraz z reprezentacją Polski brał udział w EuroBaskecie na Słowenii. Z tej imprezy ze srebrnym medalem do Sopotu przyjechał nowy trener drużyny - Darius Maskoliunas (był asystentem trenera Jonasa Kazlauskasa przy kadrze Litwy).

Silnymi punktami tego zespołu powinni być ponadto Yemi Gadri-Nicholson, którego kibice Tauron Basket Ligi znają z gry w Enerdze Czarnych Słupsk oraz rozgrywający Lance Jeter. Nie można zapominać także o Pawle Leończyku (przeszedł z Trefla z AZS Koszalin) oraz o Michale Michalaku, dla którego obecne rozgrywki mogą być przełomowe.

Który zespół zdobędzie pierwsze trofeum w tym sezonie? Czy Stelmet już na inaugurację sezonu pokaże mistrzowską formę? Czy Trefl jest w stanie zaskoczyć zielonogórzan?


Źródło: plk.pl




Zapraszam do pisania analiz i dyskusji!



PS. Z tego co widzę to nikt nie założył jeszcze tematu dotyczącego tego spotkania. Robię to pierwszy raz więc jakby coś się nie zgadzało to proszę moda o porawkę

 

[dwill]

WKS Śląsk Wrocław - Anwil Włocławek
2(-2)
2.15
Pinnacle
3/10
Mecze pomiędzy tymi zespołami zawsze były ochrzczone mianem "świętej wojny". Śląsk po kilku latach wraca na najwyższy poziom rozgrywek, choć co do poziomu zarządzania tym zespołem, można wiele mówić negatywnego - i co gorsza, niestety negatywne cechy przewyższają nad pozytywami. Najgorsze, gdy polityka wkradnie się w szczeble zarządu.
Wrocław ma ogromny pakiet zawodników 'no name'. Zakontraktowanie Franja Bubalo, czy Marcina Kosińskiego - to są dwa najbardziej rzucające się w oczy "buble". Pierwszy przyszedł do PLK z ostatniego zespołu z ligi rumuńskiej, a drugi stoczył się z ekstraklasy na słabszy poziom rozgrywek, bardziej angażując się w modeling, niż w karierę sportową.
Radosław Hyży. Serce i wola walki, jednak przeciwko Hajricowi i Clantonowi czekać będzie go bardzo ciężka przeprawa.
Czekałem na te kursy, gdyż powód wzrostu można przypieczętować tylko tym, że w Anwilu z powodu kontuzji nie zagra czołowy polski zawodnik - Piotr Pamuła. Czeka go dłuższa przerwa, ale klub długo nei czekał z zapełnieniem luki i zakontraktował już Deividasa Dulkysa - strzelba z dystansu.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=kWC4NYSfets
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=5vD6Of8WKPc
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=T6t5S7CjowE
Od osób b. blisko związanych z Wrocławia wiem, żę nie są zadowolone z poziomu zarządzania, a co do formy zespołu i zawodników, którzy mieliby być filarem - mają spore wątpliwości, co do formy.
W Anwilu widzę więcej indywidualności, które właśnie w takim meczu, powinny się wykazać.
Trener drużyny z Włocławka będzie mógł skorzystać z nowego nabytku, ale to wszystko będzie zależeć od przebiegu meczu i jego decyzji, czy wpuści zawodnika bez ani jednego treningu z drużyną- wątpię.

Kotwica Kołobrzeg - Stelmet Zielona Góra
2(-11)
1.94
Pinnacle
3/10
Rosa Radom - Stabill Jezioro Tarnobrzeg
1(-6)
1.97
Dafabet
3/10
Powodzenia!

 

[dawczan]

Wrocław ma ogromny pakiet zawodników 'no name'. Zakontraktowanie Franja Bubalo, czy Marcina Kosińskiego - to są dwa najbardziej rzucające się w oczy "buble". Pierwszy przyszedł do PLK z ostatniego zespołu z ligi rumuńskiej, a drugi stoczył się z ekstraklasy na słabszy poziom rozgrywek, bardziej angażując się w modeling, niż w karierę sportową.

Moze nie wszyscy kojarzą tego pana po akurat tych danych, bo to juz kolejna transformacja imienia i nazwiska ???? Marcin Kosiński to były reprezentant kraju Iwo Kitzinger. Z tych drugich danych powinno go kojarzyc chyba więcej osób. Ja tam jednak z nazywaniem go bublem dałbym czas...

 

[toolmajster]

PLK
Śląsk Wroclaw vs Anwil Włocławek
typ: po 4. kwarcie Śląsk
kurs: 2,0
Unibet
5/10

Szybko, bo zaraz mecz. Ekipa z Wrocławia wraca do najwyższej klasy rozgrywek. Jak pisał DWill zapowiada się twardy, ciekawy mecz nawiązujący do tradycji starć tych zespołów. Śląsk moim zdaniem otworzy udanie ten sezon. Sporym wzmocnieniem jest powrót do klubu Roberta Skibniewskiego. Biorąc pod uwagę ambicje włodarzy Śląska (walka o tytuł za 2 lata) i nieobecność Pamuły moim zdaniem Śląsk na własnym parkiecie da dziś sobie radę z Anwilem.

 

[dwill]

WKS Śląsk Wrocław - Anwil Włocławek
2(-2)
2.15
Pinnacle
3/10

Przed Śląskiem masakrycznie wiele roboty, ogromnie... Nie widać rozgrywającego. Czasami widoczny Sulima i Johnson - to zdecydowanie za mało.
Mam wrażenie, że budżet Śląska został wirtualnie przedstawiony na papierze, bo ja nie wiem jak można tak zjeb*** $$ przy budowaniu składu. Prościej byłoby podesłać skromny przelew dla Darka Szczubiała, by zarzucił coś z USA, bo z niego trener marny, ale nosa do tanich zawodników, potrafiących robić różnicę w PLK - to 'nosa' akurat ma. Jednak, to co zrobił Śląsk przy transferach, to okazać sie może najwiekszą pomyłką...
Z Mijatovica się śmiano, a na dystansie rozstrzelał Śląsk. Katnic fajnie widzi i klepie dobrze, a Graham może okazać się stealem sezonu.

 

[romek36]

Zdecydowanie, sam do owego sezonu jako kibic Anwilu nastawialem sie jako walke o polfinal moze o medal
Mimo wszystko jestem nastawiony naprawde pozytywnie Clanton mysle , ze bedzie gral lepiej ( w pre season jeden z lepszych zawodnikow)
Mijatowic - calkiem spoko obrona i wysokie Iq koszykarskie jestem pozytywnie zaskoczony
Sokol - zawodnik naprawde ma jaja , zasuwa na treningach a w meczach chce byc jednym z liderow nie boi sie
Na weekend puscilem Debla ANwil+ Azs( kurs 1.50) naprawde warty grajacy z Asseco

 

[dwill]

Powiem tak. Anwil ma okazję być groźny, jeśli wzmocni się na pozycji rozgrywającego. Katnić ma fajny przegląd pola, ale za bardzo wrzuca tryb samicowania i przez to Anwil traci. Wybitnego rzutu nie ma, a cały czas forsował rzuty, nawet z nieprzygotowanych pozycji.
Clanton może być odkryciem sezonu. Jestem pod wrażeniem, chłop jest do oszlifowania, ale przy tym wzroście , być tak mobilnym zawodnikiem - oby tylko tak dalej. Dosyć ciekawie wygląda Anwil.
Oby Kostek jeszcze się obudził, a Sokołowski z sezonu na sezon notuje postępy. 2-3 lata i będzie miał miejsce w kadrze.

 

[toolmajster]

Wrocław ma ogromny pakiet zawodników 'no name'. Zakontraktowanie Franja Bubalo, czy Marcina Kosińskiego - to są dwa najbardziej rzucające się w oczy "buble". Pierwszy przyszedł do PLK z ostatniego zespołu z ligi rumuńskiej, a drugi stoczył się z ekstraklasy na słabszy poziom rozgrywek, bardziej angażując się w modeling, niż w karierę sportową.

Radosław Hyży. Serce i wola walki, jednak przeciwko Hajricowi i Clantonowi czekać będzie go bardzo ciężka przeprawa.

Czekałem na te kursy, gdyż powód wzrostu można przypieczętować tylko tym, że w Anwilu z powodu kontuzji nie zagra czołowy polski zawodnik - Piotr Pamuła.

Dodam jeszcze od siebie słówko odnośnie meczu Śląska z Anwilem. Liczyłem na zwycięstwo Śląska i moim zdaniem była szansa na nawiązanie walki z drużyną z Włocławka, ale... na tą chwilę WKS jest strasznie zdeorganizowaną drużyną. Brakuje pomysłu na grę, akcje strasznie rwane, pod koszem nie ma kim straszyć (Thompson tylko do zbiórek, Sulima nie jest jeszcze regularny). Możliwe, że z biegiem czasu będzie wyglądać to lepiej, bo znacznie więcej można wymagać od Kikowskiego czy Skibniewskiego. Anwil niepotrzebnie wdał się w szarpaną grę, bo mógł spokojnie pyknąć WKS różnicą 20 pkt. Dobrze pokazał się Graham czy Clanton, ale nie przesadzałbym z ich pozytywną oceną, bo rywal nie stanął na wysokości zadania i ułatwił im sprawę.

 

[dwill]

Asseco Gdynia - AZS Koszalin
2(-4)
1.85
Pinnacle
5/10
Zespół gospodarzy składa się z bardzo młodych zawodników, a co za tym idzie - niedoświadczonych. Wyjątkiem są Dimitriev, Szczotka oraz Seweryn.
W trakcie sezonu największe możliwości do uwidocznienia swojego postępu będą mieli centrzy + Amerykanin AJ Walton.
David Dedek zawsze w PLK trzyma równy poziom, jako trener. Udowodnił, to ze Startem Gdynia, który był jednym z najsłabszych zespołów, ale potrafił sprawiać niespodzianki,a jego zespół zawsze nadrabiał walecznością i sercem do gry w obronie.
Na papierze faworyt jest zdecydowanie jeden. Właśnie - tylko papier. Z tego względu, ze Koszalin od kilku sezonów, zdążył przyzwyczaić, że na wyjazdach są cieniem samego siebie.
Sądzę, że największy sukces w klubie, czyli brązowy medal, będzia okraszony inauguracyjnym zwycięstwem, gdyż w Koszalinie pozostali główni ojcowie największego sukcesu "Akademików" - Sek Henry, Darell Harris, a dodatkowo Mielczarek oraz Wołoszyn.
Skład uzupełnili Dunn, Sykes oraz Leończyk i Brandwein.
Dunn jest strzelcem, który będzie groźny dla każdego zespołu, w PLK. Mając taką mieszankę Dunn- Henry - Brandwein, nie trudno zauważyć, że dzisiejszy gospodarz nie ma odpowiedzi. Odpowiedzią jest tylko ich parkiet i serce do walki.
Na Koszalin grający na wyjazdach w poprzednich sezonach - wystarczało. Jednak, w Koszalinie nie bylo dawno takiej stabilizacji, że przedłużano kontrakty, a trener utrzymywał się na kolejny sezon.
Indywidualności - tutaj powinny zrobić różnicę. Tak samo jak we wczorajszym meczu WKS - Anwil.
Energa Czarni Słupsk - Polpharma Starogard Gdański
1(-8)
1.90
Pinnacle
5/10
W tym meczu faworyt jest zdecydowany.
Tylko dzień konia może sprawić, że Polpharma stawi zagrożenie gospodarzom i da szansę na odnotowanie sukcesu. Szczególnie mam tutaj na myśli, wstrzelenie się na dystansie, gdyż pod koszem gospodarze mają ogromna przewagę.
Czarni Słupsk - solidny zespół, Nowakowski, Trice oraz Dutkiewicz pozostali z poprzedniego sezonu. Urlep jako trener, podobnie jak Dedek, utrzymują równy poziom trenując swoje ekipy.
W zamkniętym treningu przed sezonem Czarni wygrali z Polpharmą 20+ punktami. Dziś liczę, że przewaga parkietu, ale i zdecydowanie lepsi zawodnicy, poziom indywidualny przechyli szalę zwyciestwa, w stronę gospodarzy - minimum 9 punktami.
Powodzenia!

 

[romek36]

DWill
wizialem dosc sporo sparingow Anwilu , powiem Ci , zze wczorajsza gra Duszana sam bylem dosc mocno zdziwiony, moze wplyw na to mialy rzuty wykonywane w 1 kwarcuie gdy czas sie konczyl?
Mi bardziej brakuje miesa pod koszem Clanton ma wielkie papiery , jednak to bardziej 4 niz 5 gosc gabarytowo podobny do ZIgeranovica bedzie nas pod koszem niszczyl, zreszta wczorajsza przegrana tablica z Ślaskiem doskanale to ukazuje(jedyny element dizeki ktoremu trzymali sie w grze)
Mysle , ze Pg sie nie ma co spodziewac na Kujawach na sg dochodzi Dylkus od około Lutego wraca Piotrek , i gdzie tu ich upchnac?
Chyba , ze po miesiacu spuszcza Grahama bo jest taka klauzura

 

[rammbike]

Jako, że jest to mój pierwszy post na forum chciałbym się przywitać. Cześć.
No i może przejdźmy do typu:
Kotwica Kołobrzeg - Energa Czarni Słupsk Handicap
Energa Czarni Słupsk -4,5
Kurs: 1,85
Buk: Gamebookers
Pierwsza kolejka za nami. Kotwica przegrała ze Stelmetem po dogrywce 70:73. Ale Stelmet nie zagrał najlepiej. Czarni natomiast wygrali u siebie z Polpharmą 82:74. W ekipie ze Słupska drzemie duża siła i w tym sezonie mogą powalczyć o wysoką lokatę. Rozgrywający Czarnych - Hulls - skrytykowany przez kibiców za swój debiut jest broniony przez samego Urlepa. Ma coś do udowodnienia kibicom.

 

[czerwonatruskawka]

AZS Koszalin(+10.5) - Turów Zgorzelec
Turów Zgorzelec @ 3.00

W 2. kolejce TBL Akademicy podejmą na własnym parkiecie wicemistrza Polski, zespół PGE Turowa Zgorzelec. AZS na inaugurację nowego sezonu odniósł porażkę z przebudowanym zespołem Asseco Gdynia. PGE Turów zdecydowanie wzmocnił siłę rażenia głównie za sprawą przyjścia Dylewicza i Wiśniewskiego. Damiana Kulig znajduje się w znakomitej dyspozycji i wyrasta na jedną z czołowych postaci PGE Turowa. Na papierze podopieczni Rajkovicia wyglądają zdecydowanie mocniej. AZS po sezonie 2012/2013 zmienił swój skład na gorsze i nie widze dzisiaj dla nich szansy.

 

[dwill]

AZS Koszalin - PGE Turów Zgorzelec
2(-3)
1.8
Marathonbet
3/10

Oba zespoły posiadają swoją, własną historię.
Już nie jest żadną tajemnicą, że zespół Koszalina, potrafi być cieniem zespołu na wyjazdach.
W obecnym sezonie zainaugurowali sezon od wpadki z Asseco Gdynia, które z pewnością jest znacznie słabszym zespołem od "Akademików".
W dzisiejszym meczu, to Koszalin ma przewagę własnego parkietu i tutaj jest ciekawa historia, gdyż Turów Zgorzelec, tylko raz zdołał wygrać na parkiecie AZS i jeśli dobrze pamiętam, było to w sezonie 2005/2006.
Turów w niedzielę rozgrywał mecz w ramach VTB. Po dalekiej podróży, która zaczynała się od Zgorzelca, przez Berlin i Moskwę i do Kazania, zespół Rajkovica pokazał się z dobrej strony, gdzie w konsekwencji przeciwko Unicsowi Kazan wicemistrzowie polskie ulegli 62:72.
Koszalin ma groźnych strzelców, nowy nabytek LaceDariusz Dunn, Sek Henry.
Po drugiej stronie, znacznie bardziej kompletny i szerszy skład. Oba zespoły zapewne będą podwójnie zmotywowane, po swoich pierwszych "wpadkach" , w nowym sezonie. Jednak przewagi upatruję, w rotacji gości , szczególnie wśród Polaków. Smaczku dodaje fakt, że Łukasz Wiśniewski wraca na "stare śmieci". W poprzednim sezonie poprowadził swój klub po największy w historii sukces - zdobycie brązowego medalu.
Powodzenia!

 

[dwill]

AZS Koszalin - PGE Turów Zgorzelec
over 149
1.91
Pinnacle
3/10
Tak jak napisałem, w poprzedniej analizie. Zespół z Koszalina jest groźny dla każdej ekipy, gdy "Akademicy" czują swój parkiet.
Wspomniałem o strzelcach z Koszalina, ale spodziewam się, że backup na pozycji rozgrywającego - Oded Brandwein, nie zagra drugiego tak słabego meczu. Zawodnik, który jest szybki z piłką, posiada dobry przegląd boiska, w wyjazdowym meczu , w Gdyni wyglądał na bardzo statycznego zawodnika.
Wspomniałem o przewagach Turowa i przy tym typie, szersza rotacja będzie również istotna, bo Turów w swoich szeregach dysponuje znacznie mocniejszymi Polakami.
Najważniejsze dla tego typu będzie pierwsze dziesięć minut spotkania. Jeśli obie ekipy zagrają na wysokim procencie z gry, powinno być z górki, gdyż AZS nie słynie ze szczelnej obrony.
Powodzenia!

 

[kareem33]

Ja mecz Kotwica - Czarni bym zostawił w spokoju, nie wiem czy Kotwica w 1 meczu była taka mocna, że grali OT z Zastalem, czy Zastal ich zlekceważył.Wiadomo taktyka Darka to kokojumbo i do przodu, u siebie w teamie ma to co lubi najbardziej 2 streetballowców, centra Parksa i polaków którzy mają im w grze nie przeszkadzać, plus nowy Karron Johnson.Czarni to kopia Polonii 2011 sprzed 3 lat wsparta kilkoma średnimi amerykaninami, drewnianym Stutzem, Wrightem który ostatnio grał w półamatorskiej lidze szwedzkiej, Hullsem na którego najbardziej liczono a narazie gra kaszane i g2g tego zespołu Tricem ich liderem. Tutaj wynik +10 dla kotwy mnie nie ździwi a i porażka 10 będzie zrozumiała, ja ten mecz odradzam grać bo można się na nim przejechać.

 

[romek36]

Kotwica -Czarni
Ciezki do typowania mecz , z jednej strony wlasnie szaleni amerykanie , i gra "jak wpadnie to dobrze ,jak nie to trudno" to czsto loteria, Kotwica zawsze lepiej grala u Siebie.
Z drugiej strony jednak Urlep zawsze lubil grac przeciw takim zespolom , gdybym mial typowac to czarnych po -5,5 bo wg mnie jeli czarni to wygraja to zdecydowanie ,Aczkolwiek ja ten mecz odpuszcze i zagram dopiero Zastal -Treflu Under 152,5 mysle , zetutaj skonczy sie w granicach 140-145 Zastal bedize chcial sie odegrac za Superpuchar i wkoncu cos wygrac , trefl jesli mial by to wygrac to obrona , stad nastawiam sie namocniejszy defens+ poczatek sezonu zawsze troche wiecej strat ,glupich bledow , a nie wierze , ze Eyenga znow zagra +25 po troszke szalonych rzutach , Šarunas Vasiliauskas raczej znow 6/8za 3 nie wcnisnie tez

 

[dwill]

Kotwica Kołobrzeg - Energa Czarni Słupsk
2(-4)
1.83
Pinnacle
5/10
Kotwica posiada znacznie lepszych zawodników z USA, niż miało to miejsce, kilka sezonów wstecz. Nie jest tajemnicą, czyja to zasługa.... Będę powtarzać. Dariuszu - zostań agentem / GM, zostaw trenerkę dla trenerów.
Jednak coś kosztem czegoś. Szczubiał, Amerykanów posiada solidnych, jeśli chodzi o możliwości Kotwicy, jednak polską cześć zespołu... przemilczę.
Po drugiej stronie sytuacja ma się o wiele lepiej. Na ławce trenerskiej - Urlep - co do którego można mieć wiele zastrzeżeń i obiekcji. Można go kochać lub nienawidzić. Jednak w tak słabej lidze, jak PLk - zawsze zespoły pod jego wodzą prezentują solidny basket (w tym miejscu zapominam o czasie trenowania w Zgorzelcu przez Andrzeja).
Solidny trener do tego część zawodników z poprzedniego sezonu, uzupełniona wartościowymi graczami spoza Polski i mamy znacznie szerszy i bogatszy skład od dzisiejszych rywali zespołu ze Słupska.
W pierwszej rundzie, gracze Czarnych podejmowali na swoim parkiecie Polpharmę Starogard Gdański. Przez 30 minut dyktowali warunki i przewaga nie schodziła poniżej 15 punktów, jednak w czwartej kwarcie, wdarło się rozluźnienie, w szeregi gospodarzy, dając tym samym okazję do powrotu do gry dla zawodników Budzinauskasa.
Ostatecznie gospodarze wygrali mecz 82:74, jednak niesmak pozostał.
Urlep takie mecze traktuje jako naukę i jestem pewien, że drugi raz, takie rozluźnienie nie będzie mieć miejsca, bo w tym tygodniu na treningach Andrej Urlep kładł szczególny nacisk na rozgrywających - bo to oni w czwartej kwracie najbardziej usunęli się w cień.
Mam nadzieję, że pewne sygnały docierające ze Słupska nie wpłyną na styl gry gości, bo może dojść do pewnego przewrotu, którego - osobiście - nie życzę, nawet sobie.
Powodzenia!

 

[dwill]

Kotwica Kołobrzeg - Energa Czarni Słupsk
2(-4)
1.83
Pinnacle
5/10

62:77 +4.15u
Po pierwszej połowie Czarni przegrywali, jednak od trzeciej kwarty zacieśnianie obrony w pomalowanym, ale do tego świetna praca w obronie przez obwodowych zawodników ze Slupska, sprawiła że na rozegraniu w Kolobrzegu pojawił się spory problem i tylko rzuty 3-punktowe trzymały "przy życiu" gospodarzy. Czarni będą piekielnie mocni z tkaim D. Szczególnie nacisk na pełnym boisku...
Z kolei Kołobrzeg będzie istniał przeciwko zespołom, które nie stosują aż takiej presji na PG, więc prawie połowa PLK.
Presja Czarnych będzie ich bronią główną, bo w PLK nei ma już na PG takiego kocura jakim był Hodge, że żadna obrona go nei powstrzymała, gdy on siebie sam nei zatrzymał.