>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
  • Polecamy się zapoznać
    Regulamin czatu

  • Nowy Projekt na Forum
    WASZE BETY - MOJE KUPONY!

  • EURO 2024 zbliża się wielkimi krokami, wzorem ostatniego Mundialu również na zbliżające się Mistrzostwa Europy wraz z naszymi parterami przygotowaliśmy konkursy na wszystkie spotkania tego turnieju oraz dwa osobne Typery
    BETFAN Typer EURO Niemcy 2024
    forBET EURO 2024 Expert
    W pierwszym uczestnicy zostali wyłonieni w eliminacjach i nie ma już możliwości dołączenia do Typera, natomiast drugi konkurs jest dla wszystkich użytkowników Forum, więc zachęcam do udziału.

    Ogólnie na wszystkie konkursy jest rekordowa suma nagród wynosząca 12 800 PLN oraz ponad 800k punktów reputacji!

    Do odbioru nagród potrzebne są konta u naszych Partnerów, dlatego jeżeli jeszcze nie masz konta u któregoś ze sponsorów konkursów to zachęcam do założenia ich z linków podanych poniżej

    Betters TUTAJ!
    forBET TUTAJ!
    Betfan TUTAJ!
    Betclic TUTAJ!
    Fortuna TUTAJ!
    Betcris TUTAJ!
    Fuksiarz TUTAJ!

Czy na bukmacherce można się dorobić? Czy może rynek jest zbyt płytki?

G 152

Grzesiek.fx

Użytkownik
Ostatnio zainteresowałem się bukmacherką. Mam wrażenie, że byłbym w stanie na tym zarabiać. Jednak nurtowało mnie pewne pytanie, otóż, mówiąc językiem giełdy - "jak głęboki jest ten rynek?".

Podaję wam linki, pomimo, że dotyczą korupcji... to rozważmy głębokość rynku:

https://sport.tvp.pl/64450650/korup...312.31994911.1667648961-1547582994.1653469190

https://sport.tvp.pl/64386058/korup...a-sie-mecze-rozmowa-z-pracownikiem-bukmachera

i kilka cytatów:

Jeżeli spróbujemy zagrać za 20 tysięcy złotych u jednego bukmachera, to gwarantuję, że żaden polski bukmacher nie przyjmie zakładu na taką kwotę na mecz trzeciej ligi.
w ciągu kilku minut postawiono 8 tysięcy euro po kursie niższym niż 1,9.
...– Na każde wydarzenie istnieje limit – generalnie im niższa liga, tym ten limit jest niższy. W niskiej lidze nikt nie postawi więcej niż 100 czy 200 euro jednorazowo...
Dlatego też wszyscy zawodowcy grają u azjatyckich bukmacherów, który mają bardzo duże limity i wygrane wypłacają bez żadnych problemów.
Taki mecz generuje zazwyczaj zakłady na łączną stawkę kilkudziesięciu, kilkuset euro. A tu nagle – w ciągu 30 minut – pojawiły się zakłady na 90 tysięcy euro!
Gdybym chciał zostać zawodowym typerem, to kwota z jaką szedłbym do bukmachera oscylowałaby w granicach:
a) 10 000 zł (przyjmijmy raz na dwa tygodnie)
b) 100 000 zł (tak gdybym tam zajrzał raz na pół roku)

( Z powyższych cytatów wynika, że Wy puszczacie taśmy za 2, 20, i 100zł. )

- - -

Innymi słowy, gdybym chciał zająć się tym na poważnie, to nawet nie dostanę limitu, bo ten limit już istnieje (bardzo mały limit) .

- - -
 
ryanwolf 26K

ryanwolf

Użytkownik
Grzechu, o czym Ty mówisz? Zawodowcy grają albo na giełdzie albo w azji, prawda. "Gdzie mają bardzo duże limity". Gówno prawda. Bardzo duże limity masz ma mainstreamowych ligach, a tam... no cóż, zarobić długofalowo się oczywiście da, ale nie zrobisz nie wiadomo jak dużego yieldu i zarobi tam absolutna czołówka a nie byle kto. Poza tym, ostatni rok to bardzo obcięte limity na cokolwiek pre-ko w azji, limity po 25-50 euro na dzień przed meczem. Owszem, możesz grać bliżej spotkania, ale wtedy nie ma to najmniejszego sensu, kursy odzwierciedlają juz prawdopodobieństwo. Także jeśli ktokolwiek operuje stawkami rzędu 100 000 zł i jest na plus długofalowo, jest tak absolutną czołówką, że szczerze wątpię, że kiedykolwiek o nim usłyszysz, nie mówiąc o zbliżeniu się do tego poziomu.
 
Do góry Bottom