Knockout Boxing Night 9 - Zakopane

[majster93]

Otwieram dyskusję dotyczącą gali KBN 9 w Zakopanem. Karta walk nie jest zbyt ciekawa i mamy dużo bumów, ale można wyłapać ciekawe kursy.

 

[majster93]

W walce wieczoru zawalczy Włodarczyk z Mabiką. Starcie to będzie rozgrzewką przed walką z Makabu. Nie lubię stawiać na walki z udziałem pięściarzy z Afryki, bo nie wiadomo w jakim stanie i z jaką motywacją stawią się na galę. Mabika przegrał 4 walki w tym 1 przez KO z Makabu. Myślę, że można liczyć na to, iż na tę walkę się zmobilizuje i będzie chciał pokonać Włodarczyka, który podobno nie będzie w 100% zdrowy. Włodarczyk też raczej nie będzie ryzykował, jego cios nie jest już tak ostry jak kilka lat temu i sądzę, że będziemy mieć kolejną nudną walkę zakończoną decyzją dla Diablo.
Włodarczyk na punkty; kurs: 2.20 (STS)

Czerkaszyn dostał jakiegoś gościa z Finlandii i o tej walce nie ma się co nawet rozpisywać. Myślę, że jedyny sensowny typ który wchodzi w grę to over 3,5 po kursie 2.90, ale to ogromne ryzyko.

Jeśli chodzi o ciekawe walki to w zasadzie tyle. Pozostali zawodnicy walczą z jakimiś bumami, wyjątkiem jest Tryc, który zawalczy z Phinnem. Nie widziałem żadnej walki tego zawodnika, więc się nie wypowiem. Kurs na Tryca dość wysoki (1.55), ale jak ma wygrać to według mnie  na punkty (1.95), gdyż siłą ciosu nie imponuje, a walka na dystansie 8 rund.

 

 

[thomas23]

Zgadzam się z majster93 odnośnie Włodarczyka. Rywal Polaka do słabeuszy mimo wszystko nie należy i nie powinien paść od byle jakiego ciosu a i sam Diablo nie będzie podkręcał tempa bo wie, że czeka go w przypadku wygranej tej walki, następna dużo bardziej opłacalna finansowo walka. 
Odnośnie drugiej walki czyli Tryca z Phinnem, ja idę w stronę wygranej Phinna na punkty po kursie 5.0 w Sts. Tryc jest dość przeciętnym bokserem, który nie tak dawno męczył się z Serhii Zhuk, gdzie nawet jeden sędzia dał remis a i sama walka była równa. Tryc nie ma mocnego ciosu i walczył do tej pory z słabymi zawodnikami. Phinn może i nie jest wirtuozem boksu jednak kilku przeciwników pokroju Tryca lub lepszych pokonywał. Generalnie ostatnich 6 rywali Kanadyjczyka była miejscem zbliżona do Tryca a z tych walk Phinn wygrał 5 z czego 4 przez KO a 1 zremisował. Zdarzyła mu się wpadka z Aguinaga gdzie przegrał przez decyzję ale to było 2 lata temu. Phinn prawie wszystkie swoje walki stoczył w Kanadzie, tylko raz boksował w Stanach Zjednoczonych. 
Wygraną na punkty upatruję w tym, że Tryc jest gorszym bokserem od Kanadyjczyka. Jednak  rywal Polaka po raz pierwszy będzie walczył poza granicami Ameryki Północnej i niekoniecznie będzie się nastawiał na nokaut wiedząc, że przeciętny cios Polaka mu nie zagrozi. Miał trochę czasu na przygotowanie się do walki, więc liczę, że pokaże się z dobrej strony na tle przeciętnego Tryca, który dla mnie nie ma bokserskich argumentów. Walka będzie trwała tylko 8 rund co też sprzyja temu aby skończyła się decyzją.