1/8 finału Ligi Europy [09-10.03.2022]

[ibis]

Zapraszamy do dyskusji, pisania komentarzy oraz do podawania Typów popartych analizą.

Nie masz jeszcze konta u bukmachera Betfan?. To nic straconego, wejdź w link poniżej i zarejestruj się już dziś.
​

 

[Jakub Stefański]

Atalanta z Leverkusen ale meczycho Atalanta u siebie bardzo słaba w tym sezonie, także po fajnym meczu myślę, że minimalnie Leverkusen wygra. W rewanżu może być różnie, Atalanta na wyjazdach to zupełnie inny zespół. Chyba najfajniejsza para

 

[piatddz]

FC Porto - Lyon | FC Porto @2,07

Unibet


W tym roku mamy bardzo silnie obsadzoną Ligę Europy. Jest Atalanta, Barcelona, Lipsk, Sevilla i właśnie Porto czy Lyon. Dzisiejsi gospodarze to dla mnie cichy faworyt przynajmniej do finału. Porto jest mega poukładaną drużyną, w której grze nie ma przypadku od bardzo dawna. Suche statystyki. Porto jest niepokonane od 18 meczów. Potrafią pokonywać kryzysy i mądrze dysponować siłami. Odrabiali ze Sportingiem, odrabiali z Lazio ostatnia porażkę ponieśli z Atletico w grupie. Wydawałoby się że po sprzedaży Diaza do Liverpoolu może się coś zaciąć ale nic z tego Porto ma bardzo wyrównany i solidny skład i tutaj upatruje szans. Lyon potrafi zagrać świetny mecz ale do stabilizacji im daleko. Wtopa u siebie z Lille, wtopa z Monaco czy z Reimes u siebie. Ok są to drużyny z czołówki ale w tych meczach Lyon strzelił tylko jednego gola i widać było bezradność w ataku. Dzisiaj na Estadio Do Dragao, gdzie Porto czuje się świetnie musieliby zagrać naprawdę wyjątkowy mecz żeby wywieźć komplet punktów. Bardziej widzę to tak, że Porto ich zdominuje u siebie i będzie chciało załatwić sprawę awansu u siebie. Obowiązki strzeleckie po Luizie Diazie przejął Taremi i Evanilson. Duet jest w niesamowitej formie.W ostatnich 5 meczach Porto obaj zawodnicy strzelili aż 8 bramek przeciwnikom. Są niebezpieczni, zgrani i grają dzisiaj u siebie. Duża szansa dla gospodarzy na win dzisiaj moim zdaniem z chimerycznym Lyonem.

 

[isaacofuluru]

Dyscyplina: Piłka nożna - Liga Europy UEFA
Godzina: 21:00
Spotkanie: Rangers - Crvena Zvezda
Typ: Poniżej 2.5 gola
Kurs: 1.88
Bukmacher: Lvbet

Rangersi zaliczyli 6/6 underów w fazie grupowej. Dla Crvenej Zvezdy liczba ta wynosi 5/6. Myślę, że tak dobry kurs na poniżej 2.5 gola wynika ze strzelaniny, jaką zobaczyliśmy w dwumeczu Rangersów z Borussią Dortmund. To jednak historia i anomalia, którą łatwo można wytłumaczyć nastawieniem niemieckiego zespołu. Borussia to jedna z najbardziej overowych ekip w Europie, która w dodatku dość nonszalancko podeszła do rywalizacji ze Szkotami. Zresztą o tym, że w czwartek zagrają oni zupełnie inny mecz, najlepiej świadczy statystyka posiadania piłki. W obu pojedynkach z Dortmundem trzymali oni futbolówkę krócej, niż przez 40% czasu gry, co nie zaistnieje w potyczce z Serbami.

Tutaj to gospodarze będą zmuszeni grać w ataku pozycyjnym, co nie ukrywajmy - nie jest najmocniejszą stroną Szkotów. Tamtejszy futbol bazuje na przygotowaniu fizycznym i nie mamy prawa po nich oczekiwać przesadnej finezji. Bo nawet w rodzimej lidze, gdzie poza starciami z Celtikiem podchodzą z pozycji faworyta do każdego meczu, mają problem z rozstrzeliwaniem rywali. W 5 ostatnich ligowych potyczkach zaliczyli aż 3 undery, a ogółem ich liczba wynosi 16/30.

A trzeba też oczywiście wziąć pod uwagę, że Crvena Zvezda to godny rywal dla Rangersów, który wcale nie jest spisany na straty. Mistrzowie Serbii jak najbardziej mogą myśleć o awansie i na pewno postawią Szkotom trudne warunki. Zresztą w obliczu zniesienia zasady premiowania goli wyjazdowych - nie muszą oni podejmować specjalnego ryzyka i raczej zechcą rozstrzygnąć kwestię awansu przed własną publicznością. Z tym na pewno problemy będą mieli gospodarze, bo tak jak już wcześniej powiedziałem - atak pozycyjny nie jest ich najmocniejszą stroną.

Na koniec dorzucę pewną ciekawostkę, bo tak się składa, że Rangersi na przestrzeni 3 ostatnich sezonów aż czterokrotnie rywalizowali w pucharach z ekipami z byłego bloku wschodniego, o potencjale zbliżonym do Crvenej Zvezdy. Były to: Legia Warszawa, Lech Poznań, Slavia Praga i Sparta Praga. Efekty? 8/8 spotkań zakończonych underem! To już nie może być przypadek, a po prostu skutek rodzaju futbolu, który uprawia się w Szkocji oraz w naszym regionie. Myślę, że 1.88 za poniżej 2.5 gola w takim meczu to kursowa promocja.

 

[sunxl]

Dyscyplina: Piłka nożna/Liga Europy
Godzina: 18:45
Spotkanie: FC Porto vs Lyon
Typ: Ponad 1.5 gola i 4.5 kartek
Kurs: 2.10
Bukmacher: TOTALBET
Analiza:

Przenosimy się do Porto, gdzie miejscowe Smoki zmierzą się z Lyonem. Gospodarze przewodzą w Primeira Lidze, chociaż po piętach depcze im Sporting. Ważne jest odzyskanie mistrzostwa krajowego, ale istotne jest również pokazanie swojej siły w Europie. Gospodarze to przecież regularny uczestnik pucharów rozgrywanych na Starym Kontynencie. Niestety nie udało się wyjść z grupy w Lidze Mistrzów, ale na pocieszenie pozostała Liga Europy. W niej są o wiele większe szanse na międzynarodowy puchar. Lazio był godnym przeciwnikiem dla FC Porto, jak będzie z kolejnym rywalem, tym razem z Francji? O tym przekonamy się w najbliższym czasie.

Po drugiej stronie barykady znajduje się Lyon, który stara się odbudować na krajowym i europejskim podwórku. W lidze nie wygląda to kolorowo, ponieważ na ten moment znajdują się w środku tabeli Ligue 1, ale liczą się w walce o puchar w Europie. Znany w Bundeslidze trener Peter Bosz stara się poznawać swoje nowe środowisko pracy i trzeba dać mu czas, aby odnaleźć się w innej lidze, niż ta niemiecka. Holender stara się grać bardzo ofensywnie, ale często zapomina o poprawie defensywy. To odbija się na osiąganych wynikach. Czy szkoleniowiec znajdzie receptę na sukces swojej drużyny?

Porto znane jest z tego, że gra ostro na granicy faulu. Myślę, że wciągną Lyon do swojej brudnej gry. Prowokacje, brzydkie zagrania to wszystko jest obecne u Smoków. Pobieram sobie karteczki, bo hiszpański arbiter José Sánchez Martínez chętnie po nie sięga i linia 4.5 nie jest wcale wygórowana. Dla podbicia kursu stawiam też na dwa gole w meczu. Jestem zdania, że ta kombinacja będzie udana, bo samo Porto może strzelić dwie bramki.