0
dr-zoidberg
Użytkownik
HB Køge – Odense BK
01
3,00
Bet365
HB Køge podejmie na własnym boisku Odense BK w ćwierćfinale Ekstra Bladet Cup. Może się wydawać, że mój typ jest trochę przesadzony, jednak ja zaryzykuję. Odense BK to obecnie druga drużyna ligi, która walczy w tym roku o mistrzostwo. Do prowadzącej FC Kopenhaga tracą 6 oczek, jednak do końca sezonu pozostało jeszcze 8 kolejek. Warto więc zniwelować tę przewagę, co jednak nie będzie takie łatwe gdyż Odense BK czekają potyczki między innymi z Brøndby IF, AGF Aarhus czy Aalborg. Koniec sezonu i porażki tych klubów w Ekstra Bladet Cup zmusi je do walki, więc nie oddadzą tak łatwo kompletu punktów. Podobną drogę do pokonania mają zawodnicy FC Kopenhaga, jednak w świetle prezentowanego przez nich poziomu gry i przewagi punktowej nad Odense BK wypadają korzystniej. Nie mają bowiem nic do stracenia, gdyż odpadli w 1/8 finału po spotkaniu z Sonderjyske. Odense BK na wyjazdach prezentuje się bardzo dobrze, więc teoretycznie są zdecydowanymi faworytami w meczu z HB Køge. Ostatnie spotkanie tych drużyn w lidze zakończyło się zwycięstwem gości 3:1. Niemniej jednak czwartkowy mecz będzie spotkaniem pucharowym ważnym dla obu drużyn. Wydaje się, że nieco łatwiejszą drogą do zakwalifikowania się do UEFA jest właśnie wygrana z HB Køge niżeli walka z FC Kopenhaga w lidze, która wcale nie musi zakończyć się sukcesem. HB Køge znadujące się jednak w potwornej sytuacji w lidze jest pewnym kandydatem do spadku i jedynym celem, o jaki może się pokusić jest właśnie puchar. Możemy się spodziewać od HB Køge dyspozycji na miarę występu wyjazdowego z Brøndby IF, z którymi wygrali 3:1. Odense BK wygrywając czwartkowe spotkanie trafiłoby prawdopodobnie na Silkeborg, zajmujący w lidze 3. Trudną sztuką byłoby pokonanie siedzących na plecach ligowych rywali, którzy dysponować będą atutem własnego boiska. Przy odrobinie szczęścia Odense BK trafiłoby w finale na nieprzewidywalny Midtjylland, z którym ulegli ostatnio u siebie 2:1. Trenerzy obu drużyn podczas medialnych wypowiedzi uparcie twierdzą, że ich drużyny dadzą z siebie wszystko by wygrać. Kto wie, może zdarzy się tak, że w ostateczności ekipy połączy następujący układ: HB Køge otrzyma przepustkę do półfinału w zamian za łatwo oddane i zupełnie niepotrzebne im punkty w nadchodzącym spotkaniu ligowym z Odense BK 18 kwietnia. Wydaje się to jednak mało prawdopodobne. To, czy wygra HB Køge zależy zarówno od ich determinacji jak i drogi, którą wybierze Odense BK. Walczyć do upadłego w trzech kolejnych spotkaniach pucharowych, czy nieco odpuścić i nawiązać walkę o pierwsze miejsce w lidze z FC Kopenhaga?
Chciałbym zaznaczyć, że trenerzy obu drużyn (Aurelijus Skarbalius i Lars Olsen) są dawnymi klubowymi kolegami. Występowali razem w barwach Brøndby IF w sezonach 95/96, 96/97. To tak na marginesie.
01
3,00
Bet365
HB Køge podejmie na własnym boisku Odense BK w ćwierćfinale Ekstra Bladet Cup. Może się wydawać, że mój typ jest trochę przesadzony, jednak ja zaryzykuję. Odense BK to obecnie druga drużyna ligi, która walczy w tym roku o mistrzostwo. Do prowadzącej FC Kopenhaga tracą 6 oczek, jednak do końca sezonu pozostało jeszcze 8 kolejek. Warto więc zniwelować tę przewagę, co jednak nie będzie takie łatwe gdyż Odense BK czekają potyczki między innymi z Brøndby IF, AGF Aarhus czy Aalborg. Koniec sezonu i porażki tych klubów w Ekstra Bladet Cup zmusi je do walki, więc nie oddadzą tak łatwo kompletu punktów. Podobną drogę do pokonania mają zawodnicy FC Kopenhaga, jednak w świetle prezentowanego przez nich poziomu gry i przewagi punktowej nad Odense BK wypadają korzystniej. Nie mają bowiem nic do stracenia, gdyż odpadli w 1/8 finału po spotkaniu z Sonderjyske. Odense BK na wyjazdach prezentuje się bardzo dobrze, więc teoretycznie są zdecydowanymi faworytami w meczu z HB Køge. Ostatnie spotkanie tych drużyn w lidze zakończyło się zwycięstwem gości 3:1. Niemniej jednak czwartkowy mecz będzie spotkaniem pucharowym ważnym dla obu drużyn. Wydaje się, że nieco łatwiejszą drogą do zakwalifikowania się do UEFA jest właśnie wygrana z HB Køge niżeli walka z FC Kopenhaga w lidze, która wcale nie musi zakończyć się sukcesem. HB Køge znadujące się jednak w potwornej sytuacji w lidze jest pewnym kandydatem do spadku i jedynym celem, o jaki może się pokusić jest właśnie puchar. Możemy się spodziewać od HB Køge dyspozycji na miarę występu wyjazdowego z Brøndby IF, z którymi wygrali 3:1. Odense BK wygrywając czwartkowe spotkanie trafiłoby prawdopodobnie na Silkeborg, zajmujący w lidze 3. Trudną sztuką byłoby pokonanie siedzących na plecach ligowych rywali, którzy dysponować będą atutem własnego boiska. Przy odrobinie szczęścia Odense BK trafiłoby w finale na nieprzewidywalny Midtjylland, z którym ulegli ostatnio u siebie 2:1. Trenerzy obu drużyn podczas medialnych wypowiedzi uparcie twierdzą, że ich drużyny dadzą z siebie wszystko by wygrać. Kto wie, może zdarzy się tak, że w ostateczności ekipy połączy następujący układ: HB Køge otrzyma przepustkę do półfinału w zamian za łatwo oddane i zupełnie niepotrzebne im punkty w nadchodzącym spotkaniu ligowym z Odense BK 18 kwietnia. Wydaje się to jednak mało prawdopodobne. To, czy wygra HB Køge zależy zarówno od ich determinacji jak i drogi, którą wybierze Odense BK. Walczyć do upadłego w trzech kolejnych spotkaniach pucharowych, czy nieco odpuścić i nawiązać walkę o pierwsze miejsce w lidze z FC Kopenhaga?
Chciałbym zaznaczyć, że trenerzy obu drużyn (Aurelijus Skarbalius i Lars Olsen) są dawnymi klubowymi kolegami. Występowali razem w barwach Brøndby IF w sezonach 95/96, 96/97. To tak na marginesie.
