>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
Fortuna bonus

RBS 6 Nations - Six Nations Championship 2012

maryman 117

maryman

Użytkownik
W najbliższy weekend rozpoczynają się rozgrywki najważniejszego pucharu międzynarodowego rugby union na starym kontynencie czyli Six Nations Championship, od nazwy sponsora - Royal Bank of Scotland, oficjalnie nazywanego RBS 6 Nations. Tradycyjnie w rozgrywkach zobaczymy reprezentacje:
Anglii
Francji
Irlandii
Szkocji
Walii
Włoch

Jak zawsze wszystkie zespoły mają ogromne ambicje, które nierzadko są związane z różnymi zaszłościami historycznymi, co znacznie wpływa na atrakcyjność rozgrywanych spotkań. Poza walką o główne trofeum jakim jest RBS 6 Nations Trophy drużyny walczą o inne tytuły często nazywane „niewidzialnymi pucharami”.


Najważniejszym z nich jest Grand Slam - czyli wygranie wszystkich meczy w turnieju przez jedną z drużyn. Ostatni GS wywalczyła drużna Francji w 2010 r. Pomimo tego, iż GS faktycznie podkreśla kunszt drużyny zwyciężającej w turnieju nie jest wręczana, ani wyróżniana w inny szczególny sposób.

Dla dawnych uczestników Home Nations nie bez znaczenia pozostaje Triple Crown Trophy. Ten tytuł może zdobyć tylko drużyna Anglii, Irlandii, Szkocji albo Walii za wygranie wszystkich spotkań z pozostałymi drużynami z tych państw. Od 2006 r. TCT jest oficjalnie wręczanym trofeum.

Poza tymi tytułami przyznawane są także Calcutta Cup - o którą walczą Anglicy i Szkoci. Millennium Trophy - o którą walczą Anglicy z Irlandczykami. Giuseppe Garibaldi Trophy - który może zdobyć drużyna Francji albo Włoch, a także Centenary Quaich.
Turniej jest rozgrywany w nieco innym systemie niż większość imprez rugby union, tj. w turnieju nie obowiązują punkty bonusowe. Zatem za wygraną można uzyskać 2 pkt., za remis 1 pkt., a za przegraną 0 pkt. Terminarz rozgrywek wygląda następująco:
Runda 1

4/2/12


Francja - Włochy

Stade de France

Szkocja - Anglia

Murrayfield

5/2/12

Irlandia - Walia

Aviva Stadium

Runda 2

11/2/12
Włochy - Anglia

Stadio Olimpico

Francja - Irlandia

Stade de France

12/2/12

Walia - Szkocja

Millennium Stadium

Runda 3

25/2/12

Irlandia - Włochy

Aviva Stadium

Anglia - Walia

Twickenham

26/2/12

Szkocja - Francja

Murrayfield

Runda 4

10/3/12
Walia - Włochy

Millennium Stadium

Irlandia - Szkocja

Aviva Stadium

11/3/12

Francja - Anglia

Stade de France

Runda 5

17/3/12

Włochy - Szkocja

Stadio Olimpico

Walia - Francja

Millennium Stadium

Anglia - Irlandia

Twickenham

Więcej informacji na oficjalnej stronie: http://www.rbs6nations.com/en/home.php
Zapraszam wszystkich do dyskusji i śledzenia rozgrywek.​
 
maryman 117

maryman

Użytkownik
Turniej niebawem się rozpocznie i w związku z tym krótko o uczestnikach oraz zakładach długoterminowych.
Anglia – to triumfator RBS 6 Nations w 2011. W zeszłym roku zdobycie Grand Slam uniemożliwiła porażka z Irlandią. W tym roku sprawa wydaje się zdecydowanie bardziej skomplikowana. Po turnieju w Nowej Zelandii, który dla „Różyczek” zakończył się niepomyślnie (po porażce z Francją) w drużynie dokonano zmian. Usunięto dużą cześć „imprezowiczów” i amatorów lokalnych pubów. W zasadzie wymieniono połowę składu Anglii zastępując ją nowymi – młodymi, utalentowanymi zawodnikami. Nowy trener, nowy skład, nowy pomysł na grę. Nad całą drużyną nieco zawirowań – fala krytyki, która pochłonęła trenera za radykalne cięcia w składzie, debaty o słuszności dokonanych powołań, itd. ale Anglicy to kochają. W zasadzie dyskusje o reprezentacjach Anglii to prawie zawsze najlepsze tematy. Jednak od strony czysto sportowej jest mało faktów. Dla drużyny ten turniej to start i prawdziwy test. Nikt nie wie do czego są zdolni i ile potrafią grając razem. Zważając na wiek, poziom integracji i doświadczenia Anglicy nie powinni grać pierwszych skrzypiec w turnieju. Niemniej jednak mogą okazać się prawdziwym zagrożeniem. Są młodzi, strasznie sprawni, szybcy i jeżeli im się poszczęści w pierwszych spotkaniach to mogą uwierzyć w siebie i rozwinąć żagle. Jednak w mojej ocenie nie na tyle by zagrozić Francji czy też Irlandii.
Francja – tu sprawa wygląda kompletnie inaczej niż w przypadku Róż. Koguty są w tym turnieju faworytem do tytułu, a być może do Grand Slam. Drużyna jest mocna, strasznie doświadczona i zgrana. Co więcej zakończyli RWC11 na drugiej lokacie ulegając w finale All Blacks o jeden punkt, co z pewnością podnosi ich morale. W RWC11 Francja jednak nie błyszczała. Prawdę mówiąc prześlizgiwała się z meczu na mecz, a grając tak źle osiągnęła znakomity rezultat. No i to właśnie jest Francja. Ta drużyna nawet jeżeli ma słaby dzień nie jest łatwa do pokonania. W zeszłej edycji przegrała jednak dwukrotnie zajmując ostatecznie drugie miejsce. Myślę, że w tym roku nie popełnią już takiego błędu, patrząc na problemy pozostałych drużyn Francuzi powinni wygrać ten turniej.
Irlandia – ta drużyna w tym roku może zaskoczyć. Na RWC11 Irlandczycy pokazali się w doskonałej formie, która opuściła ich w meczu z Walią. Niemniej jednak ogromnie ciężki i silny młyn, twarda gra i nieustępliwość to atuty drużyny, która może zwyciężać. W 2009 roku Irlandczycy zgarnęli Grand Slam. Marzeniem tej drużyny jest powrót do sukcesu z tamtego turnieju. Szanse na walkę z Francją z pewnością są, gdyż teraz Irlandczycy zaczynają od kluczowego spotkania z Walią u siebie. Po ewentualnym sukcesie będzie jeszcze „kawałek drogi” do pełni szczęścia, gdyż ostatnie mecze to wyjazd do Paryża i Londynu. Jeżeli jednak Koguty &quot;się poślizgną&quot; Irlandia może powalczyć o tytuł. Problemem jest nieco mało wyszukane prowadzenie piłki.

Szkocja – ta drużyna to starzy wyjadacze. Jak zawsze priorytetem będzie pokonanie Anglii, która zatrzasnęła Szkotom drzwi do wyjścia z grupy na RWC11. Szkoci to drużyna, która jest doświadczona, ale nie jest drużyną ściśle turniejową. Potrafią zagrać znakomity mecz z silnym przeciwnikiem, sprawiając niespodziankę, a chwilę później przegrywają ze zdecydowanie słabszym rywalem. Myślę, że i w tej edycji zaskoczą twardą grą na własnym terenie, który nie jest łatwy do zdobycia. Jeżeli Szkoci graliby więcej piłką i byli bardziej bezwzględni w grze w ataku, a nie w obronie mogliby być jeszcze bardziej niewygodnym przeciwnikiem niż teraz są.
Walia – świetnie wypadła w RWC11 ulegając w półfinale Francji, a w meczu o trzecie miejsce ekipie Australii. Niestety obecnie Smoki nie są w najlepszej kondycji. Drużyna jest zdekompletowana falą kontuzji. Urazy dotknęły kluczowych graczy i w początkowej fazie turnieju Walijczycy będą grać nieco słabszym składem. Pierwszy mecz to walka z Irlandią, a potem Szkocją i Anglią. Jeżeli Walijczycy przetrwają uderzenie Koniczynek, to z pewnością nie będzie można skreślić ich szans na dobry wynik, z wygraną włącznie. Po kontuzjach na mecz z Anglią, Włochami i Francją powinni być gotowi już wszyscy zawodnicy. Jeżeli po drodze faworytom zdarzy się jakaś niespodzianka Smoki mogą dać popalić rywalom w ostatnich meczach.
Włochy – ta drużyna podobnie jak Anglia jest w przebudowie i z szerokim zamysłem nowego trenera Jacquesa Brunel&#39;a rozpocznie tegoroczne zmagania. Pisałem już w innych postach, że obecnie poziom rugby we Włoszech się podniósł, co szczególnie widać po rozgrywkach klubowych. Nowy trener chce wprowadzić tą nową jakość do rozgrywek narodowych. Włosi, którzy jako słabsza drużyna prawie zawsze skupiają się na obronie, w tej edycji zgodnie z zapowiedzią trenera będą stawiać na atak. Trzon tradycyjnie już będą stanowić gracze Benettonu Treviso, wśród których uwagę warto skupić na Edoardo Gorim. Gori ma być głównym architektem ataku Włoch, które w pierwszym meczu z Francja chcą wszystkich zaskoczyć. I nie jest to takie niemożliwe, gdyż niemożliwe stało się możliwe już rok temu kiedy Włosi pokonali Francję u siebie 22-21. Mimo ambitnych założeń, chęci sprawienia niespodzianki i ogromnego serca do walki, drużyna Włoch jest głównym kandydatem do zamknięcia turniejowej szóstki, choć liczę na ich dobra postawę i może jakąś niespodziankę.

Z typów długoterminowych warto przyjrzeć się następującym propozycjom:
Sześć Narodów - Wygrana: Francja - 2.62 Bet365
8/10 - Ciężko sobie wyobrazić inny scenariusz. Nie sądzę, żeby Walia osłabiona w początkach turnieju była realnym zagrożeniem. Irlandia gra czasem zbyt prosto żeby udawało się to przez cały turniej, choć trzeba mieć na uwadze, że jest on krótki. Anglicy są zbyt świeżą ekipą. Francja jest w tej sytuacji pewną lokatą.
Triple Crown - Wygrana: Irlandia - 4.50 Bet365
4/10 - Ryzyko adekwatne do kursu. W pierwszej kolejności mecz w domu z osłabioną Walią potem Szkocja i &quot;nowa&quot; Anglia, wygrana w tych meczach bardzo możliwa.
Wooden Spoon: Włochy - 1.53 Bet365
8/10 - Jeżeli nie oni to kto? Może nie będą &quot;whitewashed&quot; (bez żadnej wygranej) ale nie sądzę, że wygrają dwa razy, ani, że stracą mniej punktów niż Szkoci.
Pozycja końcowa: 5 miejsce - Szkocja - 2.50 Bet365
4/10 - W związku z powyższym Szkoci powinni zająć 5 lokatę. 4 miejsca im nie wróżę, co więcej układ sił wygląda w ten sposób od 5 lat.
Grand Slam: Francja - 5.00 Bet365
1/10 - To tylko 5 meczy do rozegrania. Francja może nie mieć czasu na to, żeby się &quot;rozleniwić&quot;. Najtrudniejsze mecze Francja gra u siebie poza ostatnim z Walią w pełnym składzie. Wygląda na to, że to może być mecz, który zdecyduje o Grand Slamie. Z drugiej strony kurs na brak zwycięzcy 1.66 - jest zbyt mało atrakcyjny.
Turniej - suma przyłożeń: Włochy Powyżej 4.5 - 1.72 Bet365
9/10 - Włosi mają grać atak, a zatem zdobycie 4.5 try w 5 meczach nie powinno być najmniejszą przeszkodą. W zeszłej edycji grali defensywnie i położyli piłkę na polu rywali 6 razy.
Turniej - suma przyłożeń: Francja Powyżej 11.5 - 1.80 Bet365
8/10 - Pierwsza okazja w meczu z Włochami, który powinien być otwarty, a zatem sprzyjać zdobywaniu try. Siła Francji w ataku nie pozostawia złudzeń - 2.4 try na mecz to żadne wyzwanie, o ile Koguty nie będą się ociągać. Pytanie, czy będą? Uważam, że nie.
 
maryman 117

maryman

Użytkownik
Francja Włochy

Mecz na otwarcie tegorocznej edycji RBS6N, ma jednego faworyta jakim jest drużyna z Francji. Pisałem wcześniej o tym, że w zeszłym roku Koguty dały się ograć w Rzymie przegrywając o punkt. Obecnie mówi się o tym, że ten mecz będzie rewanżem za to spotkanie. Sensacja polegająca na tym, że Francuzi przegrają mecz z Włochami, którzy są w fazie przebudowywania drużyny jest niezwykle mało prawdopodobna i ja w nią osobiście nie wierzę. Zatem typ to Francja. Pytanie o ile pkt lepsza? Powinna być lepsza o sporą ilość punktów bo Włosi jak dotąd byli zawsze „dawcami” w turnieju i nie powinno to się tak szybko zmienić. O dwa przyłożenia Francja powinna być lepsza bez wielkiego wysiłku. Bukmacherzy za wyjściowy handicap uznali -19.5 pkt. Statystyczna różnica pomiędzy drużynami to 19.33 pkt w każdym meczu. W tym spotkaniu atuty są po stronie Kogutów. Własny teren, pełen skład bez kontuzji, w niewiadomej formie przeciwnik, który z nowymi założeniami nie rozegrał żadnego spotkania, a w „nowym” ustawieniu trenował kilka tygodni. Do tego dochodzi Gori, który będzie poprowadzić grę. Nie jest to bez znaczenia bo jest on młodym zawodnikiem, który w zasadzie debiut na poważnej imprezie ma już za sobą (RWC11) ale tu zostanie poddany ogromnej presji. Włosi podobnie jak Francuzi doskonale się znają bo ich reprezentacja to w zasadzie Benetton Treviso z „dodatkami”. Kwestią decydującą jest tylko to czy będą realizować założenia trenera, który oczekuje ofensywnej gry, a nie żelaznej defensywy. Jeżeli Włosi mają grać ofensywnie jeden try powinien im spokojnie przypaść w udziale. Niemniej jednak należy odpowiedzieć sobie na pytanie czy nowe złożenia trenera i zgranie zawodników Włoch może zagrozić Francji? W mojej ocenie początek meczu może być lekko nerwowy ale nie nadmiernie dlatego też myślę, że Francja położy szybko piłkę rywalom i będzie grała z nogi na dobieg powiększając przewagę. Typy na mecz:
Francja -12.5 – 1.40 Bet365 10/10
Francja -19.5 – 1.90 Bet365 6/10
Suma przyłożeń drużyny: Włochy Powyżej 0.5 – 1.57 Bet365 10/10
Czas 1. przyłożenia drużyny: Francja przed 17 minuta 30 sekund – 1.80 Bet365 5/10
 
jurasicbart 167

jurasicbart

Użytkownik
Mnie zaciekawila linia na over w meczu Szkocja-Anglia. Wiem, ze w meczach tych druzyn zbyt wiele punktow nie pada ale w tej sytuacji mysle ze buki wziely pod uwage pogode.Jak wiadomo na wyspach ostatnio pada a na dzis zapowiadaja duze opady sniegu badz deszczu ze sniegiem.Zawsze jak nie ma dobrej pogody to buki wystawiaja troche nizsze linie ale juz wiele razy padaly wtedy overy latwiej jest atakowac niz bronic w takiej pogodzie.Myskle ze over 33,5 powinno byc pokryte.
Szkocja-Anglia
over 33,5
1,90
bet365
Nie wiem kompletnie co spodziewac si epo Wlochac.Druzyna w przebudowie maja niby zagrac ofensywnie mniej przykladac sie do obrony? Francuzi przeslizgneli si eprzez M. Swiata widzialem ich wszystkie mecze, zreszta Wlochow tez.Linia na over wlochow 10,5 ciezka do przewidzenia w poprzednich latach pewnie tego bym nie gral ale teraz przy zapowiedziach ofensywnych chyba warto zaryzykowac.
Wlochy over 10,5
1,90
bet 365

Wlochy over 1 przylozenie
1,57
bet365
Handicap na Francje wysoko moze zgrac przeciwko nim +19,5? Kolega powyzej ma inne zdanie w tej kwestii.Ale w 6 Nations nie zdazaja sie raczej pogromy.
Moze cos z typow indywidualnych
Wesley Fofana zdobedzie przylozenie
2.62
bet365
 
maryman 117

maryman

Użytkownik
SzkocjaAnglia

Szkoci u siebie są bardzo mocną drużyną o czym ich przeciwnicy przekonali się już nie jednokrotnie. Na Murrayfield Róże nie wygrały meczu od 2004 roku, lecz od tamtej pory w Szkocji rozegrano tylko dwa mecze, reszta spotkań odbywała się w Anglii, gdzie gospodarze pokonali sąsiadów z północy 5 razy. Zatem bilans jest wyraźnie po stronie Anglii. Dzisiejszy mecz powie nam czego możemy się spodziewać po Anglikach w całym turnieju. Wymieniono trenera i 8 zawodników. W kategorii doświadczenia Szkoci są jednak niemalże dwukrotnie bardziej doświadczeni (licząc liczbę występów reprezentacyjnych). Szkoci w dzisiejszym meczu wymienili 8 zawodników w stosunku do ekipy, która przegrała mecz z Anglią w Nowej Zelandii. Czy zmiana jest na lepsze? Ciężko powiedzieć ale powołano 8 bardziej doświadczonych zawodników. Z drugiej strony młodość Anglików, z których część debiutuje jak chociażby Owen Farrell. Na nim skupiona będzie duża presja bo przy wsparciu duetu z ekipy Saracens oni mają napędzać grę. Oceniając te dwie drużyny można powiedzieć jedno indywidualnie zawodnicy Anglii mimo młodości i małego doświadczenia z pewnością mają mnóstwo talentu i wiele już potrafią, i pewnie więcej niż Szkoci. W Szkockiej ekipie zawodnicy grają prostsze rugby ale mają na pokładzie Dana Parksa. Podobno rozważano, że miał nie grać, ale gra. A ta informacja moim zdaniem dużo mówi o tym co zagrają Szkoci. Bardziej doświadczeni starsi gracze, którzy z pewnością nie będą tak szybcy jak konkurenci, za to będą pewniejsi w obronie. Anglicy z racji tego, że nie będą zgrani, będą popełniać błędy. Zadanie polegające na ich wykorzystywaniu dostanie właśnie Dan Parks. Szkoci nie położyli piłki na polu rywala od trzech spotkań, ale mecze były bardzo równe właśnie dzięki Parksowi, który kopie na najwyższym światowym poziomie. W RWC11 w Nowej Zelandii można było doskonale zobaczyć, że kopał i trafiał nawet w mocno niekorzystnych warunkach pogodowych. Dzisiaj też aura ma nie rozpieszczać – tradycyjny Szkocki klimat – możliwe opady, deszczu lub śniegu, podmuchy wiatru i niska temperatura. Zakładam, że Parks będzie miał swój dzień i będzie kopał, czy Anglicy dadzą sobie z tym radę – dla nich nie jest to taka normalna sprawa. Poza tym w tym meczu będzie się liczyła jedna bardzo ważna rzecz jaką jest poziom zgrania. Szkoci to kolektyw, który jest jak jedno ciało. Potrafią skutecznie razem się bronić i wymuszać błędy zamieniane na pkt z nogi. Anglicy będą chcieli atakować na try i myślę, że nie są tak zgrani, bo najzwyczajniej nie mieli na to czasu. Typ na mecz:
Szkocja +5.5 – 1.60 Bet365 5/10
Połowa z największą ilością punktów: II połowa – 1.83 Bet365 4/10
 
maryman 117

maryman

Użytkownik
Francja -12.5 – 1.40 Bet365 10/10✅
Francja -19.5 – 1.90 Bet365 6/10⛔
Suma przyłożeń drużyny: Włochy Powyżej 0.5 – 1.57 Bet365 10/10⛔
Czas 1. przyłożenia drużyny: Francja przed 17 minuta 30 sekund – 1.80 Bet365 5/10 ⛔
Szkocja +5.5 – 1.60 Bet365 5/10 ⛔
Połowa z największą ilością punktów: II połowa – 1.83 Bet365 4/10
✅
Pierwsze koty za płoty ;)

Co do meczu Francji przyznam, że mnie rozczarował po jednej i drugiej stronie i nie wiem kto bardziej ???? Nowa Włoska jakość... no cóż była skuteczna jakieś 15 minut ???? potem Włosi próbowali grać niby z ręki, niby z piłką i wyglądało to całkiem nieźle ale w praktyce nic z tego nie wyszło. (Żartem można przyznać, że over 4.5 w całym turnieju może jednak nie paść jak tak dalej będzie, ale słowem pocieszenia dziś grali z najsilniejszym zespołem, choć chyba żaden inny w stawce nie gra tak leniwie). Jakby Burton nie złapał tych kilku oczek byłby wstyd. Co ciekawe prawie wszystkie fazy gry ilościowo po stronie Włoch z lekką przewagą nad Francją i ani razu nie położyli piłki, przy czym mieli duże problemy z terytorialnością. Francja no może &quot;nie grała&quot; na pół gwizdka tylko na jakieś 2/3 możliwości. Drugą połowę prawie tradycyjnie już przedreptali, czekając na kontrę, czego ja osobiście nie rozumiem i chyba już nie zrozumiem przy tym co jest w liniach.

Drugi mecz też bez wielkiego entuzjazmu choć tu realna walka trwała do końca. Ciekaw jestem jak zagrałaby Anglia gdyby nie to jedno fuksiarskie przyłożenie. Farrell jakby przegrali to pewnie w Anglii dostałby wiadro pomyj na głowę, a tak wyszło dobrze, a jego 8 pkt pewnie będzie uznane za sukces. Niestety poza trafieniami pokazał mało a napędem drużyny w tym meczu nazwać go zdecydowanie nie można. Szkoci wykonali 238 podań Anglia 72. Obron Szkoci 62 i 2 niecelne, Anglicy odpowiednio 142 i 16. Siłą drużyny była zatem obrona, bo o ataku to nie można na razie w ogóle mówić. Anglicy jednak mogą podbudować się tą wygraną i zostać drużyną już w trakcie turnieju.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
jurasicbart 167

jurasicbart

Użytkownik
Mnie zaciekawila linia na over w meczu Szkocja-Anglia. Wiem, ze w meczach tych druzyn zbyt wiele punktow nie pada ale w tej sytuacji mysle ze buki wziely pod uwage pogode.Jak wiadomo na wyspach ostatnio pada a na dzis zapowiadaja duze opady sniegu badz deszczu ze sniegiem.Zawsze jak nie ma dobrej pogody to buki wystawiaja troche nizsze linie ale juz wiele razy padaly wtedy overy latwiej jest atakowac niz bronic w takiej pogodzie.Myskle ze over 33,5 powinno byc pokryte.
Szkocja-Anglia⛔
over 33,5
1,90
bet365
Nie wiem kompletnie co spodziewac si epo Wlochac.Druzyna w przebudowie maja niby zagrac ofensywnie mniej przykladac sie do obrony? Francuzi przeslizgneli si eprzez M. Swiata widzialem ich wszystkie mecze, zreszta Wlochow tez.Linia na over wlochow 10,5 ciezka do przewidzenia w poprzednich latach pewnie tego bym nie gral ale teraz przy zapowiedziach ofensywnych chyba warto zaryzykowac.
Wlochy over 10,5✅
1,90
bet 365

Wlochy over 1 przylozenie⛔
1,57
bet365
Handicap na Francje wysoko moze zgrac przeciwko nim +19,5? Kolega powyzej ma inne zdanie w tej kwestii.Ale w 6 Nations nie zdazaja sie raczej pogromy.
Moze cos z typow indywidualnych
Wesley Fofana zdobedzie przylozenie✅
2.62
bet365
W sumie to nie jest zle, nie chce mi sie drugi raz pisac podsumowania bo ktos usunal moje wypociny.
Pozdrawiam
 
maryman 117

maryman

Użytkownik
Irlandia - Walia


Ostatni mecz pierwszej rundy to prawdziwy celtycki pojedynek. Ta para jest bardzo wyrównana, lecz bilans znajduje się po stronie Smoków. Ostatnie spotkanie tych dwóch ekip to mecz na RWC11, w którym Walia zatrzasnęła Irlandii drzwi do dalszej gry w półfinałach. Po kilku miesiącach sytuacja jest już nieco inna. Walia tak jak pisałem, ma pewne roszady w składzie z powodu kontuzji. Nie zagrają Lloyd Burns, Luke Charteris, Gethin Jenkins, Matthew Rees i Alun-Wyn Jones. W stosunku do ekipy, która pokonała Koniczynki w Nowej Zelandii mamy 11 nowych nazwisk. Wygląda na to, że Irlandczycy mają zatem idealną okazję do zemsty za ostatnią porażkę. U nich w składzie zmiany dotknęły tylko trzech graczy, lecz jedna jest dosyć bolesna – Brian O’Driscoll (po operacji). Zastąpi go Keith Earls, który zdobył try w ostatnim meczu z Walią i może też powetuje sobie tą przegraną w dzisiejszym spotkaniu. Nie wiadomo tylko czy jest gotowy do grania. Psychicznie może być daleko od meczu, gdyż jego dopiero co narodzona córka zachorowała. Trener Irlandii twierdzi jednak, że występ w tym meczu może tylko pomóc Earlsowi i dlatego wychodzi na boisko jako pierwszy wybór. W składzie obok Earlsa będzie jeszcze duża liczba graczy Leinster, Munster i Ulster Rugby, które świetnie radzą sobie w HC a ich gracze są w formie. Na ławce będzie siedział za to McFadden co jest nieco dziwne, lecz poza tym Irlandczycy bez zawirowań. Co do Walijczyków, myślę że ich szanse w meczu są nieco przecenione. Od 2000 roku w Irlandii Walijczycy wygrali tylko raz w 2008 roku. Home field jest niewątpliwym atutem Koniczynek, do tego fanatyczny doping. Typ na mecz:
Irlandia – 1.44 Bet365 8/10
Irlandia -4.5 – 1.83 Bet365 4/10
Połowa z największą ilością punktów: II połowa – 1.83 Bet365 6/10
 
Baqu 916,8K

Baqu

Forum VIP
na wstępie gratulacje maryman
świetna robota w poprzednim jak i organizowaniu tego tematu !


JurasicBart widzę, też jest chętny do własnych uwag co się ceni
nie łam się i jak podsumowywujesz to nie pisz tylko 1 zdania, bo to możesz napisać w swoim poście w którym podałeś typy ????

Osobiście meczu żab nie zobaczyłem ze względu na brak doskwierającego czasu,
aczkolwiek Szkotów z Synami Albionu już udało mi się podpatrzeć. Zgadzam się z tym co pisałeś maryman. Dodałbym jeszcze, iż Anglicy głównie bazowali na obronie, którą gospodarze nękali raz po raz i często brakowało im szczęścia lub zrozumienia. Goście zagrali bardzo dobrze pierwsze piętnaście minut, następnie w pierwszej połowie zachowywali się jak dzieci we mgle. Widać słabe zgranie zawodników i ta wygrana MEGA szczęśliwa. Ciekawi mnie co dzisiaj pokaże moja ulubiona Irlandia, gdyż coś czuję, iż w takiej formie go Anglia będzie miała bardzo ciężkie przeprawy z nimi i Walią.

Dzisiaj się skłaniam ku gospodarzom. Bardzo podoba mi się ich gra a kurs 1.5 mnie satysfakcjonuje. Sporo kontuzji ważnych ogniw w Walii, plus ogromna chęć za rewanż z Nowej Zelandii, kiedy to walijczycy pokonali ich 22:10 zadecydują moim zdaniem o ich zwycięstwie.⛔
 
jurasicbart 167

jurasicbart

Użytkownik
Irlandia-Walia
Bardzo ciekawy pojedynek zapowiada nam sie dzis na Aviva Stadium.Irlandczycy palaja checia rewanzu za ostatnie RWC.Walia wymienila 8 zawodnikow w porownaniu z tamtym skladem Irlandia bodaize tylko 3.Mysle ze dzis Irlandczycy beda gora, sa lepiej zgrani i maja za soba bardzo zywiolowa publicznosc.
Pogoda dopisuje warto zagrac
over 37,5
2.00
bet365
oraz zwyciestwo Irlandii
1.50
bet365
 
Baqu 916,8K

Baqu

Forum VIP

Niesamowity mecz na Aviva Stadium, jeszcze na minutę przed końcem spotkania to Irlandia wygrywała 21:20, ale wielka walka i serce do gry Walijczyków dały im wygraną. O dziwo to goście od początku spotkania grali lepiej i byli drużyną przeważającą. Mimo, że fatalnie wykonywali karne, a do przerwy powinni spokojnie wygrywać, mimo, że w drugiej połowie grali ze stratą jednego zawodnika... potrafili wydrzeć zwycięstwo. To moim zdaniem pokazuje jak słabo prezentowała się dzisiaj Irlandia, która była niezwykle blisko zgarnięcia całej puli, ale nie potrafiła wytrzymać w obronie nawet 3 minut.
 
maryman 117

maryman

Użytkownik
Irlandia – 1.44 Bet365 8/10⛔
Irlandia -4.5 – 1.83 Bet365 4/10⛔
Połowa z największą ilością punktów: II połowa – 1.83 Bet365 6/10✅
Dzięki wszystkim za dobre słowo.

Widać, że turniej będzie jeszcze ciekawszy niż wszyscy się spodziewali, co niestety nie jest dobre do grania natomiast znakomite do oglądania. Bet 365 już wystawił kursy z handicapami na kolejną serię spotkań ale myślę, że pierwsza runda wprawiła nie tylko nas w pewną konsternację.

Dziś jeszcze przed wytypowaniem zastanawiałem się czy lepiej grać Irlandię za 1.44 czy Walię +10.5 też za 1.44, ale nie byłem pewien tego co zagrają zmiennicy Walii. I tak jak wiele osób liczyłem na to, że Irlandczycy rzucą się im do gardeł i może skończy się większą przewagą, a tu proszę mecz okazał się zawzięty i na końcu... Halfpenny ????

Jedno jest pewne trzeba będzie zweryfikować dotychczasowe oceny drużyn, bo miejsca 2,3,4 po tej rundzie to jak wróżenie z kart. Czekamy zatem do następnej kolejki, a tymczasem czas na Superbowl :wink:
 
Baqu 916,8K

Baqu

Forum VIP
Europa żyje Pucharem Sześciu Narodów. Ale nie Polska



Puchar Sześciu Narodów rozpala Europę. W Polsce o tym cicho, a wiele osób nie odróżnia rugby od futbolu amerykańskiego

W tym roku mecze Super Bowl oraz pierwszej kolejki Six Nations Cup się zbiegły. W obu przypadkach rośli mężczyźni walczą wręcz, uganiają się za jajowatą piłką, podają ją sobie dłońmi, przykładają w polu punktowym, kopią na bramkę. I choć podobieństw jest wiele, sporty te nie są ze sobą spokrewnione. Amerykanów rozemocjonował w niedzielę finał NFL, Europejczycy zajmują się Pucharem Sześciu Narodów. Tych rozgrywek z blisko 130-letnią historią może pozazdrościć rugby każdy sport zespołowy, nie wyłączając piłki nożnej.

Trudno zresztą znaleźć inną dyscyplinę, w której tradycja pielęgnowana byłaby tak pieczołowicie. Od pradziada na Wyspach wiedzą, że kiedy przychodzi zima, nadchodzi kilka tygodni uświetnionych wewnątrzbrytyjskimi potyczkami na boisku i sporami na trybunach. Sporami, czyli w najgorszym razie przekomarzaniem kibiców, dlaczego i w czym ich zespół na wieki pozostanie najlepszy.

W weekend Anglia biła się ze Szkocją, a Irlandia z Walią. I były to prawdziwe - choć w zgodzie z przepisami - wojny, podsycone rywalizacją tych krajów na wszystkich polach, wzajemną niechęcią i porachunkami wyniesionymi ze sportowych batalii z zeszłych lat. Trwało to po 80 minut, bo wraz z ostatnim gwizdkiem zawodnicy podali sobie dłonie, wymienili się koszulkami i poszli na wspólny bankiet.

Emocji i determinacji na boisku było tyle, że kibicom nie przyszło do głowy, by w awanturach rozładowywać napięcie. Oglądali mecze, zdzierając gardła i racząc się hektolitrami piwa, które jest nie tyle dozwolone, ile obowiązkowe.

Pod tym względem rugby, które ściąga na mecze po 80 tys. widzów, jest wyjątkowe. Stewardzi nie są od pilnowania porządku, ale wskazywania drogi zbłąkanym na stadionach gigantach fanom. O zasiekach, jakich domaga się polska policja na Stadionie Narodowym, nikt tam nie słyszał.

Dan Parks, gwiazda i lider szkockiej reprezentacji, którego spotkałem na piłkarskim meczu Celticu Glasgow, nie mógł pojąć, dlaczego w Polsce, rozwijającym się kraju w Europie, rugby nie jest popularne. Ba, sprowadzone jest do tej niszy co hokej na wrotkach. Nie chodziło mu wcale o to, by nagle wszyscy zaczęli osiągać sukcesy, miał na myśli edukacyjną rolę tego sportu, w którym odnajdą się niewysocy i kolosy, szczupli i grubasy, dziewczyny i chłopcy z dobrych domów, ale też z patologicznych środowisk.

W Polsce w rugby gra kilka tysięcy ludzi, powstała nawet szkoła mistrzostwa sportowego, ale na tle Europy czy też świata, bo na południowej półkuli bez rugby nie wyobrażają sobie życia, to nic. U nas zawodnik uprawiający ten sport kojarzony jest z głównie z gangsterką - bo duży i umięśniony.

Puchar Sześciu Narodów to nie tylko kraje korony brytyjskiej, ale też Francja i Włochy. Ten ostatni przypadek jest dla nas znamienny, bo nawet w kraju, gdzie do futbolu podchodzi się z nabożeństwem, udało się rozkochać mieszkańców w czymś nowym. Postęp, jaki zrobili Włosi, jest imponujący. Reprezentacja, która kilkadziesiąt lat temu miała problemy, by pokonać Polaków, stała się potęgą regularnie grającą w elitarnym pucharze świata.

I Polska może iść tą drogą, zwłaszcza że rugby w odmianie siedmioosobowej od 2016 r. stanie się dyscypliną olimpijską, a nasza kadra ma szanse wywalczyć sobie start w Rio de Janeiro. Włosi nie mieli problemu, by z rugby się zaprzyjaźnić, a piłki nożnej nie porzucać. Jeśli w sobotę w drugiej kolejce Pucharu Sześciu Narodów złoją skórę Anglikom, potwierdzą, że już dobrze wiedzą, co robić z jajowatą piłką.

 
maryman 117

maryman

Użytkownik
Francja - Irlandia

Gwiazdy tańczą na lodzie? Minus 6 stopni poniżej zera i niepodgrzewana murawa. Tak oto przywita rugbystów Irlandii stadion Stade de France. Stadion, którego Irlandczycy nie mogą uznać za szczęśliwy. W Paryżu na 14 spotkań od 2002 r. Koniczynki ani razu nie wygrały. To tylko statystyka za ostatnią dekadę. Ogólnie dziś Irlandia będzie chciała wygrać we Francji po raz drugi od 1972 roku. Jeden raz wygrali dzięki O&#39; Driscollowi w 2000 roku, ale jak pisałem on nie zagra w całym turnieju. Przed tym meczem trzeba mieć na uwadze, że dziś warunki mogą być bardzo niekorzystne dla obu ekip, bo ciężko powiedzieć jak będzie wyglądała faktycznie boisko. Po pierwsze jeżeli zamarznie to mecz może przypominać jazdę na łyżwach, a z drugiej strony każde obalenie może być bardzo bolesne i ani jednym ani drugim może nie palić się do ataków. Jednak Irlandczycy po rozczarowującej porażce u siebie w zeszłym tygodniu z pewnością będą w tym meczu chcieli się zreflektować i &quot;wrócić do gry&quot;. Prawdę mówiąc widziałem w nich jedynych kandydatów (może jeszcze Walię w zależności od składu) do urwania punktów Francji. Po ostatnim meczu ciężko jednak się wypowiedzieć. Wszystko wyglądało dobrze lecz z pewnością zabrakło konsekwencji i agresji w pierwszej linii, a o nie dzisiaj będzie trudniej, bo przeciwnik jest bardziej wymagający. Francuzi, patrząc na dzisiejszą przewidywaną na wieczór aurę, jeżeli faktycznie taka będzie, będą się oszczędzać i pewnie nawet jeżeli mecz się ułoży po ich myśli nie upokorzą Irlandczyków wysoką wygraną. Skład Kogutów jest imponujący i możliwość też ale myślę, że dziś nie będzie to z ich strony mecz na 100%, bo Irlandia ich do tego nie zmusi. Składy obydwu ekip są z niewielkimi zmianami więc prawie wszystko jest jasne. Paul O&#39; Connell będzie dziś mieć trudniejsze zadanie bo od początku zagra Imanol Harinordoquy i to będzie w mojej ocenie pojedynek meczu. Mój typ na ten mecz:
Francja -4.5 - 1.55 Bet365 10/10
Różnica zwycięstwa 5-drogowo: Francja 1-12 pkt - 2.37 Bet365 5/10

Można jeszcze zagrać przyłożenie Aureliena Rougeriego 3.75 Bet365 1/10 jest ciągle w formie a w sytuacjach kiedy linie trwale się wiążą on znajdzie sobie trochę miejsca.
Włochy - Anglia

Z zapowiedzi trenera Różyczek wynika, że mecz ma być otwarty i wyglądać na wymianę ciosów. Anglicy znakomicie zagrali w obronie w meczu ze Szkocją ale w ataku nie istnieli i wygrali w zasadzie przypadkiem. Włosi to najsłabsza drużyna turnieju i Anglicy nie będą już mieć lepszej szansy na przećwiczenie ataku z innym zespołem. Włosi są może nie idealnym ale najlepszym z możliwych przeciwnikiem w tym celu. W porównaniu do Anglików Włosi to bardzo doświadczona ekipa zarówno reprezentacyjnie jak i klubowo. Włosi na otwarcie &quot;coś tam&quot; grali w meczu z Francją, ale dziś mają pokazać swoją nową taktykę w pełniejszym świetle. Obiektywnie ujmując sprawę trzeba przyznać, że nie wiadomo co grają i jedni i drudzy. Zapowiedzi zapowiedziami a co z tego ostatecznie wyniknie to nie wie nikt i pewnie nawet oni sami nie mają pojęcia co im się uda grać w tym meczu. W mojej ocenie jednak mimo doświadczenia Włochów więcej potrafią Anglicy i oni powinni w tym spotkaniu wygrać aczkolwiek niewysoko. Nie wiem czy mimo szumnych zapowiedzi będzie dużo przyłożeń bo jak Róże położą ciężar gry na Farrellu to może być więcej kopania, a i Włosi od tego nie stronią. Typ na mecz:
Anglia -5.5 – 1.71 Bet 365 7/10
Połowa z największą ilością punktów: II połowa – 1.83 Bet365 6/10
 
maryman 117

maryman

Użytkownik
Walia - Szkocja


Dzisiejsze spotkanie na Millennium Stadium ma jednego faworyta jakim jest drużyna Walii. Może Walijczycy są przeceniani, może nie. Trudno powiedzieć. Natomiast po tym co widziałem w ostatniej rundzie uważam, że Smoki spokojnie są w stanie ograć tym składem Szkotów u siebie z delikatnym handicapem -5.5 pkt. Stąd też krótko dwa typy na mecz:
Walia -5.5 - 1.52 Bet365 8/10
Suma przyłożeń drużyny: Walia Powyżej 2.5 - 1.61 Bet365 8/10
 
Baqu 916,8K

Baqu

Forum VIP
Puchar Sześciu Narodów dla Walii​


Reprezentacja Walii w swoim ostatnim meczu w tegorocznym Pucharze Sześciu Narodów pokonała Francję 16:9 i zapewniła sobie zwycięstwo w tych rozgrywkach.

Walia zaliczyła w tym roku tak zwanego Wielkiego Szlema, czyli wygrała we wszystkich meczach. Pokonała kolejno Irlandię (23:21), Szkocję (27:13), Anglię (19:12), Włochów (24:30) i w sobotnim meczu Francuzów.

W drugim sobotnim meczu decydującym o piątym miejscu Włosi pokonali Szkotów 13:6.

W ostatnim meczu tegorocznej edycji Pucharu Anglii z Irlandią, który zakończył się wynikiem 30:9. Dzięki temu, Anglicy zakończyli Puchar na drugim miejscu.



Puchar Sześciu Narodów to cykliczne, najważniejsze międzynarodowe zawody w rugby w Europie i najstarszy turniej rugby na świecie. Biorą w nim udział reprezentacje narodowe Anglii, Francji, Irlandii, Szkocji, Włoch i Walii. Zawody odbywają się co roku, a zwycięzca pucharu jest uważany za nieoficjalnego mistrza Europy.

 
Do góry Bottom