Dominet Basket Liga 23.12.2005 13. kolejka

[popiol]

Anwil Włocławek -Unia Tarnow 18.15

Kurs na Anwil: 1- 1.15
Kurs na Unię: 2- 3.95

Anwil ma wspaniała passe 6 zwyciestw z rzedu i jest faworytem tego meczu ???? Unia Tarnów zajmuje przedostatanie miejsce w tabeli i w tym sezonie bedzie walczyc o utrzymanie w lidze.Nie sądze ze bedzie to wymagajacy przeciwnik dla Anwilu.W zespole z Włocławka nie zagra napewno Edd Scott ktory doznał kontuzji łydki w meczu Pucharu ULEB ktory Anwil wygrał 79-78.Na ten mecz sam sie przejde i będe kibicował chłopakom na maxa :mrgreen:

 

[popiol]

WTK Anwil Włocławek - DGP Azoty Unia Tarnów 76:91 (14:26, 14:16, 20:29, 28:20)

Anwil: Michał Ignerski 24, Brent Scott 22, Robert Witka 15, Seid Hajric 11, Marius Prekevicius 3, Marcin Sroka 1.

Azoty: Chaz Carr 20, Wojciech Majchrzak 18, Wojciech Żurawski 18, Drażan Tomić 17, Greg Morgan 10, Wacław Piński 4, Piotr Szczotka 4.

Do sensacji doszło we Włocławku, gdzie Anwil uległ DGP Azotom Unii Tarnów. Już w 7 minucie meczu 4 faule miał na swoim koncie Michał Ignerski i od tego momentu zaczęły się problemy gospodarzy, którzy dodatkowo musieli sobie radzić bez kontuzjowanego Eda Scotta (Ignerski pojawił się na parkiecie dopiero w trzeciej kwarcie). Do przerwy jedynym jasnym punktem w zespole gospodarzy był Brent Scott (pozostali zawodnicy Anwilu trafili w pierwszej połowie cztery rzuty z gry), a po zmianie stron skuteczny był Michał Ignerski. Dobra postawa zaledwie dwóch koszykarzy nie wystarczyła jednak do pokonania dobrze grającej Unii, która wygrała drugi mecz w sezonie. Pięciu zawodników z Tarnowa zdobyło co najmniej 10 punktów, a najskuteczniejszy był Chaz Carr (20 punktów i 4 asysty).

Do przerwy Anwil nie trafił ani jednego z jedenastu rzutów z dystansu i już wówczas tracił do rywali 14 punktów. Po przerwie tarnowianie jeszcze powiększyli swoją przewagę, a w 35 minucie prowadzili nawet 82:58.

Żałosne co to było.... :|