12. kolejka Scottish Premier League

[fabregas]

12 kolejka Scottish Premier League

Oto oferta proponowana przez bukmachera Bwin:

Zapraszam do pisania własnych propozycji.;-)​

 

[fabregas]

Hibernian - Inverness CT
Typ: 1 @ 1.65 Bwin
​

Stołeczny Hibernian podejmuje przedostatnią ekipę z północy Szkocji. Gospodarze od trzech kolejek nie odnieśli zwycięstwa więc czas najwyższy porządnie zapunktować bo skład bardzo silny a wyniki jak na razie niezadowalające. Tymczasem podopieczni Craiga Brewstera (Inverness) lecą w dół i są na tylko przedostatniej pozycji dzięki jeszcze gorszej dyspozycji Hamiltonu.
Do składu gospodarzy wraca w końcu skrzydłowy Alan O'Brien który zagra pierwszy mecz od sierpnia. Po za tym zdolni do gry są pomocnik Fabian Yantoro i Steven Pineu. Wydaje się, że drużyna zagra w najsilniejszym składzie a Hibernian znany jest z solidnej obrony i znakomitego ataku. A tam, trójka snajperów Nish, Riordan i Fletcher strzelili zaledwie 9 bramek choć dwa gole na Celtic Park robią wrażenie. Szkoda, że forma Hibsów jest tak nierówna, bo np w ostatnim meczu mieli problem nawet z konstrukcją akcji ofensywnych i zakończyli mecz 0-0. Kilka słów o Inverness... Od ponad miesiąca nie zdobyli nawet punktu. Podobnie jak Hibernian jest to drużyna, która potrafi strzelić każdemu bramkę lecz w meczach wyjazdowych bardzo ciężko o korzystny rezultat. Co prawda odnieśli dwa zwycięstwa ale z drużynami, które miały beznadziejny początek sezonu, co Inverness wykorzystało.
Faworytem wydają się gospodarze, którzy są w dużo lepszej formie, szczególnie na Easter Road gdzie ich potencjał wzrasta. Inverness musi się ogarnąć po porażce z Rangersami ale to nie jest skład, który mógłby walczyć o pierwszą szóstkę. Hibernian troche chimeryczny ale ich obecna dyspozycja powinna wystarczyć na ICT.;-)

 

[sieku]

Spotkanie: Celtic - Motherwell
Typ: Celtic wygra do zera
Kurs: 1.92
Buk: gamebookers
Analiza:
Ostatnio trwa nagonka na Boruca. A to że pije, że się kłuci, że zbiera kary, że łapie kiksy... Najpierw uważano go za cudotwórcę teraz wieczna krytyka. Moim skromnym zdaniem wiele się Artur nie zmienił. Nadal potrafi wykonać fenomenalną paradę, dobrze ustawić obronę, czy zapewnić swojej drużynie zwycięstwo. Nadal ma charakter i na boisku jest twardy. No i nadal ma kiksy, bo przecież od początku mu się zdażały... jak kazdemu golikperowi przecież.
To twardy zawodnik i myślę że jeszcze go media nie zaszczuły na tyle by wpływało to negatywnie na jego grę. A wręcz przeciwnie. Artur będzie się starał jeszcze bardziej by rozwiać zbierające się nad nim chmury przed zimowym oknem transferowym.
Motherwell nie jest ekipą liczącą się w lidze i raczej nie jedzie do Glasgow po punkty. Niby Celtic może być zmęczony LM ale nie sądzę by na tyle aby nie sprostać gościom. Na 7 meczy u siebie zespół Artura 4 wygrał do zera. Myślę że Boruc zadba o to by ten był 5.